Szynka z dzika na każdą kieszeń
Dziczyzna często gościła na królewskich i szlacheckich stołach. Polowania mają w Polsce długą tradycję. Dziś mięso z dzika czy z sarny uchodzi za luksusowe. Statystyczny Polak zjada jej jedynie 80 g rocznie. Mięso to ceni się za walory smakowe i odżywcze. Cena odstrasza, ale czasem możemy kupić w dyskoncie gulasz z dzika lub szynkę z dzika. Anna Wieczorek, dietetyk Nutri Creative, wyjaśnia, dlaczego warto jeść ten rodzaj mięsa i jak je przyrządzać.
Zobacz także: Zasady przyrządzania dziczyzny
Rodzaje dziczyzny
- Dziczyzną nazywamy mięso zwierzyny łownej, a więc dzików, saren, danieli, jeleni (tzw. dziczyzny grubej) oraz zajęcy, dzikich królików (tzw. dziczyzny drobnej) i dzikiego ptactwa – bażantów, kuropatw, przepiórek, dzikich kaczek, cyranek i cyraneczek. Produkt ten ma w polskiej kuchni bogatą tradycję. Odpowiednio przygotowany może być wartościowych elementem zdrowej diety – wyjaśnia dietetyk Anna Wieczorek.
Zdrowe i chude mięso
W porównaniu do innych mięs charakteryzuje się niską zawartością tłuszczu i cholesterolu, co wyróżnia ją na tle innych mięs. Jest także niskokaloryczna. - Dziko żyjące zwierzęta żywią się naturalnym pożywieniem i nie mają kontaktu z lekami (takimi jak np. antybiotyki) – tłumaczy dietetyk. - Kupując dziczyznę, należy pamiętać, aby była ona przebadana przez weterynarza. Mięso powinno posiadać pieczęć służby weterynaryjnej. Niebadane mięso może być źródłem zakażenia włośnicą – chorobą wywoływaną przez pasożyty (włośnie). Z tego powodu nie powinno się spożywać mięsa z niesprawdzonych źródeł. Zakażona dziczyzna jest szczególnie niebezpieczna dla kobiet w ciąży (ze względu na możliwość zakażenia włośnicą i toksoplazmozą).
Walory odżywcze
Mięsto to jest cennym źródłem białka, witamin z grupy B oraz łatwo przyswajalnego żelaza. - Należy jednak pamiętać, że dziczyzna to mięso czerwone, dlatego nie powinniśmy spożywać go zbyt często. Zalecana częstotliwość to nie częściej niż kilka razy w miesiącu. Częste jedzenie czerwonego mięsa wiąże się bowiem m.in. z większym ryzykiem występowania wielu nowotworów. Aby było wartościowym urozmaiceniem zdrowej diety, dobrze jest spożywać je w postaci nieprzetworzonej, czyli zamiast kiełbas i wędzonek – mięso pieczone, w postaci gulaszów czy domowego pasztetu – mówi Anna Wieczorek z Nutri Creative.
Jak przyrządzać dziczyznę
Pamiętajmy, że jest to chude i dość twarde mięso. - Miękkość i soczystość zapewni jej marynowanie w odpowiedniej marynacie, dodatek tłuszczu (może to być np. olej rzepakowy) i wody – radzi dietetyk. - Ponadto mięso przed przygotowaniem powinno skruszeć. W tym celu przechowuje się je przez określony czas (zależny od gatunku mięsa) w przewiewnym pomieszczeniu w temperaturze 0-4 st. C. W warunkach domowym praktykuje się, zamiast takiego sposobu przechowywania, mrożenie, a następnie stopniowe rozmrażanie.
Czym doprawić dziczyznę?
Mięso to wyróżnia się niepowtarzalnym aromatem i szlachetnym smakiem. Aby podkreślić jego walory, nie powinniśmy używać zbyt intensywnych przypraw. - Do dziczyzny sprawdzą się takie owoce jałowca, ziele angielskie, liście laurowe, tymianek czy rozmaryn. Będzie się dobrze komponować ze smakiem suszonych owoców np. żurawiny, moreli. Z kolei do marynaty można wykorzystać maślankę lub czerwone wino. Co ciekawe, dziczyzna różni się smakiem w zależności od pory roku. Jest to związane z różnicą pokarmów, jakie spożywa zwierzyna łowna. Za najsmaczniejsze uchodzi mięso uzyskane jesienią i zimą – mówi Anna Wieczorek.