Skarb lata zachowuję na zimę. Trzymam się zawsze konkretnej zasady

Choć sezon na jeżyny trwa zaledwie kilka tygodni, ich smak i właściwości zdrowotne sprawiają, że warto zadbać o to, by cieszyć się nimi znacznie dłużej. Te niepozorne, ciemnofioletowe owoce kryją w sobie ogromną moc – wspierają odporność, poprawiają trawienie i działają jak naturalny eliksir młodości. Nic dziwnego, że coraz więcej osób zastanawia się, dlaczego warto jeść jeżyny przez cały rok i jak najlepiej je przechowywać.

Jeżyny to jedne z najbardziej niedocenianych owoców lata. Choć na pierwszy rzut oka mogą kojarzyć się głównie z dzikimi krzakami rosnącymi przy leśnych ścieżkach, w rzeczywistości kryją w sobie prawdziwe bogactwo składników odżywczych. Warto włączyć je do diety nie tylko w sezonie, ale również zimą – szczególnie jeśli wcześniej odpowiednio je przechowamy.

Te niewielkie, ciemnofioletowe owoce są źródłem witamin A, C, E oraz K, które wspierają odporność, poprawiają kondycję skóry i działają przeciwstarzeniowo. Co więcej, zawierają antocyjany, czyli naturalne barwniki o silnym działaniu antyoksydacyjnym. To właśnie one odpowiadają za głęboki kolor owoców i skutecznie chronią organizm przed wolnymi rodnikami, które przyczyniają się do powstawania wielu chorób cywilizacyjnych.

Dlaczego warto jeść jeżyny każdego dnia, gdy tylko mamy do nich dostęp? Odpowiedź jest prosta – są lekkostrawne, a jednocześnie sycące. Duża zawartość błonnika wspiera prawidłową pracę jelit, reguluje poziom cukru we krwi i pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała. Dodatkowo, regularne spożywanie jeżyn pozytywnie wpływa na serce – potas i magnez obecne w owocach wspomagają pracę układu krążenia i regulują ciśnienie krwi.

Nie można też zapominać o ich wpływie na urodę. Jeżyny działają jak naturalny kosmetyk od środka – dzięki zawartości witaminy C wspierają produkcję kolagenu, co sprawia, że skóra jest jędrniejsza i bardziej elastyczna. Włączenie tych owoców do diety może również poprawić kondycję włosów i paznokci.

Sezon na jeżyny trwa bardzo krótko, dlatego jeśli chcemy cieszyć się ich smakiem i właściwościami przez cały rok, warto je odpowiednio zakonserwować. Najlepszym i najprostszym sposobem jest właśnie mrożenie jeżyn. Dzięki temu owoce zachowują większość swoich wartości odżywczych, a zimą mogą stać się doskonałym dodatkiem do koktajli, deserów, owsianki czy domowych wypieków.

Wiele osób zastanawia się, jak mrozić jeżyny, aby nie straciły swojego kształtu i nie zamieniły się w zwartą bryłę lodu. Kluczem jest tutaj odpowiednie przygotowanie owoców. Zanim trafią do zamrażarki, należy je delikatnie umyć w zimnej wodzie i dokładnie osuszyć – najlepiej rozłożyć je na papierowym ręczniku, aby pozbyć się nadmiaru wilgoci. To bardzo ważny etap, ponieważ wilgotne owoce mogą skleić się podczas mrożenia.

Kolejny krok to mrożenie wstępne. Polega ono na tym, że jeżyny rozkładamy w jednej warstwie na płaskiej tacy lub desce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do zamrażarki na kilka godzin. Dzięki temu owoce zachowają swój kształt i nie będą się ze sobą sklejać. Dopiero po tym etapie przesypujemy je do szczelnych woreczków strunowych lub pojemników przeznaczonych do mrożenia. Warto opisać je datą, aby wiedzieć, jak długo leżą w zamrażarce.

Prawidłowo zamrożone jeżyny można przechowywać nawet do 10-12 miesięcy, nie tracąc przy tym smaku ani najważniejszych składników odżywczych. Co istotne, nie trzeba ich rozmrażać przed użyciem – świetnie sprawdzą się prosto z zamrażarki jako dodatek do smoothie, a także do wypieków, gdzie w piekarniku stracą nadmiar wody.

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.