Obalamy mity dotyczące sprzątania. Ocet jednak nie do wszystkiego

Sprzątanie szybkie, bez przykrych niespodzianek i ewentualnych awarii. Tak, każdy tego chce i każdy zabiera się za sprzątanie z przeświadczeniem, że tak właśnie będzie. Czasami jednak dzieje się zupełnie inaczej: trwa to dłużej, a po drodze coś się psuje. Czy tak musi być? Nie i nie jest prawdą, że trzeba się napracować w pocie czoła. To naprawdę mit, ale przyjrzyjmy się także innym mitom dotyczącym sprzątania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magiczna gąbka czyni cuda

Masz plamę na torebce? Użyj magicznej gąbki! Sok na ścianie? Magiczna gąbka sobie z tym poradzi! Brudny zderzak? A gdzie magiczna gąbka?

Tak, magiczna gąbka zawładnęła nami i polecana jest niemal do wszystkiego. Tylko że z magią nie ma wiele wspólnego, a jej wyjątkowość polega na tym, że pomimo delikatnego wyglądu jest mocno ścierająca. Problem w tym, że nie każda powierzchnia może być taką gąbką potraktowana.

Ocet idealnym preparatem czyszczącym? Niekoniecznie

Choć jestem wielką fanką octu podczas sprzątania, to wiem, że nie nadaje się on do wszystkiego. Odrobina do mycia podłogi zapobiegnie smugom, podobnie przy myciu okien. Świetnie zastąpi płyn do płukania, odświeży odpływ zlewu kuchennego czy odkamieni czajnik. Jednak już do umycia kamiennego parapetu nie za bardzo się sprawdzi, gdyż może go uszkodzić. Zanim więc sięgniesz po ocet, zastanów się czy na pewno jest odpowiedni.

Preparaty dezynfekujące stosuj z umiarem

Popularność preparatów do dezynfekcji chyba ciągle rośnie. O ile są miejsca i sytuacje, kiedy są nieodzowne, to jednak warto mieć umiar w ich stosowaniu. To mimo wszystko prosta droga do wyjałowienia organizmu i usunięcia naturalnej bariery odpornościowej. Stosujmy, ale zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Warto też wspomnieć o tym, że aby taki preparat zadziałał, musi mieć na to czas. Daj mu więc około minuty, zanim zetrzesz go z blatu czy kuchennej szafki.

Częste odkurzanie niszczy wykładziny dywanowe i dywany? To mit

Mogłoby się wydawać, że czym częściej odkurzamy dywan, tym bardziej "szarpiemy" go, co może działać niekorzystnie. Nic bardziej błędnego: odkurzając usuwamy kurz i drobne zanieczyszczenia, a więc przedłużamy jego żywotność.

Od góry do dołu, ale nie więcej niż potrzeba

Sprzątanie zaczynaj zawsze od najwyższych partii i schodź ku dołowi. Podłogę zostawiaj na koniec, żeby nie powtarzać czynności i nie tracić niepotrzebnie czasu.

Każdy detergent ma ściśle określone proporcje, aby skutecznie zadziałać. Nie ma więc sensu lać więcej płynu do prania czy płukania. Pranie czystsze nie będzie, a może się kleić i mieć plamy. Do mycia podłogi również nie warto wlewać większych ilości preparatu, gdyż zamiast mieć czyściej, będziemy mieć niebezpieczniej. Nadmiar może zadziałać w taki sposób, że podłoga stanie się kleista lub śliska, a w tym ostatnim przypadku łatwo o wypadek.

Sprzątanie na mokro jest lepsze niż na sucho? Nie zawsze

Niestety nie, bo nie każdą powierzchnię można bezproblemowo sprzątać na mokro. Urządzenia elektroniczne, nawet wyłączone z sieci, nie powinny być myte z użyciem wody. Drewniane podłogi woskowane lub olejowane od jej nadmiaru mogą puchnąć i się odkształcać. Podobnie jest z drewnianymi meblami, które również od zbyt dużej ilości wody mogą stracić swój urok. Wilgotna szmatka tak, nadmiar wody nie.

Nie myj okien w słoneczny dzień

Słońce nagrzewa szyby, więc rozpylony na nie płyn wysycha błyskawicznie. To powoduje, że mycie trwa dłużej, gdyż tworzą się trudne do usunięcia smugi. Słoneczny dzień wykorzystaj więc na przykład na zrobienia prania, a mycie okien pozostaw na ten bardziej pochmurny.

Preparaty czyszczące rozpylaj na szmatkę, a nie na powierzchnię

W sklepach jest wiele bardzo wygodnych w użyciu preparatów w sprayu lub atomizerze. Rozpyla się je na szmatkę, a nie na powierzchnię, gdyż z jednej strony mogą pozostawiać smugi trudne do usunięcia, a z drugiej mogą poplamić na przykład ścianę obok. Usunięcie takiej plamy może być bardzo trudne, o ile nie niemożliwe.

Zamiatać czy odkurzać?

Miotły mają to do siebie, że wzbijając kurz, który za chwilę opada. Jeśli więc zależy ci na czasie, to użyj odkurzacza. Chyba że sprzątasz taką powierzchnię, gdzie miotła sprawdzi się lepiej, na przykład podwórko.

Dobry odkurzacz wciągnie wszystko? Nie do końca, nawet w przypadku bardzo dobrych sprzętów. Nie powinno się ich używać do sprzątania drobnego gruzu czy na przykład pyłu po remoncie. Kamyczki, drobne kawałki tynku, cementu, a nawet pył, mogą szybko i nieodwracalnie zepsuć odkurzacz. Wody również nie powinno się wciągać zwykłym odkurzaczem, nawet niewielkich jej ilości.

Posprzątaj po sprzątaniu

Brzmi dziwnie? Tylko brzmi, gdyż ważne jest, aby wszystkie narzędzia służące do sprzątania były wyczyszczone po skończonej pracy. Wypłucz dobrze mopa w wodzie z płynem, a potem w czystej. Odstaw go do wysuszenia. Najlepszą jednak metodą jest wypranie go po kilku użyciach. Pamiętaj również o regularnym opróżnianiu odkurzacza i czyszczeniu jego szczotek i ssawek, które mogą się zapychać przez kurz lub włosy.

Sprzątanie nie musi być uciążliwe i czasochłonne. Można zrobić to w miarę szybko, sprawnie i bez szkód. A może ty masz swoje metody?