Owsiana dieta
Jest w nich bardzo mało kalorii, jeszcze mniej witamin, trochę mikroelementów. Nie są najsmaczniejsze, a mimo to jedzą je ludzie we wszystkich cywilizowanych krajach. Szczególnie ci, którym zależy na obniżeniu poziomu cholesterolu we krwi.
Jest w nich bardzo mało kalorii, jeszcze mniej witamin, trochę mikroelementów. Nie są najsmaczniejsze, a mimo to jedzą je ludzie we wszystkich cywilizowanych krajach. Szczególnie ci, którym zależy na obniżeniu poziomu cholesterolu we krwi.
Owsiane otręby - w swej najczystszej, klasycznej postaci - są po prostu odpadkami powstającymi przy wytwarzaniu karmy dla zwierząt.. Za to przetworzone na płatki stają się dietetycznym pożywieniem, zalecanym osobom chcącym utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi.
W 100 gramach płatków owsianych jest tylko 60 kalorii, trochę błonnika, żelaza, cynku i potasu. Prawie nie ma witamin. Uważa się, że zjadanie codziennie 2 łyżeczek otrąb (zalanych chudym mlekiem) może spowodować obniżenie poziomu cholesterolu o 10 procent. Owies pomaga też ustabilizować poziom cukru we krwi i - jak twierdzą niektórzy naukowcy - ma działanie przeciwnowotworowe.
Dietetycy zalecają jedzenie potraw z otrębami owsianymi dwa razy dziennie. Na śniadanie owsiankę, na kolację - na przykład owsiane bułeczki. Ponieważ płatki mają działanie zasadotwórcze i sprzyjają gromadzeniu się szczawianów wapnia, powinno się je jeść w towarzystwie mleka. Najlepiej chudego.
Twórcą płatków owsianych jest Amerykanin, Henry Perky z Kolorado. Ponoć cierpiał na uporczywą czkawkę i od podobnego jak on nieszczęśliwca dowiedział się przypadkiem, że dolegliwość tę łagodzi jedzenie gotowanego owsa zalanego mlekiem. Perky poszatkował owies, by był bardziej „zjadliwy", i tak w 1893 roku powstały otręby dla ludzi.
Potem dr Jon Kellogg wymyślił sposób ich preparowania na płatki, robiąc na tym wynalazku majątek i rozsławiając swoje nazwisko. Wielkim entuzjastą otrębów był dr Andersen ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Kentucky, który zjadał tygodniowo po 35 porcji płatków i badał poziom cholesterolu. Po 10 latach badań oznajmił: „Jestem pierwszym człowiekiem, który wiedział, że trzeba jeść otręby owsiane, by obniżyć poziom cholesterolu".
ek/mwmedia
fot. Jupiter