Kiszonki - świetny sposób na wzmocnienie odporności. Co i w jaki sposób kisić?

My, Polacy, chętnie zajadamy się takimi produktami, jak kiszona kapusta czy ogórki. Nie wszyscy wiedzą jednak, że kisić możemy praktycznie wszystko. Począwszy od wspomnianych ogórków, przez: paprykę, rzodkiewkę, jabłka, a nawet kaszę gryczaną. Dlaczego warto się na to zdecydować i na czym w ogóle polega proces kiszenia?

Ewa Wachowicz
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Ewa Wachowicz

O kiszonych produktach słyszał każdy. No dobrze, ale o co dokładnie chodzi w tym procesie? Wyjaśniam. Jest to forma konserwowania żywności, która nie niszczy witamin. Wręcz przeciwnie. Kiszenie opiera się na fermentacji mlekowej, podczas której, powstaje kwas mlekowy oraz niewielkie ilości alkoholu i kwasu octowego. Wpływają one na smak i właściwości. Gotowy, ukiszony produkt jest bogaty w witaminę C, ale też sole mineralne. Pamiętajmy też, że kiszonki są niskokaloryczne i polecane wszystkim osobom z problemami trawiennymi. Kiszonki można też wykorzystać w kuchni na wiele rozmaitych sposobów.

Osobiście nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia bez barszczu czerwonego zrobionego na zakwasie z buraków. Zakwas buraczany możemy także w okresie jesiennym popijać codziennie, jest smaczny i do tego bardzo zdrowy. Taki zwyczaj praktykują w mojej rodzinie niemal wszyscy i uwierzcie mi na słowo -zabezpiecza nas przed infekcjami. Dlatego też polecam wykonanie i popijanie go.

W moim rodzinnym domu zawsze robiłyśmy z mamą kiszoną kapustę, opierając się o własne produkty z upraw. Co ciekawe, do niektórych beczek z kapustą wkładałyśmy też jabłka, które jednocześnie podlegały ukiszeniu. Tak przygotowane jabłka mogły być dodawane do drugiego dania zamiast innych kiszonek albo być dodatkiem do surówki. Do tej pory pamiętam tę fuzję smaków i aromatów i staram się je odtwarzać podczas przygotowywania podobnych produktów w moim krakowskim domu.

Kiszone buraki – naturalny probiotyk

Mówiąc o kiszonych jabłkach, warto wspomnieć o tym, że świetnie sprawdzą się jako farsz do pieczonej kaczki albo gęsi. Pamiętajcie, że jabłka można kisić też samodzielnie, bez dodatku kapusty, podobnie zresztą jak inne owoce i warzywa. Mają bardzo ciekawy smak, a także wybitne właściwości zdrowotne, o których później. Poniżej znajdziecie przy tej okazji dwa przepisy, na kiszone cytryny oraz pomidory. Po wykonaniu tych drugich, skuście się na zrobienie zupy pomidorowej - obiecuję, smak was mocno zaskoczy. Oczywiście na plus. Z kolei kiszone cytryny są świetnym dodatkiem do potraw z rusztu, ale można je też dodawać do sałatek, zup, marynat albo dressingów.

Kiszone cytryny
© Archiwum prywatne

Kiszone cytryny

Niezbędne składniki:

  • 12 cytryn
  • 12 łyżeczek soli
  • 12 goździków
  • kawałek kory cynamonu
  • 2 papryczki chili
  • 2 liście laurowe

Wykonanie:

  1. Z połowy cytryn odciąć czubki, naciąć.
  2. Do każdego nacięcia wsypać 2 łyżeczki cytryny, włożyć goździk. Ułożyć w słoiku. Dorzucić cynamon, ostrą paprykę i liście laurowe.
  3. Wycisnąć sok z pozostałych cytryn. Uzupełnić przegotowaną i wystudzoną wodą.
  4. Przykryć talerzykiem i obciążyć (cytryny muszą być zanurzone).
  5. Zakręcić i odstawić na 3-4 tygodnie. Po tym czasie przechowywać w lodówce.


Kiszonki
© Archiwum prywatne

Kiszone pomidory

Składniki na słoik 2-litrowy:

  • ok. 1 kg pomidorów (niezbyt dużych, mogą być różne rozmiary i kolory – koktajlowe, żółte, tygrysie, paprykowe)
  • 4-5 ząbków czosnku
  • kawałek chrzanu
  • 1 łyżeczka gorczycy
  • 5-6 kwiatów kopru

Solanka:

  • 25-30 g soli na 1 l wody

Wykonanie:

  1. Pomidory umyć, osuszyć i ułożyć w słoiku z czosnkiem, kawałkiem chrzanu, koprem i gorczycą.
  2. Zalać wystudzoną solanką. Przykryć, ale nie zakręcać. Odstawić na 5-7 dni.
  3. Po tym czasie szczelnie zamknąć.
  4. Jeśli chcemy mieć pomidory małosolne, to należy zakręcić słoik po 2-3 dniach. Po otwarciu przechowywać w lodówce.

Kochani, jeśli lubicie kiszone produkty, to smak powyższych na pewno przypadnie wam do gustu polecam jednak spróbowanie ich nawet tym, którzy do tej pory nie przepadali za kiszonkami. Mimo, że mają one dużo wspólnego z tradycyjnymi ogórkami albo kapustą kiszoną, to jednak zupełnie inna "historia"!

Co więcej, chcę zwrócić uwagę, że wszystkie kiszone produkty mają pozytywny wpływ na jelita (a zdrowe jelita, to lepszy humor, pamiętajcie!), układ nerwowy i krwiotwórczy. Ich regularne jedzenie przyczynia się też do tego, że nasze włosy, skóra i paznokcie, prezentują się doskonale.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Świetnie zastępują parmezan. Jedz regularnie, a jelita ci podziękują
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
Nasi sąsiedzi zajadają się tą rybą aż miło. W Polsce mało kto kojarzy nazwę
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
To niedoceniony produkt pszczeli. Ma więcej zalet niż sam miód
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Chipsy, a może prażynki. Która przekąska jest zdrowsza?
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Imbir jednak nie dla każdego. Oto kto powinien omijać go szerokim łukiem
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
Piję czasami zamiast kawy czy herbaty. Jest świetny na trawienie i doskonale pobudza
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
W grudniu jemy na kilogramy. Mało kto zastanawia się, jak wpływają na organizm
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
Są pyszne i regulują poziom "złego" cholesterolu. Do tego wspierają tarczycę
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
O niebo lepsze niż owsiane, a my omijamy je w sklepie. Mają o wiele więcej błonnika
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Dla seniorów powinno być obowiązkowe. Przynosi ulgę jelitom, a stawy tak nie strzelają
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Ratuje stłuszczoną wątrobę, a kupisz w każdym warzywniaku. Jedz, a pozbędziesz się wzdęć
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce
Przez lata traktowaliśmy ją jak odpad. Wspiera wątrobę, pracę jelit i chroni serce