Dodają energii i sycą na długo. Teraz są nawet w Lidlu w promocyjnej cenie

Jesień ma to do siebie, że częściej sięgamy po potrawy sycące i rozgrzewające. O ile jabłka czy dynie znamy doskonale, o tyle kasztany jadalne wciąż bywają w Polsce niedoceniane. A szkoda, bo te niewielkie orzechy mają naprawdę dużo do zaoferowania – od wartości odżywczych, przez wyjątkowy smak, aż po możliwości kulinarne, które zaskakują swoją różnorodnością.

Kasztany jadalne to jeden z tych jesiennych przysmaków, które nie tylko świetnie smakują, ale też mają naprawdę bogaty skład odżywczy. W porównaniu do innych orzechów są mniej tłuste, a jednocześnie dostarczają sporo węglowodanów złożonych, które powoli uwalniają energię i zapewniają uczucie sytości na długo. Dzięki temu kasztany świetnie sprawdzają się jako naturalna przekąska w chłodniejsze dni.

Warto wiedzieć, że 100 g kasztanów jadalnych zawiera około 200 kcal, więc można je jeść bez większych wyrzutów sumienia. Są bogate w:

• witaminę C – co jest rzadkością wśród orzechów,
• potas i magnez, które wspierają serce i układ nerwowy,
• błonnik, poprawiający trawienie,
• a także kwas foliowy, ważny zwłaszcza w diecie kobiet.

Co ciekawe, kasztany jadalne mają łagodny, lekko słodkawy smak – trochę przypominają pieczone ziemniaki połączone z orzechami. Ja pierwszy raz spróbowałem ich podczas spaceru po targu we Włoszech i od razu zrozumiałem, dlaczego tam traktuje się je jak prawdziwy jesienny symbol. Teraz sam chętnie piekę je w piekarniku.

Najczęściej kasztany jadalne piecze się w piekarniku – wtedy ich skórka lekko pęka, a miąższ w środku staje się miękki i aromatyczny. Trzeba tylko pamiętać, żeby naciąć je ostrym nożem przed pieczeniem, bo inaczej potrafią wybuchnąć pod wpływem temperatury. Ja zwykle wrzucam je do piekarnika razem z jabłkiem – dzięki temu całość nabiera jeszcze bardziej jesiennego charakteru i delikatnej słodyczy.

Jeśli nie masz ochoty piec kasztanów, świetnym sposobem jest także gotowanie kasztanów jadalnych – wystarczy wrzucić je do garnka z wodą i solą na około 30 minut. W tej wersji są miększe i łatwiej odchodzą od łupiny, a smakują idealnie np. jako dodatek do zupy dyniowej czy kremowego risotto.

Coraz popularniejsze jest też dodawanie kasztanów do deserów. Można je zmiksować na gładkie puree i użyć do ciast albo naleśników. W grudniu robię czasem krem z kasztanów z odrobiną kakao i wanilii – wychodzi coś pomiędzy zdrową nutellą a słodkim musem.

I jeszcze mała rada praktyczna - kasztany najlepiej kupować świeże i twarde, bez pęknięć na skorupce. W domu można je przechowywać w lodówce nawet przez tydzień, ale jeśli planujesz przygotować coś wyjątkowego, warto zużyć je w ciągu kilku dni od zakupu – wtedy smak jest najpełniejszy.

Do 1 października br. w Lidlu można kupić świeże kasztany jadalne w atrakcyjnej cenie – 2,99 zł za 100 g. To świetna okazja, żeby spróbować czegoś nowego, bo normalnie te orzechy potrafią być sporo droższe. Ja sam poluję na takie promocje – robię wtedy większe zakupy i część kasztanów od razu piekę, a resztę przechowuję w chłodnym miejscu. Dzięki temu przez kilka dni mam pod ręką świetną bazę do przekąsek i deserów.

Jest to na pewno kusząca ofertaa, szczególnie że ceny w sklepach on-line, bardzo często są nieco wyższe niż w popularnym dyskoncie. Dla porównania, opakowanie bio kasztanów jadalnych 250 g w jednym ze sklepów, to wydatek rzędu 15,23 zł. Inny sklep oferuje opakowanie 200 g za 13 zł. Pamiętaj, że do cen w sklepach on-line, bardzo często należy doliczyć również koszty wysyłki.

Jeśli nie masz pomysłu, co z nich zrobić, to polecam przepis na pieczone kasztany jadalne z miodem i rozmarynem. Sprawdzą się jako jesienna przekąska do wieczornej herbaty.

Składniki:

• 300 g kasztanów jadalnych,
• 2 łyżki miodu,
• 1 gałązka świeżego rozmarynu,
• szczypta soli.

Sposób przygotowania:

1. Kasztany umyj i osusz. Na każdym zrób ostrym nożem nacięcie w kształcie krzyżyka.
2. Rozgrzej piekarnik do 200°C. Kasztany przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
3. Piecz przez około 25 minut, aż skórka zacznie pękać, a środek stanie się miękki.
4. Jeszcze ciepłe polej miodem i posyp posiekanym rozmarynem oraz szczyptą soli.
5. Podawaj od razu – najlepiej smakują gorące.

To bardzo prosty przepis, ale właśnie w tym tkwi jego urok – niewiele składników, a efekt wyjątkowy. Kasztany są delikatnie słodkie, a miód i rozmaryn nadają im aromatu, który świetnie komponuje się z jesiennym klimatem.