Konkurencja dla kaszy i ryżu
Odkryto ją już w czasach prehistorycznych, a wzmiankę o niej można znaleźć chociażby w Biblii. Soczewica, bo o niej mowa, od wieków stanowiła bardzo ważny składnik pożywienia w różnych częściach świata. Jedno z hinduskich przysłów brzmi: "Ryż jest dobry, ale nie można żyć bez soczewicy".
Soczewica wiedzie prym w diecie wegetariańskiej i wegańskiej. Jednak w świetle najnowszych zaleceń żywieniowych, mówiących o zmniejszeniu spożycia mięsa czerwonego, może być ona dla niego doskonałą, wartościową alternatywą. Powinna więc gościć nie tylko na talerzach wegetarian, ale też "mięsożerców". W 100 g suchych nasion czerwonej soczewicy znajdziemy aż ok. 25 g białka. Co istotne, zawiera ona sporo aminokwasów egzogennych, czyli takich, których nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć i muszą być dostarczone wraz z dietą. Ponadto nasiona soczewicy zawierają znaczącą ilość witamin z grupy B oraz składników mineralnych, m.in.: żelaza, fosforu i magnezu.
Soczewica zdrowia doda!
Soczewica zawiera magnez i witaminę B6, które pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego. Warto sięgnąć po nią, gdy cierpimy na anemię, ponieważ jest źródłem żelaza, które pomaga w prawidłowej produkcji czerwonych krwinek i hemoglobiny. Dodatkowo soczewica ma niski indeks glikemiczny, dlatego może być spożywana przez cukrzyków i osoby odchudzające się. Te drugie ucieszy również fakt, że soczewica zawiera stosunkowo mało tłuszczu.
Kolorowy zawrót głowy!
Ilość odmian soczewicy pozwala na stworzenie prawdziwej tęczy na talerzu. Każdy rodzaj charakteryzuje się innym smakiem i sposobem gotowania:
• czerwona – najbardziej miękka odmiana soczewicy, przed gotowaniem nie trzeba jej uprzednio namaczać, idealnie sprawdza się jako składnik zup,
• brązowa – charakteryzuje się intensywnym, mocnym smakiem. Podczas obróbki cieplnej nie traci swojego kształtu i najczęściej wykorzystuje się ją do wyrobu wegetariańskich pasztetów, kotletów czy gulaszy.
• zielona – jej delikatny smak pozwala na przygotowanie doskonałych past do kanapek oraz sałatek,
• czarna – charakterystyczna ze względu na swój intensywny kolor. Dobrze sprawdza się jako dodatek do zup i pikantnych przekąsek.
Twarda sztuka
Każdy rodzaj soczewicy ma różną strukturę, twardość. Najszybciej gotuje się soczewica czerwona. Proces jej przygotowania jest bardzo szybki. Nie trzeba jej namaczać, a samo gotowanie zajmuje kilkanaście minut. Z kolei tę zieloną wystarczy opłukać i wsadzić do garnka na ok. 30 minut. Najtwardsze ziarna ma soczewica brązowa. Jej przygotowanie zajmuje sporo czasu. Należy namoczyć ją w wodzie przez ok. 30 minut, a następnie poddać procesowi gotowania przez następną godzinę. Trzeba pamiętać też o tym, że produkt ten podczas obróbki w wysokiej temperaturze zwiększa swoją objętość niemal dwukrotnie. Idealna proporcja podczas gotowania to dwie szklanki wody na szklankę soczewicy.
Złote rady szefa kuchni Knorr, Piotra Murawskiego:
• Jeśli podczas gotowania soczewicy dodajemy sól, pamiętajmy, że powoduje ona twardnienie ziaren, dlatego należy dodać ją dopiero wtedy, kiedy produkt będzie miękki. Zwróćmy uwagę, czy w ogóle jest konieczność dodawania soli – być może inny składnik przygotowywanego dania nada mu już odpowiedni smak.
• Suche nasiona soczewicy najlepiej przechowywać w szczelnie zamkniętym, suchym pojemniku.
• Ugotowaną soczewicę można przechowywać w lodówce do 3 dni. Jeśli chcemy wykorzystać ją później, należy ją zamrozić.
• W sklepach można spotkać soczewicę w puszkach, lepiej jednak sięgać po suche ziarna.
