Martwiąc się o rachunki można utyć
Ludzie mogą przybierać na wadze pod wpływem stresu związanego z pracą, płaceniem rachunków czy problemami rodzinnymi - informuje "American Journal of Epidemiology".
Ludzie mogą przybierać na wadze pod wpływem stresu związanego z pracą, płaceniem rachunków czy problemami rodzinnymi - informuje "American Journal of Epidemiology".
Trwające 9 lat badania na 1355 osobach prowadził zespół Jasona Blocka z Harvard University. Jak się okazało, inaczej tyją pod wpływem stresu kobiety - oprócz problemów finansowych czy trudności w pracy dodają im kilogramów trudności rodzinne i poczucie ograniczenia przez okoliczności życiowe, na które mężczyźni nie reagują tyciem. Panowie stają się jednak grubsi ze względu na małe możliwości podejmowanie decyzji i słabe wykorzystanie umiejętności w pracy - co znaczy, że nie uczą się nowych rzeczy, a ich praca nie jest interesująca.
Stres może wpływać na sposób odżywiania, co prowadzi do zmian wagi. Na ich wielkość wpływają płeć, rodzaj żywności spożywanej pod wpływem stresu oraz to, czy dana osoba już wcześniej była za gruba. Osoby skarżące się na stres bardziej przybierały na wadze, jeśli już wcześniej miały wysokie wartości indeksu masy ciała (BMI). W przypadku osób szczupłych stres nie działał pogrubiająco. Zdaniem autorów walka ze stresem może się przyczynić do powodzenia programów odchudzania organizowanych zarówno miejscu pracy, jak i w klinikach.
PAP
Zobacz w innych serwisach: