Placek ziemniaczany według przepisu z 1910 roku
Chrupiący placek w kilka chwil. Według receptury Marii Ochorowicz-Monatowej.
Placki ziemniaczane to jedno z najpopularniejszych ziemniaczanych dań w Polsce. Często jednak zniechęca nas do ich przygotowania długie stanie przy kuchence i smażenie. Rozwiązaniem będzie wersja prosto z piekarnika - taka według receptury Marii Ochorowicz-Monatowej. Przepis odświeżyła Lena, autorka bloga "Przepisy Tradycyjne".
Składniki:
400 g g ziemniaków
1 łyżka mąki
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka masła
opcjonalnie do podania jogurt i dymka cebuli
Przygotowanie:
Ziemniaki obieram i trę na największych oczkach tarki. Usuwam nadmiar wody, przyciskając masę łyżką i odlewam zebraną wodę. Dodaję mąkę, sól, pieprz i miękkie masło. Dokładnie mieszam. Patelnię skrapiam odrobiną masła (moja patelnia jest przystosowana do używania w piekarniku i nie wymaga dużej ilości tłuszczu) i wykładam masę ziemniaczaną. Placek ziemniaczany piecze się w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok. 30 minut. Pilnuję, żeby się nie przypalił, a zarumienione brzegi świadczą, że placek za moment będzie gotowy. Uwielbiam placki ziemniaczane z odrobiną jogurtu i świeżą dymką cebuli.
Zobacz także: domowy chleb na zakwasie
Treść oryginalna przepisu z 1910 roku, Maria Ochorowicz-Monatowa
"Utrzeć litr obranych surowych kartofli, odcisnąć dobrze z wody, dodać dwie łyżki mąki, kawałek masła, trochę soli, zagnieść ciasto a urobiwszy z niego kilka cienkich placków, ułożyć na blasze wysmarowanej masłem, po wierzchu posmarować piórkiem zmaczanem w rozpuszczonym maśle, wstawić do gorącego pieca i upiec rumiano".