Znasz te ryby? Odstraszają wyglądem, ale są smaczne i zdrowe
Każdy z nas powinien wiedzieć, że nikogo nie ocenia się po wyglądzie. Podobnie ma się sprawa z rybami. Na pierwszy rzut oka mogą być przerażające, a kryją w sobie niesamowicie delikatne i smaczne mięso. Na świecie występuje kilku takich brzydali, którymi z pewnością nie pogardzilibyśmy w swojej kuchni. Poniżej przedstawiamy trzech wspaniałych.
Pałasz czarny
Espada, czyli właśnie pałasz czarny charakteryzuje się brakiem łusek, czarnym kolorem skóry, ogromnymi oczami i wielkimi zębami. Swoim kształtem trochę przypomina węgorza i może osiągnąć nawet do 1,5 m długości. Jej wygląd nie powinien nas jednak odpychać, gdyż mięso naprawdę zasługuje na uznanie.
Pałasz czarny wyławiany jest tylko w dwóch miejscach na świecie: na Maderze oraz u wybrzeży Japonii. Żyje on w głębinach oceanicznych ok. 1 km poniżej poziomu wody.
Ciekawe jest to, że ryby wyławia się przy pomocy lin zakończonych przymocowanymi do nich hakami. Najlepiej biorą na kawałki ośmiornicy. Z kolei przy ich wyciąganiu z tak dużej głębokości zmiana ciśnienia sprawia, że oczy rozszerzają się i pękają, dlatego są takie duże i wyłupiaste po wyłowieniu. Pałasz czarny umiera więc zanim wyjmie się go z wody, a legenda głosi, że nikt tej ryby nie widział żywej.
Mięso rekina. Czy warto je jeść?
Espada ma białe mięso, które łatwo odsłonić, gdyż wystarczy przetrzeć szorstką gąbką pozbawioną łusek czarną skórę. Jeśli wyjmiemy z niej kręgosłup, jest ona praktycznie pozbawiona ości.
Rybę można przyrządzić na kilka różnych sposobów, ale bardzo często podaje się ją w panierce ze smażonym bananem albo musem z marakui. Świetnie smakuje również z frytkami i świeżymi warzywami albo po prostu w bułce lub na grzance w postaci kanapki.
Zębacz, czyli wilk morski
Zębacz jest rybą, której fizjonomia zdecydowanie nie zachęca do bliższego poznania. Ma duże wystające zęby i mocną szczękę, gdyż żywi się jeżowcami, ślimakami czy też krabami, które musi przecież jakoś rozłupywać. Nie należy do agresywnych ryb, pomimo swego strasznego wyglądu. W poprzek ciała zębacza przebiega kilkanaście ciemniejszych pasów.
Ryba ta występuje w północnej części Oceanu Atlantyckiego i okolicznych morzach. Można ją też spotkać w Bałtyku. Wyławia się ją przy pomocy wędki. Żyje w piaszczystym albo mulistym dnie na głębokości do 500 m. Największe osobniki mierzą nawet do 1,5 metra i ważą prawie 25 kg.
Mięso zębacza jest delikatne, białe, a do tego soczyste i jędrne. Niektórzy porównują je nawet do kurczaka. Oczyszczony filet z zębacza ma niewiele ości. Rybę tę można smażyć, gotować lub piec. Świetnie smakuje również po uwędzeniu. Jako dodatek do zębacza sprawdzą się karmelizowane marchewki, szparagi czy też młode ziemniaki. Raczej nie zaleca się podawania go z ryżem.
Żabnica
Pierwsze, co widzimy w żabnicy, to jej gigantyczna paszcza i ostre zęby skierowane do wnętrza. Ryba ta osiąga do 1 metra długości, a waży nawet do 100 kg. Łeb stanowi nawet 1/3 całej jej postaci.
Żabnice mają rozszerzalny żołądek, więc mogą pożreć osobniki swojej własnej wielkości. Zwabiają je specjalnymi świecącymi wypustkami. Co ciekawe, wcale nie są agresywnymi drapieżcami. One cierpliwie czekają aż zdobycz sama wpadnie im do paszczy. Istnieją przekazy, że w żołądku żabnicy znajdowano nawet morskie ptaki i wydry!
Żabnice poławia się przede wszystkim wzdłuż wybrzeży Norwegii, gdzie jej populacja jest ściśle kontrolowana. Obecna jest jednak również w Morzu Śródziemnym i Czarnym oraz u wybrzeży Afryki Zachodniej. Głównie żyją w głębiach oceanu, jednak zdarza się, że wypływają bliżej brzegu – głównie w okresie rozrodczym.
Ze względu na swój wygląd rybacy, którzy chwytali żabnicę, początkowo zwracali ją morzu. Dopiero z czasem zorientowali się, jak ogromny popełniali błąd. Mięso z żabnicy nie tylko jest bardzo smaczne, ale i z jej trzustki swego czasu produkowano insulinę, która uratowała życie wielu diabetyków.
Żabnica ma białe, jędrne i chude mięso, które doskonale smakuje. Praktycznie nie ma ono ości. Można ją smażyć lub gotować i pasuje do wielu potraw przygotowywanych na całym świecie. Podaje się ją zarówno z makaronem, jak i ryżem czy też dowolną kaszą.
Brzydkie smaczne ryby sprzedawane są najczęściej bez odrażających łbów, które mogłyby odstraszać klientów. Ich wygląd najczęściej zupełnie nie przekłada się na jakość. Pod obrzydliwą powłoką znajduje się jędrne białe mięso, które zachwyci nas swoim smakiem. Naprawdę warto zamknąć oczy i po prostu dać porwać się zmysłom.