WAŻNE
TERAZ

Pożar w metrze. MSWiA zabiera głos, znamy wstępne przyczyny

Nie masz wolnego palnika, aby ugotować makaron? Przedstawiamy prosty trik

Przygotowanie obiadu dla rodziny zajmuje nawet kilka godzin. Gdy chcemy podać pierwsze i drugie danie w tym samym czasie, często brakuje nam palników. Co zrobić, aby wszystko z kuchni wyszło na czas? Podpowiadamy.

Najzdrowszy makaron to ten al dente
Źródło zdjęć: © iStock.com
Monika Katarzyna Krupska
3

Najczęściej do zup dodajemy makaron. Serwujemy go z rosołem, pomidorową, pieczarkową, a nawet i jarzynową. Niektórzy lubią urozmaicać sobie zupy i kluski zamieniają na ryż lub ziemniaki. Jednak do wyboru mamy coraz więcej makaronów i chętniej po nie sięgamy. Bo oprócz rodzajów, takich jak m.in. bigoli, penne czy cappellini, producenci proponują nam wstążki, kokardki czy muszelki.

Gdy wszystkie palniki mamy zajęte, to makaron możemy ugotować z zupą. Nie wolno jednak go rozgotować. Taki makaron jest niezdrowy i źle wygląda w półmisku. Najlepszy to ten ugotowany al dente, czyli półtwardo.

Zobacz też: Jak przygotować domowy makaron?

Gotowanie makaronu w zupie jest bardzo proste. Ale zanim go włożymy należy przygotować bulion. Gotowanie bulionu trwa najdłużej. Zimną wodą należy zalać warzywa i mięso w garnku i gotować na małym ogniu. Bulion można przechowywać ok. 4 dni w lodówce. Pod warunkiem, że będzie on szczelnie przykryty. Bulion łatwo przechodzi bowiem zapachami innych potraw.

Makaron do zupy dodajemy kilkanaście minut przed podaniem potrawy. Surowy należy przepłukać zimą wodą i odcedzić. Makaron typu spaghetti przed włożeniem do garnka najlepiej jest połamać. Na każdej paczce produktu napisany jest czas, którego powinniśmy przestrzegać. Zupę należy mieszać, tak aby kluski nie przywarły do garnka. Na sam koniec potrawę można zagęścić jogurtem naturalnym, śmietanką lub mąką.

Jeśli w zamrażarce przechowujesz skórki parmezanu, to przed włożeniem makaronu do garnka, możesz dodać je do bulionu. Dodadzą one smaku potrawie, ale należy pamiętać, aby po chwili je wyjąć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Mama nie wyrzuca, a robi nawóz. Wszyscy zazdroszczą jej słodkości i rozmiaru pomidorów
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Taka kawa jest najgorsza. Zawiera dodatki, od których może zakręcić się w głowie
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Rozpuść 1/4 kostki w ciepłej wodzie. Pij codziennie, a rozruszasz leniwe jelita
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Polacy jedzą duże ilości. Mało kto zastanawia się, jakie mogą być tego skutki
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Te osoby powinny omijać maliny szerokim łukiem. Skutki mogą być opłakane
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
Weź kawałek i połóż w kuchni. Tak szybko pozbędziesz się muszek owocówek
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
W Chinach i Japonii piją ją na okrągło. Działa jak kojący balsam na jelita i zbija cukier
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Te grzyby zmniejszają ryzyko raka i obniżają ciśnienie. Wielu wciąż nie ma o tym pojęcia
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Wiele osób chętnie je jeżyny. Mało kto zastanawia się, jak faktycznie wpływają na organizm
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne
Uważaj na "fałszywe poziomki". Rosną przy drogach i na osiedlach, ale są niejadalne
Dodaj do kawy zamiast mleka. Chroni serce, wspiera mózg, obniża poziom cukru
Dodaj do kawy zamiast mleka. Chroni serce, wspiera mózg, obniża poziom cukru
Jedz codziennie. Będziesz mieć lepszy nastrój i tyle energii, co elektrownia
Jedz codziennie. Będziesz mieć lepszy nastrój i tyle energii, co elektrownia