Mięso marynowane w piwie jest zdrowsze
Naukowcy z Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego informują, że piwna marynata pozwala zredukować ilość niebezpiecznych substancji rakotwórczych w grillowanym mięsie.
Wyniki badania opublikowano w "Journal of Agricultural and Food Chemistry". Badacze sprawdzali, jak marynata piwna wpłynie na zawartość wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA) w grillowanej wieprzowinie.
W tym celu przygotowali różne marynaty: na bazie jasnego piwa pilzner (tradycyjnego i bezalkoholowego) oraz ciemnego piwa ale, a następnie upiekli kawałki mięsa na grillu i przebadali je na obecność WWA.
Okazało się, że wszystkie wykorzystane gatunki piwa powodowały zmniejszenie ilości rakotwórczych substancji. Najsilniejszy efekt zaobserwowano w przypadku ciemnego piwa ale, które pozwalało zredukować zawartość ośmiu rodzajów WWA w grillowanej wieprzowinie o ponad połowę w stosunku do pieczonego mięsa bez marynaty.
Już wcześniejsze badania wykazały, że stosowanie marynaty z piwa, wina lub herbaty częściowo zapobiega powstawaniu niebezpiecznych substancji w gotowanym mięsie. Teraz wiadomo, że piwo jest skuteczne również podczas grillowania.
Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne to związki, które tworzą się w mięsie w trakcie obróbki termicznej, szczególnie w wysokich temperaturach. Są one uważane za szkodliwe. Wyniki badań na zwierzętach wskazują na istnienie powiązania między spożywaniem WWA a ryzykiem zachorowania na raka - głównie raka jelita grubego. (PAP)
ooo/ agt/