Dieta na piękną, opaloną skórę, czyli marchewka w roli głównej

Dzięki zawartości beta-karotenu nie tylko przyspiesza opalanie i przedłuża jego efekt, ale też nadaje skórze brzoskwiniową barwę. Szklanka soku z marchwi każdego dnia pozwoli nam przez całą zimę cieszyć się piękną, lekko opaloną cerą.

W walce o śniadą karnację nie możemy jednak przesadzać. Przedawkować świeżą marchew jest wprawdzie dość trudno, ale już sok z tego warzywa - znacznie prościej. A to może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Zamiast pięknej subtelnej opalenizny, możemy zyskać skórę w kolorze pomarańczowym, do tego, jeśli barwnik nie równo się rozłoży, w plamy. Ważniejszy jest jednak nadmiar witaminy A i problemy ze strony wątroby, do których możemy doprowadzić, pijąc zbyt dużo soków.

Dla bezpieczeństwa sok traktujmy więc jako jedno z marchewkowych dań i stosujmy je zamiennie z innymi. W ten sposób unikniemy też kuchennej monotonii.

Zupa krem z marchewki to bardzo proste, lekkie danie. Obieramy i kroimy w plasterki kilka dużych, soczystych marchewek. Wrzucamy je do rondla z nagrzaną łyżką oliwy i lekko podsmażamy. Dodajemy szklankę wcześniej ugotowanej w wodzie czerwonej soczewicy, kilka pokrojonych w kostkę surowych ziemniaków, zalewamy wszystko bulionem warzywnym i gotujemy, aż marchewka będzie miękka. Doprawiamy solą, pieprzem i mielonym imbirem, a następnie miksujemy i podajemy z zieloną pietruszką oraz łyżką naturalnego jogurtu.

Piklowane warzywa to idealny dodatek do wielu dań, a marchewka z zalewy będzie idealną przystawką. Przygotowanie weków nie jest trudne. Marchewki obieramy i przy pomocy obieraczki do warzyw lub mandoliny kroimy je wzdłuż na cienkie i długie paski. W piórka kroimy czerwoną cebulę. Ze szklanki wody, szklanki octu i szklanki cukru przygotowujemy zalewę, którą podgrzewamy w rondlu, aż cukier się rozpuści. Doprawiamy szczyptą soli i pieprzu, a następnie zalewamy marchewkę i cebule. Odstawiamy pod przykryciem na kilka godzin lub zamykamy w małych słoiczkach.

Jak każde warzywo korzeniowe, marchew jest idealnym, składnikiem warzywnych kotletów. Marchewkę ścieramy na tarce, lekko odsączamy sok i dodajemy bułkę tartą lub otręby owsiane, jajko, sól i pieprz. Masę dokładnie mieszamy i odstawiamy na kilkanaście minut. Następnie formujemy małe kotlety, które możemy piec w piekarniku lub smażyć na oleju na złoty kolor.

Pasztet z marchwi

Pasztety jarzynowe nie ustępują w smaku tym z mięsa. Obrane marchewki gotujemy w całości w małej ilości wody z dodatkiem soli i masła. Gdy będą miękkie, kroimy je na małe kawałki i miksujemy na gładką masę. Dodajemy ubitą na sztywno pianę z białek, pieprz, posiekane zioła (kolendra, bazylia, zielona pietruszka lub estragon)
, trochę bułki tartej i wszystko wylewamy do wysmarowanej masłem formy keksówki. Formę wkładamy do większej blachy, wypełnionej wodą i pieczemy w temp. 175 stopni C przez około godzinę. Taki pasztet jest znakomity i na ciepło, i na zimno.

Marchewka jest słodka, więc idealnie nadaje się również do deserów. Ciasto z tego warzywa jest delikatne i ma niesamowity, oryginalny smak. Jak przygotować takie ciasto? To proste! Dwie szklanki mąki mieszamy z proszkiem do pieczenia i sodą. Trzy jajka dokładnie ucieramy z cukrem trzcinowym. Mieszając, dodajemy do jajek olej, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą, cukier waniliowy, cynamon, proszek do pieczenia, sól. Ścieramy marchewkę (około 5-6 sztuk) i drobno siekamy orzechy włoskie. Dodajemy je do utartej masy (na samym końcu). Całość delikatnie mieszamy. Masę przekładamy do natłuszczonej foremki. Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku przez 35-40 minut.

Sok z marchewki może się znudzić, dlatego też warto zrobić czasem coś innego. Do miksera wrzucamy liście szpinaku, zieloną pietruszkę, kilka kawałków selera naciowego, sól i pieprz. Dolewamy trochę soku z marchewki i miksujemy. Dolewamy więcej soku, miksujemy jeszcze raz, doprawiamy sokiem z cytryny i schładzamy. Gotowe!
Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl