Niedzielne menu u Justyny Żyły. Obiad na przekór tradycji?
Justyna Żyła lubi zaskakiwać swych fanów – w jej kuchni nie brakuje potraw tradycyjnych, ale często też serwuje dania nawiązujące do kulinarnych trendów. A co pojawiło się w niedzielnym menu Żyłów? Na pewno nie rosół ze schabowym.
Jaka kuchnia jest bliska Justynie Żyle?
Justyna Żyła nie kryje się ze swoją pasją, jaką jest gotowanie. Efekty swojej pracy, której rezultatami dzieli się szczególnie ze swoimi dziećmi, często publikuje na Instagramie, gdzie również ma grono fanów.
Kuchnię celebrytki trudno zdefiniować w kilku słowach, dlatego że łączy w sobie tradycję, wyrażającą się poprzez miejsce pochodzenia, ale też nowoczesność i świadomość kulinarnych trendów. Nic dziwnego zatem, że obok tradycyjnych gołąbków czy schabowego z ziemniakami i mizerią pojawiają się apetyczne fotki sushi czy ramenu.
A co pojawiło się w niedziele na stole u Żyłów?
Zupa pomidorowa jak u mamy
Niedzielny obiad u Justyny Żyły
Justyna Żyła zaprezentowała na Instagramie nietypowe połączenie – zupę pomidorową i łososia z risotto, jako drugie danie. Taka propozycja może być zaskakująca, zwłaszcza dla fanów tradycji, którzy nie wyobrażają sobie niedzieli bez rosołu. W końcu król zup najlepiej oddaje leniwy, rodzinny charakter niedzieli, podczas gdy skromna pomidorowa króluje… w poniedziałek.
Followersom Żyły to wcale nie przeszkadza – słów zachwytu nad zupą nie szczędzą, choć pojawiają się również głosy wyrażające niechęć do… kopru w zupie, a także do chwalenia się tym prostym czy wręcz banalnym daniem.
Drugie danie, które pokazała swoim fanom Justyna Żyła, to pieczony łosoś z risotto – czyli niebanalna kompozycja smaków, daleka od tradycyjnego schabowego z ziemniakami. Również i to danie fani docenili. Nic dziwnego – o ile w pomidorowej trudno dopatrywać się szczególnego kunsztu, to pieczony, rumiany łosoś i kremowe risotto zwieńczone dużą ilością ziół, wygląda niezwykle apetycznie. Czy może zdetronizować klasykę polskiej kuchni, czyli panierowane plastry schabu? Trudno powiedzieć, ale na pewno wśród fanów nie zabraknie chętnych na wypróbowanie łososia w takiej postaci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zobacz także: