Tylko w tych godzinach podlewam ogórki. Dzięki temu nie pali ich słońce ani nie rozwija się zaraza
Podlewanie ogórków to czynność, która może zadecydować o powodzeniu całej uprawy. Wystarczy zmienić godzinę nawadniania, by zapobiec zarazie i poprawić plonowanie.
Choć podlewanie ogórków wydaje się banalnie proste, w rzeczywistości to jeden z najczęstszych powodów porażek w uprawie tego warzywa. Woda może działać jak najlepszy sprzymierzeniec, ale i jak bezlitosny wróg, jeśli zostanie użyta o niewłaściwej porze albo w niewłaściwy sposób. Wielu ogrodników popełnia błędy, przez które ogórki chorują, marnieją i zamiast dawać zdrowe owoce, gniją lub więdną. Dlatego warto wiedzieć, jak powinno wyglądać prawidłowe podlewanie ogórków i kiedy absolutnie nie wolno tego robić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolorowa rolada na bazie warzyw gości u mnie w każdy piątek. Nikt nie ma jej dość
Podlewanie ogórków o odpowiedniej porze to klucz do sukcesu
O jakiej porze wziąć się za podlewanie ogórków? Czy jest to obojętne? Okazuje się, że nie. Najlepiej zabrać się za to z samego rana, najlepsze godziny to 6-9. Wtedy gleba nie jest jeszcze rozgrzana, a woda ma szansę dotrzeć do samych korzeni. Rośliny zdążą ją pobrać, zanim słońce osiągnie największą moc. To przekłada się na lepszy wzrost i zdrowsze owoce. Podlewanie ogórków w południe lub po nim to jeden z najczęściej popełnianych błędów. Wysoka temperatura sprawia, że woda błyskawicznie paruje z powierzchni gleby, zanim zdąży wniknąć głębiej.
Wieczorne podlewanie wydaje się kuszące, szczególnie po upalnym dniu, ale to jeszcze gorsze rozwiązanie. Wilgoć, która zostaje na powierzchni przez noc, to idealne warunki do rozwoju grzybów, mączniaka rzekomego, szarej pleśni i innych chorób. Szczególnie ogórki są podatne na tego typu zakażenia, a ich liście i owoce łatwo gniją, gdy zbyt długo pozostają mokre.
Jak głęboko i jak często podlewać ogórki?
Podlewanie ogórków wymaga wyczucia. Rośliny te nie mają bardzo głębokiego systemu korzeniowego, dlatego potrzebują regularnego, ale umiarkowanego nawadniania. Gleba powinna być dość wilgotna do głębokości około 20 cm. To optymalna strefa, w której rosną korzenie ogórków i pobierają wodę. Jeśli podłoże będzie zbyt suche, korzenie zaczną usychać i zahamują wzrost całej rośliny. A nadmiar wody sprawi, że mogą rozwinąć się choroby, a korzenie zaczną gnić. Częstotliwość podlewania zależy od pogody. W czasie suszy i upałów ogórki warto sprawdzać codziennie, ale nie należy doprowadzać do zalewania grządek.
Podlewanie ogórków musi być przemyślane
Ogórki są wyjątkowo wrażliwe na szoki termiczne. Podlewanie ich zimną, prosto z kranu pobraną wodą może doprowadzić do stresu fizjologicznego. Po prostu roślina wtedy się nie rozwija. W skrajnych przypadkach może dojść do uszkodzenia tkanek korzeniowych. Dlatego najlepszym wyborem jest letnia, odstała woda, która się nagrzała w słońcu. Zapomnij też o zraszaniu liści, bo przez to ogórki są świetnym celem dla bakterii i grzybów. Podlewanie ogórków to nie jest byle sztuka, nie musisz zalewać całej rośliny wodą. Wystarczy wlać płyn do samej gleby.