Jeśli nie Thermomix, to co? Najwyżej oceniane roboty gotujące
Jeżeli klasyczny robot kuchenny lub planetarny to dla was za mało i oczekujecie jeszcze bogatszej funkcjonalności i prostoty obsługi, to z pomocą przychodzą roboty gotujące. Od momentu powstania za wzór stawiany jest Thermomix, ale nie jest on jedynym takim urządzeniem na rynku. Jaki sprzęt warto kupić? Sprawdziliśmy, jakie są trzy najwyżej oceniane roboty kuchenne z funkcją gotowania.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
W ostatnim czasie wokół urządzenia Thermomix zrobiła się spora wrzawa. Stało się to głównie za sprawą ceny tego sprzętu, który w bazowej wersji kosztuje 5995 zł, a w zestawie ze stacją gotującą Thermomix Friend z naczyniem miksującym cena rośnie do 7710 zł. Choć każdy zdaje sobie sprawę z tego, że takie produkty kupuje się z myślą o wieloletnim użytkowaniu, to dla wielu cena jest barierą nie do przeskoczenia. Dlatego właśnie postanowiliśmy zobaczyć, jakie są najlepiej oceniane alternatywy, które kosztują znacznie mniej, ale również potrafią sprawić, że zostaniecie mistrzami kuchni.
Nieskończone możliwości
Takim hasłem promowany jest pierwszy na liście robot Sam Cook PSC-11, który jest wzbogacony o moduł Wi-Fi i książkę kucharską z ponad 250 przepisami i ich aktualizacjami. Urządzenie ma 8 automatycznych programów oraz 20 funkcji i potrafi m.in. gotować, gotować na parze, podsmażać, kruszyć, ubijać oraz gotować metodą sous vide. Pojemność użytkowa misy to aż 3 l. W komplecie z robotem są nóż, dwustronna tarcza do ścierania i cięcia w plastry, mieszadło, motylek, misa z pokrywą i naczynie do gotowania na parze. Urządzeniem steruje się przy pomocy wygodnego, kolorowego wyświetlacza dotykowego o przekątnej 7 cali. O idealne odmierzanie porcji składników zadba wbudowana waga.
Rozmiar nie ma znaczenia
Kolejny na liście jest niepozornie wyglądający termorobot MPM iCoook MRK-18. Choć wygląda niewinnie, to potrafi m.in. gotować, smażyć, gotować na parze i metodą sous vide, a także szatkować, wyrabiać, kroić, rozpuszczać i ścierać. Z jego pomocą można łatwo przygotować zarówno skomplikowane dania, jak i domowe pieczywo lub świeże masło. Na pokładzie są również waga, dotykowy panel sterujący i moduł Wi-Fi, który pozwala na aktualizację elektronicznej książki z przepisami. Ta liczy ponad 100 przepisów i ich liczba wciąż rośnie. W zestawie są nóż do siekania i wyrabiania, przystawka do mieszania, motylek, naczynie do gotowania na parze, koszyk do gotowania produktów sypkich, tarcza do krojenia w plastry i siekania, dodatkowa pokrywa z popychaczem, łopatka, miarka z podziałką i klasyczna drukowana książka kucharska z 60 przepisami po polsku i po angielsku.
Prosty i ambitny
Ostatnia propozycja to Kenwood CookEasy+ CCL50.A0CP. To właśnie marka Kenwood stworzyła pierwszego robota kuchennego i zaprezentowała go w 1950 r. podczas wystawy Ideal home Exhibition w Londynie. Był to model Kenwood Chef. Ponad 70 lat później robot gotujący CookEasy+ potrafi m.in. gotować, szatkować, podsmażać, gotować na parze dzięki dwupoziomowemu parowarowi o pojemności 7,2 l, a także zagniatać ciasto, rozdrabniać i siekać. Wbudowana waga pozwala odmierzać składniki bezpośrednio w misie i ma dokładność do 1 g. Urządzeniem można sterować zarówno za pomocą kolorowego ekranu dotykowego, jak i za pośrednictwem aplikacji w smartfonie. W aplikacji znajduje się ponad 1000 przepisów, które czekają na wypróbowanie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
WP Kuchnia na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski