Czarny bez. Koniecznie korzystajmy z niego w kuchni

Czarny bez rośnie w Polsce masowo na brzegach lasów, na nieużytkach i łąkach. Latem wyróżnia się swoimi przepięknie pachnącymi wielkimi białymi baldachami, a jesienią pękami czarnych okrągłych jagód. Kwiaty i owoce są bardzo zdrowe.

Kwiaty czarnego bzu są bardzo zdrowe
Źródło zdjęć: © 123RF

Zarówno kwiaty, jak i jagody bzu są jadalne. Warto je wykorzystywać w kuchni, bo ich właściwości są nieocenione. Olejki i związki mineralne znajdujące się w kwiatach działają wykrztuśnie, poprawiają odporność, wzmacniają błony śluzowe dróg oddechowych, stabilizują krwiobieg, przyspieszają przemianę materii a także, co nie jest bez znaczenia przy upalnej pogodzie, chłodzą.

Kwiaty zawierają również cholinę, substancję która obniża ciśnienie krwi i zapobiega nadmiernemu odkładaniu się tłuszczu w organizmie; syntetyzowana jest składnikiem lekarstw na choroby wątroby i choroby nowotworowe. Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o witaminach – jest ich w czarnym bzie cały arsenał.

Kwiaty zbieramy, gdy są już dojrzałe i otwarte. Robimy to najlepiej rano, zanim pojawią się na nich chmary owadów. Musi być jednak sucho, mokre kwiaty bardzo szybko się psują. Ścinamy całe baldachy, układamy je delikatnie w dużym pojemniku, a po przyniesieniu do domu warto je rozłożyć na gazetach czy na białym obrusie: w ten sposób usuniemy z kwiatów małe chrząszcze czy pajączki, których jest tam zawsze mnóstwo.

Zobacz też: Grzegorz Łapanowski: Najlepszy smak mają produkty sezonowe

Do czego wykorzystać kwiaty w kuchni? Możliwości jest wiele. Najbardziej popularne jest robienie soków na zimę, aromatycznych, smacznych i bardzo zdrowych. Przygotowanie soku jest proste. Z baldachów obcinamy zielone łodyżki, pozostawiając ich jak najmniej. Następnie zasypujemy kwiaty cukrem i pozostawiamy w chłodnym miejscu na kilka godzin. Po tym czasie przenosimy kwiaty do dużego garnka, zalewamy wrzątkiem i gotujemy, nie doprowadzając do wrzenia, przez godzinę. Na koniec odcedzamy gęsty syrop i dodajemy do niego sok z cytryny. Gotowy napój przelewamy do ciemnych butelek i odstawiamy do piwnicy lub do spiżarni.

Jeśli mamy ochotę na bardziej orzeźwiający napój z czarnego bzu, wykorzystajmy kolejny przepis. Na kwiatach znajdują się naturalne drożdże, które spowodują, że w ciągu dwóch dni jesteśmy w stanie przygotować… gazowaną oranżadę. Najpierw z cukru i wody (kilogram cukru na 5 litrów wody) przygotowujemy syrop. Zimnym zalewamy kwiaty, dodajemy dwie łyżeczki kwasku cytrynowego i odstawiamy na 24 godziny. Po tym czasie przecedzamy i przelewamy do butelek. Schładzamy w lodówce. Po kilku godzinach możemy delektować się pyszną oranżadą.

Miłośnicy nalewek również nie powinni zapominać o kwiatach bzu. W dużym słoju układamy na przemian warstwę kwiatów i cukru. Mocno uciskamy, owijamy słoik gazą i odstawiamy na kilka dni. Następnie wlewamy spirytus. Po dwóch tygodniach zlewamy płyn, wyciskamy kwiaty i nalewkę przelewamy do butelek. Po kilku miesiącach nalewka jest najlepsza.

Kwiaty czarnego bzu możemy również jeść. Najłatwiejsze jest ich smażenie w cieście naleśnikowym. Najpierw musimy przygotować ciasto: mąkę mieszamy z kilkoma łyżkami cukru i szczyptą soli. Wbijamy jajko, wlewamy mleko, cały czas mieszając. Ciasto musi mieć konsystencję gęstej śmietany. Całe baldachy zanurzamy w cieście i od razu smażymy na oleju. Po minucie bez problemu możemy oderwać zielone łodyżki, odłożyć je, a placuszek przewracamy na drugą stronę i dosmażamy. Podajemy z owocami lub z cukrem pudrem.
Idealne danie na gorące słoneczne dni!

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Przed wrzuceniem frytek wsypuję do oleju łyżeczkę. Są chrupiące, jędrne i rumiane
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
Znali go już w średniowieczu, a dziś zapomniany. Wspiera serce i jelita
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
W Polsce mało znane. Gdy zobaczysz, kupuj bez wahania, są bezcenne dla wątroby i mózgu
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Owsianka? A może jajka? Dietetycy jasno wskazują, co jeść na śniadanie, by schudnąć
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Przez lata żyliśmy w błędzie. Najlepsza mąka do naleśników to nie tortowa i nie wrocławska
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Zawsze stawiam na takie śniadanie. Mój sposób na całodniowy zastrzyk energii
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Teściowa pije do śniadania zamiast zwykłej herbaty. Wyniki ma w normie i schudła już 2 rozmiary
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Fikuśne warzywo z Biedronki pokona klasyczny wariant? Dyskonty idą na promocje
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Duże, ale jeszcze zielone pomidory? Zerwij je i zastosuj jeden z babcinych trików
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Warzywo uważane za sekret długowieczności Japończyków. Zaskakuje już samym kolorem
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Pyszny sposób na równowagę kwasowo-zasadową. Zjedz na śniadanie lub obiad
Uznawany za naturalny antybiotyk i "spalacz tłuszczu". W Polsce początkowo traktowany jak chwast
Uznawany za naturalny antybiotyk i "spalacz tłuszczu". W Polsce początkowo traktowany jak chwast