Chiński czosnek, sztuczny miód czy podrobiony cynamon. 5 produktów, na które lepiej uważać
Nie daj się złapać na promocję, sprawdzaj etykietę!
Często sięgamy po produkty, które zakładamy, że są zdrowe. Niestety, nie zawsze zachwalany miód, piękny warkocz czosnku czy cynamon w promocji będzie dobrym wyborem. Podobnie z ciastem francuskim, które ma mało wspólnego z oryginałem czy dosładzanymi sokami. Jak się nie nabrać na zakupach?
Chiński czy polski? To pytanie często pada przy wyborze charakterystycznych główek z ząbkami. Chiński produkt jest oczywiście dopuszczony do sprzedaży i nie zagraża naszemu zdrowiu, jednak nie wykazuje tyle właściwości prozdrowotnych co produkt ze sprawdzonego polskiego źródła. Ten z Chin możemy rozróżnić rzecz jasna po etykiecie albo dokładnie obserwując produkt. Chiński jest bardzo lekki, zazwyczaj ma gładkie i jasne bulwy. Oprócz tego, że nie działa jak naturalny antybiotyk, to ma nieco gorszy smak, a to wpływa na odbiór potraw, do których go użyjemy.
Sztuczny miód w natarciu
Im tańszy produkt, tym gorsza jakość. Jednak również droższe propozycje mogą nas zawieźć. Mając już miód w domu warto sprawdzić jego krystalizację. Jeśli zmieni stan z półpłynnego na stały, mamy do czynienia z miodem naturalnym. Praktycznie każdy naturalny miód się krystalizuje (najczęściej w ciągu ok. 2-4 miesięcy). Z polskich miodów najdłużej krystalizuje się miód akacjowy – niekiedy nawet po roku. W ciągu paru tygodni krystalizują się natomiast miody wiosenne (rzepakowy, mniszkowy itp.). Na etykiecie warto sprawdzić datę rozlewu – tak najłatwiej obliczyć, kiedy miód powinien zmienić konsystencję. Idealnie płynna konsystencja mimo upływu czasu świadczy o jednym: oto miód syntetyczny. Innym sposobem będzie test z wodą. Miód sztuczny dużo szybciej rozpuszcza się, z kolei prawdziwy osiądzie na dnie naczynia.
Cynamon zakręcony inaczej
Cynamon to przyprawa ceniona za swoje prozdrowotne właściwości. Pomaga spalać tłuszcz, ułatwia pracę układu pokarmowego. Jest niezastąpiony w kuchni. Jednak najczęściej zaopatrujemy się w cynamon Cassia (zwany też chińskim), który ma mocny aromat, ale nie wykazuje cennych składników. Jak rozpoznać prawdziwy cynamon cejloński? Jest dużo droższy od Cassi, ma bardziej brązowy kolor, a laski zwinięte ma jak cygaro. Cejlońska odmiana nie jest aż tak twarda i łatwo ją zetrzeć lub zmielić.
Ciasto francuskie, które koło francuskiego nie leżało
Wypieki z ciasta francuskiego należą do szybkich i łatwych. Niestety, wybierając gotowy, tani produkt z dyskontu często narażamy się na kiepską jakość. Na sklepowych półkach znajdziemy powiem propozycje z dodatkiem utwardzonego oleju palmowego, który sprawia, że ciasteczka czy placki mają większą objętość, lepszą porowatość i delikatniejszą strukturę – wyglądają i smakują pysznie, ale czy są zdrowe? Olej palmowy i alkohol etylowy znajdują się często już na trzeciej pozycji składu półproduktu w popularnych dyskontach i supermarketach. Utwardzony olej palmowy jest niebezpiecznym źródłem tłuszczów trans, a te spożywane nadmiarze prowadzą do chorób serca, zaburzeń krążenia i otyłości. Czasem producenci próbują tuszować jego obecność, nazywając go "olejem roślinnym".
Naturalny sok czy słodzona mikstura?
Soki są bogatym źródłem witaminy C, błonnika, karotenoidów i wielu składników mineralnych, m.in. potasu i magnezu. Warto jednak sprawdzić czy to, co pijemy jest 100 proc. sokiem, nektarem czy napojem. Ten pierwszy jest źródłem zdrowia, a dwa ostatnie m.in. wielu pustych kalorii. Soki, pomimo że mają długi okres przydatności do spożycia, nie zawierają konserwantów. Pozwala na to pasteryzacja i ich sterylne rozlewanie do opakowań na nowoczesnych liniach technologicznych. "Nektar to rozcieńczony wodą, świeży, lub odtworzony z koncentratu sok z dodatkiem cukru. W jednym kartonie jest zwykle jeden litr nektaru, a więc oprócz soku, także 20 łyżeczek cukru i 440 ml wody" - czytamy w raporcie "Soki owocowe 100 proc. - produkty niezbędne w racjonalnym żywieniu". Jeszcze bardziej rozcieńczonym sokiem jest napój. Stopień jego rozcieńczenia ustala sam producent. Napoje mogą zawierać od 5 do 20 proc. soku z owoców, cukier, syntetyczne barwniki i chemiczne konserwanty. W przypadku tego typu produktów nie zawsze cena będzie gwarancją jakości. Należy sprawdzać skład, a im więcej cukru dodatkowego oraz konserwantów i barwników, tym gorszy wybór.