Nie tylko jajecznica i kanapki. Najbardziej egzotyczne śniadania na świecie

Zacznijmy od Azji. Mieszkańcy tego kontynentu nie widzą potrzeby przygotowywania typowych potraw śniadaniowych. Pierwszy posiłek je się tu zazwyczaj poza domem, w drodze do pracy lub szkoły, na jednym z wielu ulicznych straganów. I tak na przykład w Chinach na śniadanie zjemy ryż z warzywami i mięsem albo makaron z podobnymi dodatkami. Miska takiego dania dostarczy energii i siły na praktycznie cały dzień.

W Malezji i Indonezji do serwowanego rano makaronu dodaje się różnego rodzaju zielone warzywa, ostre przyprawy, takie jak chili czy imbir oraz smażony omlet jajeczny lub kawałki ryby. Wietnam słynie z zupy pho, której liczba odmian jest ogromna. Podstawowa zupa to bardzo aromatyczny mięsny wywar, podawany z makaronem, kiełkami fasoli lub soi, płatkami mięsa oraz jajkiem i warzywami, w tym świeżymi ziołami, takimi jak kolendra czy szczypiorek.

Japonia wielu z nas zaskakuje swoimi daniami, więc śniadania również są tu nieoczywiste. W automatach i w sklepach spożywczych bez trudu kupimy gotowy zestaw śniadaniowy, najczęściej składający się z marynowanego w sosie sojowym tofu, kawałków ryby, piklowanych warzyw oraz, oczywiście, ryżu.

Ryż to także podstawa śniadania w Mongolii. W tym kraju jednak podaje się go na śniadanie z duszonym lub pieczonym mięsem.

Tradycyjne śniadania w Ameryce Południowej również są nietypowe. Choć w dużych miastach Argentyny, Brazylii czy Urugwaju najbardziej popularne są śniadanie w stylu europejskim, czyli croissant z kawą, to w mniejszych miejscowościach nadal rano je się to, co przed setkami lat. I tak w Peru jednym z najbardziej popularnych porannych posiłków jest ceviche, czyli ryba marynowana w soku z limonki lub cytryny z dodatkiem cebuli, papryczek chili i innych ostrych przypraw.

Chilaquiles to z kolei typowe śniadanie meksykańskie. Chrupiące tortille oprósza się serem i podaje z duszoną fasolą lub kawałkami mięsa wołowego albo drobiowego. Oczywiście chili w ogromnych ilościach także jest jednym z najważniejszych składników tej potrawy.

Kolumbia i Wenezuela to raj dla wielbicieli empanadas. Rano pod piekarniami ustawiają się kolejki chętnych do kupienia tych pachnących i świeżutkich pierożków drożdżowych, smażonych w głębokim tłuszczu. Nadziewa je się szpinakiem, fasolą, serem lub mięsem. Empanadas są większe od naszych pierogów i najlepiej smakują zaraz po usmażeniu.

I na koniec naszego przeglądu egzotycznych śniadań - pierwszy posiłek z Egiptu. Zielone warzywa, kotleciki z ciecierzycy lub bobu, do tego hummus, czyli dip z ciecierzycy i pasty sezamowej oraz świeże pieczywo to obowiązkowy zestaw śniadaniowy w tym popularnym wśród Polaków kraju. Jeszcze tylko szklanka świeżo wyciskanego soku pomarańczowego i mamy śniadanie, którego można pozazdrościć!