Lepsze niż siemię lniane. Działają jak balsam na jelita i mają dużo błonnika
Nasiona słodkiej bazylii są podobne do nasion chia, a po przygotowaniu wręcz trudne do odróżnienia. Jednak zawierają więcej błonnika i znacznie szybciej pęcznieją po zalaniu wodą. W porównaniu z siemieniem lnianym również wypadają lepiej – na ich korzyść przemawia nie tylko dwukrotnie wyższa zawartość błonnika, ale także neutralny smak i łatwość przygotowania. Tych nasion nie trzeba mielić, aby wydobyć z nich pełnię wartości odżywczych.
W Polsce są mało znane, jednak w Azji stanowią częsty dodatek do koktajli, wzbogacając napój w błonnik i wartościowe minerały, takie jak wapń, żelazo czy magnez. Nasiona słodkiej bazylii, lub inaczej tukmaria, mieszane są z jogurtem lub dodawane jako zagęstnik do zup. Duża ilość błonnika jest zaletą, ponieważ wystarczy dosłownie odrobinka nasion, aby odczuć efekt w postaci uczucia sytości, a potem także drożnych jelit.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Owsianka z piekarnika
Wartości odżywcze nasion słodkiej bazylii
Porównując wartości odżywcze tukmarii i nasion siemienia lnianego różnica w zawartości błonnika jest od razu widoczna. W 100 g nasion słodkiej bazylii znajduje się ok. 51,5 g błonnika, siemię lniane zawiera ok. 27 g. Napoje i koktajle z dodatkiem nasion słodkiej bazylii zostają wzbogacone także o wapń, żelazo, magnez, witaminy A, E i K.
Jednak gdy zależy ci na kwasach tłuszczowych omega-3, lepszym wyborem będzie siemię lniane, które zawiera ich o wiele więcej. W 100 g siemienia lnianego znajduje się ok. 22 g kwasów omega-3, a w takiej samej ilości tukmarii jest ich zaledwie 6,5 g.
Jak przygotować tukmarię?
Nasion słodkiej bazylii nie powinno się jeść na surowo. Niezbędne jest ich namoczenie, na szczęście jest to banalnie proste. Wystarczy 1 łyżkę nasion zalać szklanką wody – może być letnia lub zimna, ale to nie powinien być wrzątek. Odstawiasz je na 15-20 min, po czym dodajesz do deseru, lemoniady lub koktajlu.
Namoczone nasiona pęcznieją, zamieniając się w galaretowate granulki o szarym kolorze i czarnym środku. Na zewnątrz stają się delikatne, a w środku przyjemnie chrupią. Są neutralne w smaku z subtelnym, orzechowym aromatem. Jeśli dodajesz je do potrawy, która zawiera dużą ilość wody, na przykład do zupy, nie musisz ich wcześniej namaczać.
Ograniczenia w stosowaniu nasion słodkiej bazylii
Ze względu na wysoką zawartość błonnika, nasiona słodkiej bazylii należy stopniowo wprowadzać do diety, obserwując, jak reaguje twój organizm. Niektórzy źle znoszą duże ilości błonnika. Granica dziennej dawki dla każdego jest nieco inna, a spożywany w nadmiarze błonnik może prowadzić do zatorów w jelitach i stanów zapalnych.
Zalecana dawka nasion słodkiej bazylii to 1-2 łyżeczki dziennie. Jednocześnie warto pamiętać o zwiększeniu ilości wypijanej wody.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.