Gołąbki z ziemniakami, dynią i boczkiem
Wyśmienita, jesienna wersja popularnej potrawy.
Gołąbki to jedne z klasyków polskiej kuchni. Mięsno-ryżowe farsz zawinięty w liście kapusty, podany z sosem grzybowym lub pomidorowym, to sycące i pyszne danie dla całej rodziny. Małgorzata Kijowska, autorka bloga "Daylicooking", proponuje przygotowanie gołąbków z farszu z ziemniaków, dyni i boczku. Koniecznie wypróbujcie!
Składniki:
1 kapusta
1 kg ziemniaków ugotowanych (najlepiej dzień wcześniej)
0,5 kg surowych ziemniaków
150-200 g wędzonego boczku
10-15 cm środkowej części pora
1 szklanka obranej i pokrojonej w niewielką kostkę dyni
sól do smaku
Dodatkowo do podania:
1 ostra papryczka
2-3 dymki ze szczypiorem
garść pomidorków koktajlowych
2-3 łyżki oleju
Na początek przygotowujemy kapustę. Obieramy z wierzchnich, brzydszych liści. Wycinamy lekko ostrym nożem głąb. Nacinamy kapustę wokół niego - będzie łatwiej zdjąć sparzone liście. W dużym garnku zagotowujemy wodę i wkładamy do niej kapustę. Na delikatnym ogniu obgotowujemy ją, a właściwie parzymy, aż liście zaczną odchodzić. Jeśli dobrze ponacinamy głąb kapusty, wtedy liście same odejdą, wystarczy je tylko wyjąć z wody. Wyjęte z wody liście studzimy lekko, a następnie ścinamy najgrubsze nerwy. Jeśli liście będą dobrze sparzone, podgotowane, to gołąbki będą krócej dusić się w piekarniku.
Kiedy liście kapusty będę gotowe, przygotowujemy farsz. Pora kroimy w cienkie plasterki (pierścionki właściwie). Boczek kroimy w średniej wielkości kostkę, podsmażamy - wytapiamy na średnim ogniu tłuszcz. Dodajemy pora i przesmażamy krótko. Na końcu dodajemy dynię, mieszamy również krótko przesmażając. Powinna tylko się zeszklić. Ugotowane i obrane ziemniaki gnieciemy tłuczkiem lub mielimy przez maszynkę. Surowe ziemniaki obieramy, płuczemy i ścieramy na drobnej jarzynowej tarce. Po dokładnym odciśnięciu ich z wody, dodajemy do ugotowanych i łączymy. Dodajemy dynię. Mieszamy i przyprawiamy solą do smaku.
Tak przygotowany farsz nakładamy na sparzone liście i zwijamy w tradycyjny sposób: zakładamy lekko do środka boki i rolujemy wzdłuż. Zawinięte układamy w lekko natłuszczonej olejem brytfance (lub naczyniu żaroodpornym). Dobrze jest na dnie ułożyć liście kapusty, wtedy nie grozi nam, że część gołąbków przywrze do dna.
Gołąbki przykrywamy (można użyć kawałka folii aluminiowej, stroną błyszczącą ku gołąbkom) zapiekamy w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez około 40-60 minut. Kapusta powinna być odpowiednio miękka.
Po wyjęciu z piekarnika pozwolić gołąbkom przestygnąć odrobinę, gdyż farsz może być luźny. Wystarczy jednak, ze gołąbki nabiorą temperatury odpowiedniej do jedzenia, a farsz ładnie zwiąże.
Gołąbki są w smaku dość delikatne, więc idealnie, zamiast tradycyjnego sosu, będą pasowały małe pikantne pomidorki.
Papryczkę przekrawamy, wycinamy gniazdo nasienne, płuczemy w zimnej wodzie. Osuszoną siekamy drobno. Na patelni rozgrzewamy olej, na gorący wrzucamy papryczkę wraz z połówkami pomidorków i posiekany drobno szczypiorek wraz z dymką. Krótko zasmażamy na większym ogniu. Pomidory powinny tylko lekko się podsmażyć, a nie rozpaść. Układamy je na gołąbkach.
Zobacz także: przepyszna zupa pieczarkowa w kilku krokach