Jak śliwka w kompot, czyli suszony, polski skarb

Obraz
Źródło zdjęć: © AdobeStock

/ 5Świąteczny suszony niezbędnik

Obraz
© AdobeStock

Obok aromatu pomarańczy i przyprawy do piernika – zapach wędzonej śliwki to dla wielu najpiękniejsze świąteczne perfumy. A dla większości – sekret tradycyjnych bożonarodzeniowych specjałów. Przede wszystkim wigilijnego kompotu, z charakterystyczną nutą wędzonki. Żadne suszone kalifornijskie, największe nawet okazy nie są w stanie zastąpić naszej, małej pomarszczonej śliwki w prawdziwym, staropolskim wywarze z owoców sadu. Oto kilka dowodów, dlaczego warto postawić na polską śliwkę nie tylko od święta.

/ 5Suszona a wędzona

Obraz
© 123RF.COM

Myli się ten, kto sądzi, że śliwka suszona i wędzona to jedno i to samo. Jak w życiu, tak w kulinariach – diabeł tkwi w szczegółach. Już na odległość czuć różnicę. Kompot gotowany na śliwce jedynie suszonej to kompot bez duszy. Jednak wystarczy dorzucić kilka wędzonych prawdziwym dymem sztuk, by nabrał właściwego sobie charakteru. Faktem, jest, że taki kompot albo się kocha, albo nienawidzi. Ale na pewno nie można przejść obok niego obojętnie. Najważniejsze, że niezależnie od sympatii tradycja i tak broni się sama.

/ 5Suska sechlońska - polski skarb

Obraz
© 123RF.COM

Suska sechlońska to chluba ze śliwowych sadów czterech małopolskich gmin: Laskowej, Iwkowej, Łososiny Dolnej i Żegociny. Swoją wdzięczną nawę zawdzięcza gwarze oraz miejscowości Sechna, w której zrodziła się jej tradycja. Suska oznacza suszkę, czyli podsuszoną i podwędzoną śliwkę. W regionie wędzi się ją od pokoleń. – Tak było i tak jest do dziś w mojej rodzinie – tłumaczy Kazimierz Augustyn, wiceprezes Stowarzyszenia Producentów Owoców i Warzyw w Ujanowicach. – Nasza suska to produkt tradycyjny, zarejestrowany przez Komisję Europejską jako polski produkt regionalny ze znakiem Chronione Oznaczenie Geograficzne. Produkujemy ją tradycyjną metodą. Całkowicie naturalnie.

/ 5Jak natura chciała

Obraz
© AdobeStock

Najpierw owoce – głównie to nasza poczciwa węgierka – podsuszamy, później wędzimy w przydomowych wędzarniach, dymem drewna olchowego lub grabu. Trwa to od 3 do 5 dni. Ważne, aby drzewo, na którym się śliwkę wędzi, było liściaste. Skąd się wzięła tradycja? - Dawno temu, pewien proboszcz Ujanowic w ramach pokuty kazał parafianom obsadzać nasze pagórki śliwami. Tak też czynili. Tyle tylko, że z czasem, kiedy śliwy zaczęły rodzić owoce, pomysłowi mieszkańcy postanowili robić z nich śliwowicę. Kiedy proboszcz się zorientował, co się wyprawia, natychmiast zainterweniował. Aby przeciwdziałać pijaństwu, nakazał śliwki zerwane z drzew wędzić. I tak zrodziła się tradycja naszej umiłowanej suski sechlońskiej – śmieje się pan Kazimierz, który poleca ją niemal do wszystkiego. A najbardziej kocha ją w regionalnych pierogach na słodko. I oczywiście w wigilijnym kompocie. Dlaczego właśnie ten napój z dodatkiem śliwki działa tak magicznie? Już wyjaśniamy.

/ 5Już w porządku mój żołądku

Obraz
© AdobeStock

Suszona śliwka wędzona to nie tylko smak. To także, a może przede wszystkim zdrowie. Ceni się przede wszystkim za to, że reguluje trawienie, co zważywszy na kaloryczność świątecznego jadła zdaje się być zbawieniem. Nic zatem dziwnego, że tak dużo jej na tradycyjnym polskim odświętnym stole. Ponadto ma przeogromne ilości błonnika (zawiera go pięć razy więcej niż owoc surowy!), który szybko radzi sobie nie tylko z leniwymi jelitami, ale też z głodem. Jeśli dodamy do tego arsenał witamin: C, A, E i z grupy B oraz minerały takie jak: potas, żelazo, magnez, wapń i fosfor… Jedząc każdego dnia po kilka sztuk, mamy szansę na własnej skórze odkryć sekret długowieczności w świetnym zdrowiu i humorze. I pomyśleć, że te cuda robi zaledwie mała, pomarszczona, wędzona śliwka.

Wybrane dla Ciebie
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości
Litwini uwielbiają, a Polaków aż wzdryga. To mięso jest świetnym źródłem minerałów i kolagenu dla stawów
Litwini uwielbiają, a Polaków aż wzdryga. To mięso jest świetnym źródłem minerałów i kolagenu dla stawów
Na piątek jak znalazł. Biegnij do sklepu, póki trwa promocja
Na piątek jak znalazł. Biegnij do sklepu, póki trwa promocja