Woda gazowana czy niegazowana?
Sklepowe półki uginają się pod ciężarem wód ? czekają na nas wody mineralne i źródlane, które mogą być niegazowane albo gazowane. Większość Polaków wybiera te pierwsze, żyjąc w błędnym przekonaniu, że wody gazowane mogą negatywnie wpływać na zdrowie. To nieprawda. Oba rodzaje wód mają zalety, które warto poznać, a ostateczny wybór uzależnić od kilku czynników, m.in. wieku, stanu zdrowia czy preferencji smakowych.
Woda niegazowana jest jednym z najpopularniejszych napojów. Nie jest ona nasycona dwutlenkiem węgla. Ma neutralny smak, świetnie nawadnia organizm, pomaga pozbyć się toksyn. Wśród wód niegazowanych najczęściej wybieramy wodę mineralną lub źródlaną. Ta pierwsza uważana jest za wodę leczniczą. Może być niskomineralizowana (która ma do 500 mg minerałów w litrze wody), średniomineralizowana (501-1500 mg) oraz wysokomineralizowana (powyżej 1500 mg pierwiastków na każdy litr wody). Dostępne są także wody lecznicze (mają więcej niż 4000 mg składników mineralnych w litrze), można je jednak spożywać tylko pod nadzorem lekarza.
Na co pomagają?
Obecne w wodzie mineralnej pierwiastki wpływają na prawidłową pracę organizmu. Regulują układ krążenia, neutralizują kwasy żołądkowe, pomagają uporać się z refluksem czy zgagą. Woda źródlana natomiast jest niskozmineralizowana; pochodzi ze złoża podziemnego o udokumentowanych zasobach. Jest pierwotnie czysta, a jej skład chemiczny i właściwości mogą podlegać niewielkim wahaniom uwarunkowanym geologicznie. Pamiętajmy jednak, że wody źródlane mają bardzo niską zawartość składników mineralnych.
Wody niegazowane są polecane osobom z nadciśnieniem, zespołem jelita wrażliwego, niewydolnością krążenia, dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi, po operacjach oraz tym, które muszą stosować lekkostrawną dietę, a także kobietom w ciąży, karmiącym matkom i dzieciom.
*Historia wody gazowanej *
Woda gazowana natomiast jest sztucznie nasycana dwutlenkiem węgla. Może być niskonasycona (gdy stężenie dwutlenku węgla wynosi mniej niż 1500 mg/l) średnionasycona (stężenie CO2 – od 1500 do 4000 mg/l) oraz wysokonasycona (ponad 4000 mg/l).
Jako pierwszy wodę gazowaną (czyli sodową) otrzymał Joseph Priestley, angielski chemik i filozof żyjący na przełomie XVIII i XIX w. To on odkrył m.in. tlen, tlenek węgla, kwas siarkowy, tlenek azotu czy chlorowodór. Pod koniec lat 60. XVIII wieku Priestley dodał do wody uwalniający się w procesie fermentacji piwa dwutlenek węgla. Wymyślony przez niego napój szybko zdobył popularność. Co ciekawe początkowo uważano, że musująca woda mineralna będzie lekarstwem na szkorbut. Warto jednak wiedzieć, że metodę nasycania wody dwutlenkiem węgla w 1783 roku opatentował niemiecki jubiler i zegarmistrz Johann Jacob Schweppe.
W Polsce, w okresie PRL-u woda sodowa była produkowana ze zwykłej wody pitnej, która nie miała szczególnych własności mineralnych. Napełnione nią szklane albo metalowe syfony nasycano dwutlenkiem węgla. Obecnie woda gazowana wytwarzana jest głównie z wody mineralnej lub źródlanej i sprzedawana w plastikowych butelkach. Zawiera kationy metali, m.in. magnezu, wapnia, sodu, potasu. Ma lekko kwaśnawy smak.
*Bąbelki szkodzą? *
Niektórzy twierdzą, że woda gazowana jest niezdrowa. Nie jest to do końca prawdą. Udowodniono na przykład, że lepiej gasi pragnienie i orzeźwia od wody niegazowanej (ma to związek z obecnym w niej dwutlenkiem węgla). Badacze z amerykańskiego Uniwersytetu Columbia odkryli, że dwutlenek węgla pobudza nasze kubki smakowe. Woda gazowana wpływa również na trawienie. Dwutlenek węgla działa moczopędnie, sprzyja zatem wypłukiwaniu bakterii i złogów z organizmu. Taka wodę dobrze jest pić po wysiłku.
Woda gazowana ma jednak wady. Pita w nadmiarze drażni śluzówkę żołądka, dlatego nie jest zalecana osobom cierpiącym na dolegliwości żołądkowo-jelitowe, zgagę czy wzdęcia. Wód z bardzo dużym stężeniem dwutlenku węgla nie powinny pić osoby z niewydolnością układu krążenia i układu oddechowego, a także dzieci. Wody gazowanej nie zalaca się także kobietom w ciąży oraz karmiącym matkom.
Pamiętajmy, że skład wody mineralnej, bez względu na to, czy jest ona gazowana, czy nie, jest taki sam – różnicą jest tylko dodatek dwutlenku węgla.
Jaką wodę wybrać?
Zależy to od kilku czynników – naszego wieku, stanu zdrowia, przebytych chorób czy aktywności fizycznej. Osoby ze słabym zdrowiem przed spożyciem wody gazowanej powinny skonsultować się z lekarzem. Najlepiej spróbować kilku wód, aby wybrać tę, która nam najbardziej odpowiada. W przypadku, gdy nie pasuje nam smak wody, możemy do niej dodać cytrynę, limonkę lub miętę. Pamiętajmy także, że zalecane przez ekspertów dzienne spożycie płynów (łącznie z sokami, zupami czy wodą w owocach) to 2 litry dla kobiet i młodzieży oraz 2,5 litra dla mężczyzn.
Ewa Podsiadły-Natorska/mmch/kuchnia.wp.pl