Rolnicy radzą, jak zmniejszyć wydatki na żywność
Nie kupować gotowych produktów, tylko je robić w domu, na przykład makaron i dżemy, piec chleb i uprawiać własny ogródek - takie rady przedstawił Włochom na czas kryzysu związek rolników indywidualnych Coldiretti.
Nie kupować gotowych produktów, tylko je robić w domu, na przykład makaron i dżemy, piec chleb i uprawiać własny ogródek - takie rady przedstawił Włochom na czas kryzysu związek rolników indywidualnych Coldiretti.
Argumentują oni, że w ten sposób każda rodzina może zmniejszyć wydatki na żywność nawet o 50 proc.
Wykorzystaj to, co zostało
Wśród dziesięciu rad za najważniejszą uznano to, by opanować sztukę wykorzystywania resztek jedzenia w kuchni, przygotowując z nich zupy, gulasze, pulpety i inne dania.
Gotować więcej - radzi związek Coldiretti w następnym punkcie. Ponadto apeluje do Włochów, by odkryli na nowo stare rodzinne przepisy kulinarne, które często słyną właśnie z tego, że uczą gospodarności i oszczędności.
Rolnicy przypominają, że w domu można nie tylko piec chleb, ale także robić makarony, dżemy i jogurty.
Za wielką włoską plagę uznano marnowanie jedzenia. Według przytoczonej statystyki Włosi wyrzucają 10 procent kupionej żywności. Dlatego radzi się obecnie wszystkim gospodyniom domowym, by uważnie studiowały daty ważności produktów i ich nie wyrzucały.
Kupujcie w większej grupie - to kolejna wskazówka dla włoskich konsumentów. Radzi się, by zakupów większych ilości jedzenia dokonywali całymi rodzinami lub z przyjaciółmi, co pozwoli znacznie obniżyć cenę dzięki promocjom, a także zaoszczędzić na kosztach dojazdu do supermarketu czy na targ.
W rytmie natury
Rolnicy przypominają także, by wybierać włoskie produkty sezonowe. Radzi się również, by poszukiwać na półkach produktów bez opakowań. Podnoszą one bowiem cenę w handlu detalicznym aż o 30 procent.
Najlepiej również kupować żywność, która przechodzi przez ręce jak najmniejszej liczby pośredników. Odnotowano, że połowa Włochów przynajmniej raz w roku kupuje żywność bezpośrednio od producentów. Lekarstwem na kryzys, twierdzą rolnicy, jest właśnie taka metoda zaopatrywania się na przykład w warzywa i owoce.
Uprawiajcie przydomowe ogródki z pomidorami, cukiniami, sałatą i innymi jarzynami - zachęcają rodaków działacze rolniczego związku, podkreślając, że należy brać przykład z 40 procent mieszkańców Italii, którzy to robią przede wszystkim w ramach hobby.
Sylwia Wysocka (PAP)
fot. Jupiterimages