Nie masz wolnego palnika, aby ugotować makaron? Przedstawiamy prosty trik
Przygotowanie obiadu dla rodziny zajmuje nawet kilka godzin. Gdy chcemy podać pierwsze i drugie danie w tym samym czasie, często brakuje nam palników. Co zrobić, aby wszystko z kuchni wyszło na czas? Podpowiadamy.
Najczęściej do zup dodajemy makaron. Serwujemy go z rosołem, pomidorową, pieczarkową, a nawet i jarzynową. Niektórzy lubią urozmaicać sobie zupy i kluski zamieniają na ryż lub ziemniaki. Jednak do wyboru mamy coraz więcej makaronów i chętniej po nie sięgamy. Bo oprócz rodzajów, takich jak m.in. bigoli, penne czy cappellini, producenci proponują nam wstążki, kokardki czy muszelki.
Gdy wszystkie palniki mamy zajęte, to makaron możemy ugotować z zupą. Nie wolno jednak go rozgotować. Taki makaron jest niezdrowy i źle wygląda w półmisku. Najlepszy to ten ugotowany al dente, czyli półtwardo.
Zobacz też: Jak przygotować domowy makaron?
Gotowanie makaronu w zupie jest bardzo proste. Ale zanim go włożymy należy przygotować bulion. Gotowanie bulionu trwa najdłużej. Zimną wodą należy zalać warzywa i mięso w garnku i gotować na małym ogniu. Bulion można przechowywać ok. 4 dni w lodówce. Pod warunkiem, że będzie on szczelnie przykryty. Bulion łatwo przechodzi bowiem zapachami innych potraw.
Makaron do zupy dodajemy kilkanaście minut przed podaniem potrawy. Surowy należy przepłukać zimą wodą i odcedzić. Makaron typu spaghetti przed włożeniem do garnka najlepiej jest połamać. Na każdej paczce produktu napisany jest czas, którego powinniśmy przestrzegać. Zupę należy mieszać, tak aby kluski nie przywarły do garnka. Na sam koniec potrawę można zagęścić jogurtem naturalnym, śmietanką lub mąką.
Jeśli w zamrażarce przechowujesz skórki parmezanu, to przed włożeniem makaronu do garnka, możesz dodać je do bulionu. Dodadzą one smaku potrawie, ale należy pamiętać, aby po chwili je wyjąć.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl