Organizm ci podziękuje
Jego nadmiar odkłada się w ścianach naczyń krwionośnych i prowadzi do ich zwężenia, czego konsekwencją są groźne choroby układu krążenia. Wysoki poziom "złego" cholesterolu LDL często zawdzięczamy diecie. Na szczęście nie brakuje też produktów, które go obniżają.
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Awokado
Długo można wyliczać zalety owocu wiecznie zielonego drzewa zwanego smaczliwką wdzięczną. Awokado to produkt o imponujących walorach odżywczych, który powinien gościć także w diecie osób zmagających się ze zbyt wysokim poziomem cholesterolu. Skrywa m.in. potężną dawkę nienasyconych kwasów tłuszczowych, które obniżają jego stężenie. Podobnie działa także inny składnik miąższu awokado – witamina B3 (niacyna), regulująca również przemianę materii.
Czerwone wino
Alkoholu nie należy nadużywać, ale kieliszek trunku z czerwonych winogron może niekiedy działać zbawiennie na organizm. Czerwone wino jest bowiem bogatym źródłem polifenoli (m.in. resweratrolu), które obniżają poziom "złego" cholesterolu LDL, przyczyniając się równocześnie do wzrostu stężenia jego "dobrej" frakcji – HDL.
Oliwa z oliwek
Jeśli masz problem ze zbyt wysokim poziomem "złego" cholesterolu, pożegnaj się z tłuszczami zwierzęcymi i zastąp je olejami roślinnymi, chociażby oliwą z oliwek. Produkt pozyskiwany z owoców drzewa oliwnego to skarbnica nienasyconych kwasów tłuszczowych, przede wszystkim kwasu oleinowego, który nie tylko pozytywnie wpływa na układ krążenia, ale zmniejsza również stany zapalne.
Jabłka
"Jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z daleka" – głosi brytyjskie przysłowie. I nie ma w nim wielkiej przesady. Badania wykazały, że wystarczy zjeść 1-2 duże owoce, by znacząco obniżyć poziom "złego" cholesterolu. To zasługa pektyn, czyli błonnika pokarmowego, którego znaczne ilości skrywa jabłko. Natomiast zawarte w nim flawonoidy przeciwdziałają przyklejaniu się blaszek miażdżycowych do ścianek naczyń krwionośnych.
Soja
Spożycie tej rośliny na świecie rośnie błyskawicznie, lecz soja wciąż budzi kontrowersje, wywołane m.in. jej genetycznymi modyfikacjami. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest jednym z najskuteczniejszych naturalnych pogromców "złego" cholesterolu. To efekt wysokiej zawartości lecytyny oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, zapobiegających tworzeniu się zapasów LDL w wątrobie i blokowaniu naczyń krwionośnych.
Borówki
Zarówno rodzime, zbierane w polskich lasach, jak i coraz popularniejsze amerykańskie dostarczają wielu cennych składników odżywczych. Badania naukowe wykazały, że borówki obniżają poziom "złego" cholesterolu równie skutecznie, co wiele powszechnie stosowanych preparatów farmaceutycznych. Dodatkowo są jednym z najbogatszych naturalnych źródeł luteiny, czyli silnego przeciwutleniacza pozytywnie oddziałującego na układ krążenia.
Płatki owsiane
Produkt otrzymywany z ziaren owsa powinien regularnie gościć w naszej diecie, szczególnie jeśli zmagamy się ze zbyt wysokim poziomem cholesterolu. Płatki owsiane są bowiem skarbnicą błonnika pokarmowego, który wiąże nadmiar szkodliwych lipidów, dzięki czemu są one wydalane z organizmu, zamiast trafiać do krwiobiegu. Ponadto stabilizuje poziom glukozy we krwi i pomaga na dłużej zachować sytość.
Łosoś
Polacy wciąż jedzą za mało ryb, zwłaszcza morskich. Tymczasem trudno znaleźć lepsze źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które skutecznie obniżają poziom cholesterolu LDL i trójglicerydów (nadmiar tych tłuszczów prowadzi do miażdżycy)
, równocześnie zwiększając ilość potrzebnego cholesterolu HDL.
Kozieradka
Aromatyczne nasiona świetnie pasują do dań mięsnych, zwłaszcza z kurczaka, cielęciny czy wołowiny. Dobrze komponują się z tłustymi rybami morskimi, tuńczykiem albo makrelą. Warto je dodawać do marynat, sosów oraz pikantnych zup. Kozieradka powinna często gościć w naszym jadłospisie, ponieważ jest produktem o dużych wartościach odżywczych. Badania naukowe potwierdziły, że obniża poziom "złego" cholesterolu, ale także poprawia perystaltykę jelit, chroni wątrobę i korzystnie wpływa na układ pokarmowy.
Arbuz
Choć głównym składnikiem jego soczystego miąższu jest woda, arbuzowi nie brakuje również walorów odżywczych. Wpływa na nie m.in. wysoka zawartość likopenu, czyli barwnika z rodziny karotenoidów, który nadaje owocowi czerwonego koloru, ale także pozytywnie wpływa na układ krążenia (obniża poziom "złego" cholesterolu LDL) oraz na wygląd skóry (sok arbuza działa ściągająco i oczyszczająco, pomaga w leczeniu stanów zapalnych czy zajadów).