Mięso kangura – warto po nie sięgnąć?

Lubisz kosztować egzotycznych specjałów? Sięgnij po mięso z kangura, które możemy już kupić także w Polsce. Bywa porównywane do dziczyzny i wołowiny, ale tak naprawdę ma własny, oryginalny smak, a w dodatku może pochwalić się dużymi wartościami odżywczymi, co już przed wieloma wiekami cenili Aborygeni.

Mięso z kanguraMięso z kangura
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  KGD

Dla rdzennych mieszkańców Australii kangury stanowiły bardzo ważne źródło białka i innych wartościowych składników odżywczych. Dlatego te niezwykłe zwierzęta z gatunku torbaczy już przed tysiącami lat były ulubionym celem polowań Aborygenów, wykorzystujących nie tylko ich mięso, ale również skóry i futro, z których wyrabiali odzież czy torby.

Dziś w Australii żyje dwa razy więcej skaczących stworzeń niż ludzi i często są traktowane jako szkodniki niszczące uprawy. Dlatego co roku rząd zgadza się na odstrzał dziko żyjących kangurów z czterech niezagrożonych gatunków: olbrzymich, szarych, rudych i górskich. Choć polowania są ściśle kontrolowane przez władze, budzą sprzeciw organizacji ekologicznych. Zwolennicy łowów dowodzą natomiast, że pozyskiwanie w ten sposób mięsa jest znacznie korzystniejsze dla środowiska niż przemysłowa produkcja wołowiny czy wieprzowiny.

Co ciekawe, mięso kangurów trafia głównie na eksport, przede wszystkim do Wielkiej Brytanii, Niemiec i Francji. Australijczycy nie jadają go zbyt często – w kilku stanach jeszcze w latach 90. XX wieku obowiązywał nawet zakaz spożywania tego typu produktów, które co najwyżej wykorzystywano jako składnik… karmy dla zwierząt.

Sprawdzone sposoby na soczyste i pyszne mięso

Jednak ostatnio popularność mięsa z kangura rośnie. Nie tylko ze względu na smak, ale również wartości odżywcze. Specjał możemy znaleźć także w niektórych polskich sklepach. Ze względu na koszty transportu jego cena jest dość wysoka – za kilogram musimy zapłacić ok. 150-160 zł. Pojedynczy stek z kangura to trochę mniejszy wydatek (40-50 zł). Czy warto sięgnąć głębiej do portfela?

Mięso z kangura – wartości odżywcze

Kangurze mięso ma dużo zalet. Pochodzi od dziko żyjących zwierząt, dlatego jest pozbawione hormonów, antybiotyków i innych chemicznych dodatków, którymi często nafaszerowana bywa wieprzowina lub wołowina. W porównaniu do mięsa z hodowli ma wyższą zawartość cennych białek, zwłaszcza treoniny, izoleucyny i waliny, które m.in. wpływają na poprawę samopoczucia i złagodzenie stresu, "podkręcają" pamięć i koncentrację, a także zmniejszają uczucie zmęczenia po wysiłku fizycznym (nieprzypadkowo często pojawiają się w składzie suplementów dla osób uprawiających sport).

Mięso kangura dostarcza sporo witamin z grupy B, szczególnie B6 (usprawnia metabolizm i wzmacnia odporność) oraz B12, która przeciwdziała niedokrwistości. Stanowi skarbnicę mioglobiny, która nadaje produktowi charakterystycznego, mocno czerwonego koloru i jest źródłem dobrze przyswajalnego żelaza – głównego składnika hemoglobiny, niezbędnego do transportu tlenu we krwi i biorącego udział w syntezie DNA. Jego niedobór prowadzi m.in. do anemii, zmęczenia czy obniżenia odporności organizmu.

W kangurzym mięsie nie brakuje też innych składników mineralnych (potasu, magnezu i cynku) regulujących procesy przemiany materii, optymalizujących działanie systemu nerwowego, odżywiających kości, decydujących o właściwym funkcjonowaniu mięśni czy stawów.

Produkt zawiera niewiele tłuszczu, za to dużo sprzężonego kwasu linolowego (CLA), który – jak wykazały badania naukowe – działa przeciwnowotworowo, zwiększa odporność, ogranicza stany zapalne, obniża ciśnienie krwi, zapobiega astmie czy arteriosklerozie oraz wspomaga leczenie cukrzycy i osteoporozy.

Kangurze mięso ma dużo zalet
Kangurze mięso ma dużo zalet © Adobe Stock

Regularne sięganie po kangurze mięso pozwala na normalizację stężenia cholesterolu we krwi, podobnie jak dieta bogata w ryby.

Jak wykorzystać kangurze mięso

Mięso z kangura ma bardzo ciekawy smak, porównywany do dziczyzny, wołowiny czy jagnięciny. Może być bardzo ciekawym produktem kulinarnym, ale należy pamiętać o jednej zasadzie – z powodu niskiej zawartości tłuszczu nie powinno być poddawane zbyt długiej obróbce termicznej, która spowoduje, że stanie się suche i łykowate.

W Polsce najłatwiej kupić porcjowane steki z kangura. Jak je przyrządzić? Na początku mięso warto zamarynować w oliwie, z dodatkiem świeżo zmielonego pieprzu, opcjonalnie także tartego imbiru czy płatków chili. Taką emulsją smarujemy steki i odstawiamy na godzinę. Przed smażeniem nie używamy soli, która może sprawić, że podczas obróbki specjał stwardnieje i wyschnie.

Steka możemy zgrillować albo usmażyć na patelni, na mocno rozgrzanym maśle klarowanym (ilość tłuszczu zwiększamy, jeśli mięso nie było zamarynowane). Powinno to trwać około 3-4 minuty z każdej strony, choć czas zależy od grubości plastra.

Steka solimy dopiero po usmażeniu. Przykrywamy go i odstawiamy na kilka minut, by "odpoczął". Serwujemy z masłem szałwiowym, żurawiną albo delikatnym sosem. Dobrze komponuje się z frytkami czy pieczonymi ziemniakami. Warto też podać do niego lekką sałatkę.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Mięso idealne dla dzieci oraz seniorów. Ogrom minerałów i białka, a mało tłuszczu
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Tych grzybów nigdy nie susz. Tracą smak, konsystencję, a nawet stają się niestrawne
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Znajdziesz w każdym warzywniaku, ale zapomniana. Doskonała na stłuszczoną wątrobę i problemy z jelitami
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Najdroższe grzyby. Kilogram kosztuje 250 tys. zł, ale niewielu odważy się je zbierać
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany
Kiedyś jadali go tylko chińscy cesarze. Dziś ten grzyb rośnie też w Polsce, ale jest mało znany
Dietetyk stawia sprawę jasno. Tyle jajek można zjeść w ciągu tygodnia bez obaw
Dietetyk stawia sprawę jasno. Tyle jajek można zjeść w ciągu tygodnia bez obaw
Chińczycy jedzą na kilogramy, tak jak Polacy śliwki. Spowalnia starzenie, chroni przed rakiem
Chińczycy jedzą na kilogramy, tak jak Polacy śliwki. Spowalnia starzenie, chroni przed rakiem
Ulubiona "Faworytka" na przetwory już w sprzedaży. Lidl i Biedronka ścigają się w promocji
Ulubiona "Faworytka" na przetwory już w sprzedaży. Lidl i Biedronka ścigają się w promocji
Zapomnij o drogich suplementach. Ten napój kosztuje grosze, a działa zbawiennie na jelita i trzustkę
Zapomnij o drogich suplementach. Ten napój kosztuje grosze, a działa zbawiennie na jelita i trzustkę
Zapomniany napój wraca do łask. Pomaga schudnąć, wzmacnia serce i kości
Zapomniany napój wraca do łask. Pomaga schudnąć, wzmacnia serce i kości
Czy można pić surowe jajka? Nie każdy ma tego świadomość
Czy można pić surowe jajka? Nie każdy ma tego świadomość
Już nie zagęszczam sosu mąką. Mam lepszy sposób na uzyskanie aksamitnej konsystencji
Już nie zagęszczam sosu mąką. Mam lepszy sposób na uzyskanie aksamitnej konsystencji