Alkoholowa Brazylia
Brazylia powszechnie kojarzona jest z karnawałem w Rio, sambą i piłką nożną. Jednak należy się spodziewać, że ten ogromny, pełen kontrastów kraj przez setki lat swojej historii opracował receptę na narodowy trunek, oraz wykształcił pewne tradycyjne sposoby na "zagospodarowanie" nabytych umiejętności.
Brazylia powszechnie kojarzona jest z karnawałem w Rio, sambą i piłką nożną. Jednak należy się spodziewać, że ten ogromny, pełen kontrastów kraj przez setki lat swojej historii opracował receptę na narodowy trunek, oraz wykształcił pewne tradycyjne sposoby na ?zagospodarowanie" nabytych umiejętności.
Trunek, który Brazylijczycy uważają za narodowy specjał, to Cachaça. Nazywa się ją także „aguardente" czyli wodą ognistą. Produkuje się ją poprzez destylację sfermentowanego soku z trzciny cukrowej. Zawartość alkoholu oscyluje od 38 do 80%. Jako ciekawostkę można dodać, że cachaça zainspirowała twórców jednej z najbardziej popularnych karnawałowych piosenek o tej samej nazwie.
W przeciwieństwie do rumu, który produkuje się z melasy, cachaça jest produkowana bezpośrednio z soku, co powoduje, że jej smak nie jest tak narażony na zmianę ze względu na ciepło.
Cachaça, podobnie jak rum, może być butelkowana od razu i wtedy nazywana jest białą, bądź też pozwala się jej dojrzewać, określając jako złotą. Dojrzewanie odbywa się w beczkach, które dobiera się z regionalnych drzew takich jak migdałowiec, jatoba, czy brezylka.
Biała odmiana jest tańsza i wykorzystuje się ją jako składnik do koktajli. Natomiast złocistą powinno się w zasadzie pić nierozcieńczaną. Jej smak zależy od rodzaju drzewa, z którego wykonano beczki.
Jednak poza Brazylią, w szczególności w Europie i Północnej Ameryce, cachaça jest w zasadzie wykorzystywana tylko jako składnik do koktajli, z których światową popularność zyskała Caipirinha.
Caipirinha jest nazywana narodowym koktajlem Brazylii. Kiedyś była praktycznie nieznana poza granicami tego kraju, jednak w miarę, jak dostępna się stawała wysokiej jakości cachaça, napój ten zaczął zdobywać przebojem puby, kluby i restauracje na całym świecie. W końcu Międzynarodowe Stowarzyszenia Barmanów uznało ją za jeden z tak zwanych „Oficjalnych Koktajli".
Klasyczną caipirinhę przyrządza się, mieszając cachaçę, cukier i sok z limonek. Oczywiście koktajl ten występuje w innych wersjach. Caipiroshkę komponuję się, dodając czystą wódkę zamiast cachaçy. Natomiast w Caipirissimie głównym składnikiem jest rum.
Często zamiast soku z limonek wykorzystuje się inne soki, a tak przyrządzone koktajle nazywane są batida. Caipirinha jest świetnym dodatkiem do smażonego manioku lub smażonych kulek z dorsza.
Innym popularnym koktajlem stworzonym na bazie cachaçy jest „Caju Amigo" składający się ze wspomnianego trunku z sokiem z nerkowca. Do całości dodaje się czasem orzech nerkowca, który podczas picia należy ssać.
Natomiast koktajlem przypominającym nieco „Białego Rosjanina" jest „Leite de Onça" co w tłumaczeniu oznacza „mleko jaguara". Do kubka z cachaçą dodaje się zimne mleko. Ze względu na brak jakichkolwiek dodatków można się łatwo pomylić, biorąc koktajl za zwykłe mleko.
Na koniec kilka słów o winie - trunku stosunkowo słabo kojarzonym z Brazylią. Otóż, produkuje się je w górzystych rejonach na południu kraju nazywanych Rio Grande do Sul. Odkąd duże firmy, takie jak Chandon, Cinzano czy Martini zaczęły tam inwestować, wprowadzając nowoczesne technologie, sektor ten zaczął się bardzo szybko rozwijać, rzucając wyzwanie bardziej znanym markom z Chile i Argentyny.
Jak więc widać, nie musimy się martwić, że podczas odwiedzin tego pięknego kraju nasze szklanki i kieliszki pozostaną puste.
Artur Olejniczak
