Pszenica kamut - co trzeba o niej wiedzieć?

Uznaje się ją za najstarszą odmianę popularnego zboża, ma ziarna niemal dwukrotnie większe od "zwykłej" pszenicy i – co bardzo istotne – niepoddane żadnym modyfikacjom genetycznym, dzięki czemu zachowały pierwotne właściwości odżywcze. Kamut, charakteryzujący się delikatnym, orzechowym posmakiem, może stanowić ciekawe urozmaicenie naszego jadłospisu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Badania archeologiczne wykazały, że ta odmiana pszenicy była powszechnie uprawiana już w starożytnym Egipcie oraz na obszarze Mezopotamii. Nazywano ją wówczas khorosan, a dla ludności zamieszkującej dorzecza Nilu, Eufratu i Tygrysu stanowiła bardzo cenny produkt spożywczy. Legenda głosi, że ziarna tej rośliny trafiły nawet na Arkę Noego, dzięki czemu ocalały ze straszliwego potopu.

Jednak kolejne wieki nie były już tak pomyślne i kamut został wyparty przez zboża bardziej wydajne oraz odporne na szkodniki i zmienne warunki atmosferyczne. Z czasem całkowicie o nim zapomniano i tylko przypadek sprawił, że kamut nie zniknął w mrokach dziejów. Jego ziarna odnaleziono bowiem podczas eksploracji grobowców faraonów, prowadzonej po zakończeniu II wojny światowej. Niedługo później trafiły do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczęto amatorską uprawę starożytnej pszenicy. Szybko okazało się, że roślina nie tylko świetnie zaadaptowała się do nowych warunków, ale również ma imponujące właściwości odżywcze, co potwierdziły badania naukowe.
Dziś kamut uprawia się w blisko czterdziestu krajach świata (w przeciwieństwie do „zwykłej” pszenicy nie podlega żadnym modyfikacjom genetycznym), a jego ziarna i produkowany z nich kuskus czy mąka są zalecane w rozmaitych programach dietetycznych. Dlaczego?

Zdrowe ziarna

Kamut to świetna alternatywna dla innych, znacznie powszechniejszych odmian pszenicy. Chociażby dlatego, że jest znacznie mniej alergizująca, ponieważ – jak wykazały badania – u dwóch na trzy osoby uczulone na to zboże, po spożyciu kamutu dolegliwości występują znacznie rzadziej, a niekiedy nawet wcale. Mimo że zawiera gluten, powodujący sporo problemów zdrowotnych.

Jego ziarna dostarczają pokaźnej dawki cennych minerałów, m.in. cynku, wzmacniającego odporność, poprawiającego sprawność intelektualną oraz kondycję włosów czy paznokci, a także magnezu, który stabilizuje układ nerwowy, odpowiada za sprawne działanie systemu naczyniowo-sercowego, wzmacnia mięśnie i kości. Kamut to także skarbnica selenu, czyli pierwiastka pobudzającego do działania układ immunologiczny i wspomagającego walkę organizmu z różnymi bakteriami i wirusami oraz pomagającego w produkcji enzymu, dzięki któremu komórki są chronione przed niebezpiecznym działaniem wolnych rodników, przyspieszających procesy starzenia organizmu i rozwój nowotworów.

W porównaniu do wysoko przetworzonej pszenicy, kamut zawiera więcej łatwo przyswajalnego białka. Jest także bogatszy w nienasycone kwasy tłuszczowe oraz wartościowe witaminy, m.in. tiaminę, ryboflawinę czy niacynę. Ta odmiana pszenicy jest również bogata w witaminę E, będącą silnym przeciwutleniaczem, pozytywnie wpływającą na mięśnie i potencję oraz wspomagającą prawidłowe funkcjonowanie wzroku.

Jak go wykorzystać w kuchni

Kamut, który możemy kupić w sklepach ze zdrową żywnością, ma wiele zastosowań w kuchni. Produkowana z niego mąka świetnie nadaje się do wypieku pieczywa i ciast, którym nadaje interesujący, lekko orzechowy smak. Ziarna tej odmiany pszenicy to także ciekawy produkt spożywczy, stanowią świetne uzupełnienie rozmaitych sałatek, zawiesistych zup lub dań typu gulasz. Wcześniej warto je starannie wypłukać i moczyć w wodzie przez całą noc, a następnie gotować na małym ogniu, w wodzie z solą, pod przykryciem, przez 40-45 minut lub do uzyskania pożądanej miękkości. Kamut można przygotować także w szybkowarze (1 szklanka pszenicy na 1,5 szklanki wody) lub na parze (szklanka ziaren na 2,5 szklanki wody, gotujemy nie krócej niż godzinę).

Po zmieleniu ziaren w blenderze mogą stanowić one apetyczną alternatywę dla tradycyjnej owsianki, szczególnie jeśli zaserwujemy je z jogurtem greckim, daktylami, suszonymi morelami czy śliwkami. Ciekawym produktem jest również kuskus z pszenicy kamut, świetny zamiennik makaronu, ryżu czy ziemniaków. Dzięki niemu w prosty i szybki sposób przygotujemy sycące danie czy sałatkę. Sprawdzi się także jako dodatek do deserów: ciast, ciasteczek i placuszków.

Zobacz także wideo: pomysł na biznes z poduszkami wypełnionymi... ziarnem

Wybrane dla Ciebie

Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Biedronka zaszalała z ceną, Lidl też kusi. Ta niedoceniona ryba jest przepyszna z piekarnika
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Dietetyczka poleca ten ser na odchudzanie. Sporo białka i kremowa konsystencja
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Karkówkę piekę tylko w tej temperaturze. Zawsze wychodzi soczysta i delikatna
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Smażę na nim kurki zamiast na maśle. Wychodzą smaczniejsze i chrupiące, ale się nie przypalają
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy można jeść spleśniały ser po odkrojeniu pleśni? Wiele osób wciąż nie wie
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Czy obraną cebulę trzeba przechowywać w lodówce? Wiele osób wciąż popełnia błąd
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Dodaj do rosołu w całości. Będzie idealnie klarowny i nabierze pięknego koloru
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany