Trawa cytrynowa. Czym jest i do czego ją używać

Palczatka cytrynowa, bo taka jest naukowa nazwa tej rośliny to nic innego jak trawa. Rośnie w dużych kępach, najbardziej bujnie w ciepłym, wilgotnym klimacie, ale jest już także uprawiana w Polsce. Od wieków znane są jej właściwości zdrowotne. Za najbardziej wartościowy uznaje się olejek lemongrasowy, znajdujący się w młodych i miękkich częściach łodyg.

Olejek ten działa rozkurczowo i przeciwreumatycznie. Ma także zastosowanie w chorobach układu oddechowego, w przypadkach niestrawności czy braku apetytu. Może też poprawiać koncentrację. Trawa cytrynowa wywiera również korzystny wpływ na poziom cholesterolu i glukozy we krwi, dlatego jest polecana w diecie chorych na cukrzycę.

Nie bez znaczenia jest zawartość minerałów, w które trawa cytrynowa jest bardzo bogata. Zawiera ona dużo wapnia, żelaza, magnezu i cynku, ale przede wszystkim fosforu, pomagającego w budowie kości i w prawidłowym przebiegu metabolizmu. 


Jak sugeruje nazwa, ta niezwykła trawa, ma wyraźny cytrynowy smak. Jest też lekko ostra, przypomina aromatem młody imbir. W kuchni stosujemy jak najświeższe łodygi. Są one najbardziej aromatyczne i miękkie. Zawsze musimy obrać łodygi z wierzchnich, twardych liści. Nie wyrzucajmy ich jednak, są idealne do przyrządzania wywarów do potraw.

Trawa cytrynowa, razem z papryczkami chili, imbirem, galangalem i innymi przyprawami jest składnikiem słynnej tajskiej pasty curry: zarówno zielonej, jak i żółtej oraz czerwonej. Zielona pasta jest najbardziej ostra, a dodatek trawy cytrynowej powoduje, że ma ona bardziej orzeźwiający smak. Palczatka idealnie komponuje się z innym słynnym składnikiem azjatyckiej kuchni, czyli z mleczkiem kokosowym. Mleczko, dzięki trawie cytrynowej jest bardzie aromatyczne.

Przepisów z wykorzystaniem tej przyprawy jest wiele. Dodaje się ją do dan z owoców morza, do ryb, mięs i potraw warzywnych. Świetnie sprawdza się w daniach duszonych, gotowanych i pieczonych. Nie powinniśmy jej używać jedynie przy grillowaniu, bo po prostu bardzo szybko się pali. Marynując mięso na grilla w trawie cytrynowej, a następnie ją usuwając zyskamy jednak odpowiedni smak, nie psując mięsa spalonymi kawałkami rośliny.

Herbata z palczatki to świetny napój rozgrzewający, szczególnie z dodatkiem imbiru. Posiekaną łodygę trawy i kilka plasterków imbiru możemy zalać wrzątkiem, parzyć kilkanaście minut, a następnie odcedzić i schłodzić lub podawać gorącą z łyżką miodu.

A na gorące dni znakomite są soki owocowe z dodatkiem trawy cytrynowej. Miksujemy owoce takie jak arbuz, truskawki, mango, kiwi czy banany z miękkimi, białymi kawałkami trawy, miodem i kilkoma łyżkami mleczka kokosowego. Po schłodzeniu i dodaniu kostek lodu uzyskamy bardzo orzeźwiający napój.

Cytronella (bo taką nazwę trawy cytrynowej również możemy znaleźć) jest również wykorzystywana w cukiernictwie. Służy do aromatyzowania kremów, biszkoptów oraz, kandyzowana, jako dodatek do mieszanek bakaliowych. Jak widać więc, ta niepozorna roślina w kuchni jest nie do zastąpienia.