Jak zrobić domowy smalec?
Pajda świeżego chleba ze smalcem i ogórek kiszony to przekąska, za którą Polacy przepadają. Dobrej jakości smalec możemy kupić praktycznie w każdym sklepie, ale nie ma nic lepszego niż samodzielnie przygotowany smalec. Nie jest to skomplikowane, a efekt zazwyczaj bywa znakomity.
Nie ma ścisłych przepisów na zrobienie smalcu. Jedni używają wyłącznie słoniny, drudzy dokładają również inne rodzaje mięsa – podgardle, boczek, wieprzowe skórki. Jedno jest pewne – smalec zrobimy z jak najbardziej tłustych kawałków wieprzowiny.
Dodatki do smalcu również mogą być rozmaite. Świetnie pasuje cebula, ale także jabłka mogą być jego świetnym uzupełnieniem. No i, oczywiście, przyprawy – pieprz oraz majeranek są tu podstawą.
Zacznijmy więc przygotowywać nasz smalec. Potrzebujemy: kilogram słoniny, kawałek świeżego boczku, dużą cebulę, 150 gramów mielonej szynki, jabłko, suszony majeranek, świeżo mielony pieprz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właściwości gęsiego smalcu
Słoninę i boczek kroimy w bardzo drobną kostkę. Potrzebujemy do tego ostrego noża. Przekładamy pokrojone mięso do garnka z grubym dnem i zaczynamy podgrzewać na małym gazie. Słonina zacznie się topić, ale nie smażyć. Gotujemy wszystko, mieszając dokładnie. Po kilkunastu minutach zaczną pojawiać się skwarki.
Dokładamy mielone mięso, bardzo dokładnie mieszamy i smażymy aż mięso lekko się zrumieni.
Czas na kolejne czynności: cebulę i jabłko kroimy w kostkę i dodajemy do garnka z tłuszczem i mięsem. Smażymy, aż cebula się zarumieni. Wyłączamy gaz, odstawiamy garnek. Gdy smalec lekko ostygnie, doprawiamy go majerankiem i pieprzem. Możemy również od razu go posolić, ale lepiej zostawić to na później.
Lekko ciepły smalec przekładamy do słoiczków. Szczelnie zamknięte mogą stać w lodówce nawet kilka miesięcy.
Smalec możemy również "uszlachetnić", dodając pokrojony w kostkę boczek wędzony lub inne gatunki wędlin. Dodajemy je pod koniec smażenia smalcu, by nie stały się twarde.
Tak przygotowany smalec możemy używać nie tylko jako smarowidło na pieczywo, ale również jako tłuszcz do smażenia różnych potraw, czy jako dodatek do zup, na przykład do grochówki. Idealnie pasują do niego ogórki małosolne lub kiszone, a jeśli posmarujemy smalcem pajdę ciemnego chleba na zakwasie, odczujemy prawdziwe niebo w gębie.