Ruch avocadon’t – dlaczego awokado staje się passe

Niewiele produktów spożywczych odniosło w ostatnich dziesięcioleciach równie spektakularny sukces, co owoc wiecznie zielonego drzewa pochodzącego z Meksyku. Dlaczego zatem coraz częściej rezygnujemy z jedzenia awokado, które znika również z menu restauracji, zwłaszcza w zachodniej Europie?

AwokadoAwokado stało się ofiarą własnego sukcesu
Źródło zdjęć: © 123RF

W internetowych sklepach wielkim przebojem stają się koszulki czy kubki z charakterystycznym widokiem przekrojonego na pół awokado i hasłem "avocadon’t", które stanowi humorystyczną zbitkę słów "avocado" i "don’t". Dla jednych tego typu gadżety są po prostu zabawne, jednak niektórzy traktują je jako deklarację ideową, ponieważ nie zamierzają już sięgać po awokado.

Oczywiście tacy konsumenci wciąż stanowią margines, ponieważ popyt na owoc smaczliwki wdzięcznej rośnie w tempie błyskawicznym. Rocznie na świecie spożywa się ponad 5 miliardów awokado. Amerykanie zjadają ponad 250 mln sztuk tego owocu w jeden dzień – Super Bowl. Podczas finału ligi futbolu amerykańskiego ulubioną przekąską jest bowiem guacamole, czyli meksykańska pasta na bazie awokado.

Jednak jego popularność wzrasta także w innych zakątkach świata, również w Polsce. Nic dziwnego, skoro wartości odżywcze produktu cenionego na terenie dzisiejszego Meksyku już 7 tysięcy lat temu potwierdzają kolejne badania naukowe. Choć awokado jest uznawane za najbardziej kaloryczny owoc świata, to polecają go nawet dietetycy, ponieważ na kaloryczność wpływa przede wszystkim niezwykle silne stężenie nienasyconych kwasów tłuszczowych o bardzo korzystnych dla zdrowia proporcjach.

Dlaczego warto jeść pestkę z awokado

Awokado dostarcza również dużej dawki potasu (więcej niż np. banan), magnezu, luteiny, kwasu foliowego, witaminy E oraz innych silnych przeciwutleniaczy, które neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników przyspieszających procesy starzenia organizmu oraz sprzyjających rozwojowi komórek nowotworowych. Owoc pomaga obniżyć poziom "złego" cholesterolu LDL, zapobiega chorobom układu krążenia czy cukrzycy, reguluje ciśnienie krwi, przyspiesza metabolizm i wspomaga odchudzanie, wspiera pracę systemu odpornościowego oraz ułatwia przyswajanie niektórych witamin.

Dlaczego zatem niektórzy "czepiają się" awokado?

Kontrowersje wokół awokado. Owoc w rękach karteli

Awokado stało się ofiarą własnego sukcesu. Wzrost popytu i cen na ten owoc spowodował ogromne zainteresowanie jego uprawą, skoncentrowaną przede wszystkim na terenie Meksyku. Pod kolejne plantacje wycinane są ogromne połacie lasów deszczowych, co powoduje erozję gleby, niszczenie siedlisk dzikich zwierząt, a także ma fatalne konsekwencje dla klimatu oraz życia okolicznych mieszkańców.

W ostatnich latach produkcja awokado stała się bardziej opłacalna niż wyrób kokainy. Nic dziwnego, że wzbudziła zainteresowanie meksykańskich karteli narkotykowych. Efekty najlepiej widać w Michoacán, ubogim regionie od wieków słynącym z upraw smaczliwki. Większość tutejszych plantacji została przejęta przez bandytów. Rolnicy, którzy nie chcieli się podporządkować, zostali do tego zmuszeni lub zginęli. Jakby tego było mało, na wielu plantacjach warunki pracy są niemal niewolnicze.

Popularność awokado przyczynia się także do wyczerpywania się naturalnych zasobów wody, m.in. w Chile – kraju, który jest jednym z czołowych eksporterów tego owocu. Trudno się dziwić, skoro wyprodukowanie kilograma awokado wymaga niekiedy nawet 600 litrów wody! Dla porównania taka sama porcja jabłek potrzebuje zaledwie… litra wody.

awokado
© 123RF

Na plantacjach awokado stosuje się również ogromną ilość nawozów i pestycydów, co też fatalnie oddziałuje na środowisko. Podobnie jak długie podróże, które odbywają owoce, by dotrzeć na nasze stoły. Szacuje się, że transport dwóch sztuk awokado w odpowiednich warunkach generuje blisko 1000 gramów dwutlenku węgla.

Awokado – zrezygnować czy nie?

Te wszystkie argumenty leżą u podstaw "ruchu avocadon’t", który największą popularność zdobywa w Europie Zachodniej, szczególnie w Wielkiej Brytanii. Tamtejsze media regularnie donoszą o kolejnych restauracjach wycofujących ze swojej oferty potrawy z awokado, nawet jeśli cieszyły się wcześniej dużym zainteresowaniem klientów.

Także wielu indywidualnych konsumentów rezygnuje ze spożywania tego owocu z powodu szkodliwego wpływu na środowisko, a także kontrowersji związanych z jego uprawą.

Czy warto pójść ich śladem? To kwestia indywidualna, ale na pewno dobrym rozwiązaniem jest sięganie po awokado, które ma certyfikat "Fairtrade". Daje on gwarancję, że owoc został wyprodukowany z troską o ludzi oraz środowisko. Można też sprawdzić kraj pochodzenie produktu i wybierać awokado z Hiszpanii czy Izraela zamiast meksykańskie albo chilijskie.

Wybrane dla Ciebie
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce