Nie tylko do herbaty. 5 pomysłów na pigwę

Ten specjał cenili już nasi przodkowie, którzy chętnie stosowali go jako dodatek do mięs czy wędlin. Sos z pigwy poprawi też smak naleśników, ciast i lodów. Jak go przygotować?

Potrzebujemy dwóch kilogramów dojrzałych owoców pigwy, które myjemy, kroimy na połówki i pozbawiamy gniazd nasiennych. Później dzielimy je na jeszcze mniejsze części i przekładamy do dużego garnka o grubym dnie. Dosypujemy cukier (dwie szklanki) i szczyptę soli, dorzucamy kawałek cynamonu, dolewamy sok wyciśnięty z cytryny i szklankę wody. Dusimy na małym ogniu przez 30-45 minut, często mieszając, aż owoce staną się szkliste i zaczną się rozpadać.

Po lekkim wystudzeniu masę przecieramy przez sito, po czym gotujemy jeszcze 15-20 minut, wzbogacając np. startą skórką pomarańczową, choć nie jest to konieczne. Na koniec sos przekładamy do wyparzonych słoików, które zakręcamy i ustawiamy do góry dnem, aż do wystygnięcia. Przysmak przechowujemy w chłodnym miejscu, najlepiej w lodówce.

Świetny pomysł na smaczny i aromatyczny deser, który będzie ciekawym zwieńczeniem jesiennego obiadu.

Na początku przygotowujemy kruche ciasto. Do przesianej mąki krupczatki (20 dag) dodajemy rozdrobnione, dobrze schłodzone masło (10 dag) i siekamy nożem, aż oba składniki się połączą. Następnie formujemy kopczyk, a pośrodku niego wgłębienie, do którego wbijamy żółtko. Dolewamy śmietanę (dwie łyżki), dosypujemy szczyptę soli i zagniatamy na gładką masę, w razie konieczności dodając trochę lodowatej wody. Ciasto formujemy w kulę, owijamy w folię i schładzamy w lodówce, minimum pół godziny. Po tym czasie rozwałkowujemy na oprószonej mąką stolnicy i wykładamy nim kwadratową formę (o boku długości 25 cm). Obciążamy dno (np. grochem), przykrywamy folią aluminiową i pieczemy przez kwadrans w 200 st. Następnie pozbywamy się folii i obciążenia, zrumieniamy ciasto jeszcze 5-10 minut.

Na lekko wystudzonym cieście układamy obraną i pokrojoną w cienkie plasterki pigwę i zalewamy ją masą przygotowaną z jogurtu naturalnego (mały kubeczek), dwóch jajek, cukru (100 g), mąki (3 łyżki) i ekstraktu waniliowego (łyżeczka). Tartę wstawiamy na pół godziny do piekarnika nagrzanego do 200 st. Najlepiej smakuje na ciepło.

Pigwówka jest nie tylko smaczna, ale również wzmacnia odporność, obniża ciśnienie krwi i działa przeciwbakteryjnie. Przygotowanie nalewki nie jest skomplikowane.

Owoce pigwy (kilogram) kroimy na połówki i pozbawiamy gniazd nasiennych, po czym rozdzielamy na mniejsze kawałki, przekładamy do dużego słoja i zasypujemy cukrem trzcinowym (kilogram). Zakręcamy i odstawiamy na 2-3 tygodnie, by pigwa puściła sok. Po tym czasie dolewamy spirytus (litr) i dorzucamy kilka goździków. Ponownie zakręcamy i odstawiamy na miesiąc. Dojrzałą nalewkę filtrujemy przez gazę lub bibułę, przelewamy do butelek i szczelnie korkujemy.

Szukasz ciekawego dodatku do lodów, budyniu, ciasta czy porannej owsianki? Przygotuj kandyzowaną pigwę. Naprawdę warto!

Zadanie jest bardzo proste. Dojrzałe owoce pigwy (pół kilograma) myjemy, obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w małą kostkę, po czym zasypujemy cukrem trzcinowym (300 g) i odstawiamy na 5-6 godzin, co godzinę dokładnie mieszając. Po tym czasie pigwę przekładamy do rondelka, dolewamy 2-3 łyżki wody i dusimy – owoce powinny być dość miękkie, ale nie mogą się rozpadać. Osuszamy je ręcznikiem papierowym i obtaczamy w mące pszennej (6-8 łyżek) wymieszanej z cukrem (4 łyżki). Na koniec pigwę rozkładamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy na 15-20 minut do piekarnika nagrzanego do 100 st.

Pyszne smarowidło do pieczywa, smakowity dodatek do herbaty oraz ciekawe nadzienie do rozmaitych ciast. Jak przygotować konfiturę z pigwy?

Owoce pigwy (kilogram) myjemy, obieramy, dzielimy na połówki, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w dość drobną kostkę. Przekładamy do garnka o grubym dnie, zasypujemy cukrem (800 g), zalewamy wodą (300 ml), doprowadzamy do zagotowania, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy przez 2-3 godziny, aż owoce staną się szkliste. Pod koniec gotowania dosypujemy trochę korzennych przypraw – po szczypcie mielonych goździków i cynamonu. Gorącą konfiturę przekładamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy przez kwadrans.