10 produktów, które pomogą uporać się z wiosennym przesileniem
Ciągłe zmęczenie, brak energii, wahania nastroju, zaburzenia snu – to najpowszechniejsze dolegliwości, z którymi zmagamy się u progu wiosny. Na szczęście z przesileniem wiosennym można sobie poradzić, choćby modyfikując jadłospis. Jakie produkty warto do niego wprowadzić?
Woda z cytryną
Na przełomie zimy i wiosny szczególnie ważne jest nawadnianie organizmu, który o tej porze roku potrzebuje solidnego oczyszczenia. Zapewni je codziennie picie wody z cytryną, skutecznie usuwającej szkodliwe toksyny, ułatwiającej trawienie, wzmacniającej odporność i poprawiającej nastrój. Dzięki temu szybko uporamy się z wiosennym przesileniem.
Kiszone ogórki
W wyniku procesu fermentacji ogórki stają się silnym probiotykiem, bogatym w dobroczynne szczepy bakterii, które wspierają pracę układu pokarmowego, poprawiają perystaltykę jelit, wzmacniają odporność organizmu, oczyszczają go z toksycznych odpadów, a nawet… poprawiają nastrój. Dlatego kiszonek nie powinno zabraknąć w wiosennym jadłospisie.
Pestki dyni
Jeśli czujesz, że dopada cię wiosenne przesilenie sięgnij po pestki dyni. To prawdziwa skarbnica cennych składników odżywczych, w tym bardzo potrzebnego o tej porze roku magnezu, którego niedobór powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu układu nerwowego, a w konsekwencji rozdrażnienie, stany lękowe i depresyjne, kłopoty z koncentracją czy bezsenność.
Idealny de volaille. Prosty trik na zawijanie słynnych kotletów po kijowsku
Kiełki rzodkiewki
Wczesna wiosna to znakomita pora na kiełki rzodkiewki, które aż kipią od skoncentrowanych substancji odżywczych, dostarczają cennych witamin, minerałów i związków fitochemicznych. Znajdziemy w nich choćby potężną dawkę wzmacniającej odporność witaminy C czy siarki, która korzystnie wpływa na kondycję włosów i paznokci, zwykle nadwątloną po zimie.
Czosnek
Chcesz szybciej uporać się z wiosennym przesileniem? Nie zapominaj o czosnku, który skutecznie hamuje rozwój bakterii i wzmacnia właściwości obronne organizmu, chroniąc go nie tylko przed infekcjami, ale również często pojawiającym się o tej porze roku zmęczeniem i znużeniem. By zwiększyć moc aromatycznych ząbków należy je posiekać lub zmiażdżyć.
Orzechy włoskie
Wczesną wiosną nasz organizm potrzebuje solidnej dawki nienasyconych kwasów tłuszczowych, które – oprócz wielu innych zalet – wzmacniają odporność oraz skutecznie poprawiają nastrój (zwiększają wrażliwość neuronów na serotoninę, nieprzypadkowo zwaną "hormonem szczęścia"). Gdzie je znajdziemy? Na przykład w orzechach włoskich, kryjących także bogactwo cennych przeciwutleniaczy.
Topinambur
W wiosennej diecie powinny dominować warzywa. Warto sięgnąć choćby po topinambur. Dzięki wysokiej zawartości inuliny jest uznawany za produkt o silnym działaniu prebiotycznym, stanowiący doskonałą pożywkę dla pożytecznych bakterii jelitowych. Słonecznik bulwiasty to także bogate bogate źródło tryptofanu poprawiającego samopoczucie i zapewniającego zdrowy sen.
Rzeżucha
Jej nasionka wystarczy rozsypać na wilgotnej ligninie, umieścić w ciepłym, nasłonecznionym miejscu i codziennie zraszać wodą, by już po kilku dniach cieszyć się kiełkami o przyjemnym, lekko pikantnym smaku oraz imponujących wartościach odżywczych. Rzeżucha dostarcza bardzo potrzebnych wiosną składników mineralnych: żelaza, magnezu, wapnia i siarki, a także witamin: A, C czy B3.
Olej lniany
Smaczny i bardzo zdrowy dodatek do wiosennej sałatki czy koktajlu. Największą zaletą oleju lnianego jest imponujące stężenie cennych kwasów omega-3, nawet kilkadziesiąt razy wyższe niż w oliwie z oliwek. Dzięki temu produkt skutecznie wzmacnia odporność organizmu, poprawia samopoczucie oraz pomaga uporać się z wahaniami nastroju, czyli częstym symptomem przesilenia wiosennego.
Kefir
Podobnie jak inne fermentowane napoje mleczne (jogurt naturalny, maślanka, zsiadłe mleko) jest bardzo silnym probiotykiem, czyli skarbnicą dobroczynnych bakterii kwasu mlekowego, które chronią mikroflorę jelitową, poważnie osłabioną po zimie. Regularne spożywanie kefiru nie tylko pomaga wzmocnić nadwątloną odporność organizmu, ale również wspiera go w usuwaniu szkodliwych toksyn i reguluje procesy trawienia.