10 przyczyn, przez które nie tracisz na wadze
Odchudzasz się i nie tracisz na wadze? To zdarza się bardzo często. Nie przejmuj się jednak. Amerykańscy naukowcy znaleźli 10 przyczyn dla których mimo wielkich poświęceń nie spadają Ci kilogramy.
1. Nie masz wystarczająco dużo mięśni
Im masz silniejsze mięśnie, tym więcej kalorii spalisz. Tkanka mięśniowa zużywa zdecydowanie najwięcej kalorii dostarczanych do naszego organizmu. Dlatego też mężczyźni chudną szybciej, bo ich mięśnie są mocniejsze. Wystarczy więc zbudować sobie na siłowni większą masę mięśniową. Wtedy każda dieta będzie bardziej skuteczna.
2. Genetyka: niedaleko spada jabłko od jabłoni
Jeżeli oboje rodzice są otyli, to jesteśmy znacznie bardziej narażeni na otyłość. Naukowcy szacują, że u 50 procent ludzi otyłych ich wygląd jest właśnie wynikiem posiadania takich, a nie innych genów. To jednak nie jest powód do wielkiego zmartwienia. Jeśli mamy genetyczne predyspozycje do tycia, a chcemy żyć zdrowo, wystarczy, że stracimy na wadze tylko kilka kilogramów. Ich utrata sprawia, że jesteśmy mniej narażeni na rozwój cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, chorób serca i nowotworów. Nie trzeba być super-smukłym, aby poprawić swoje zdrowie.
3. Jesteś coraz starsza
Powolny metabolizm to problem starzenia się. Zachęcamy nasz organizm, by wolniej trawił, siedząc w bezruchu przed telewizorem, komputerem lub z książką w ręku. Zmniejsza się aktywność mięśni, a przez to spalanie tłuszczu. Co zrobić? Ruszać się! Codzienne spacery mogą nie wystarczyć. Dlatego zamiast jechać windą, wejdźmy po schodach, zrezygnujmy kilka dni w tygodniu z samochodu i pójdźmy pieszo chociażby na przystanek autobusowy, nie siedźmy całe dnie na kanapie.
4. Twój organizm nie może nadążyć
Zbyt dużo jemy. W czasach, gdy o jedzenie było trudniej, nasz organizm wynajdywał sposoby, byśmy nie odczuwali głodu. Z czasem w procesie ewolucji "antygłodowe" hormony zaczęły działać u wszystkich ludzi. Jakiś czas temu problem głodu w krajach wysoko rozwiniętych prawie zniknął, ale hormony w naszych ciałach pozostały. I zaczęły działać przeciwko nam. Coraz częściej w ciągu dnia mamy ochotę coś przekąsić. I przekąszamy: frytki, batoniki, etc. A organizm nie jest w stanie tego strawić. Zamiast zapychaczy wystarczy przegryzać zdrowe warzywa: brokuły, marchew, pomidory. I nie ma co walczyć z ewolucją.
5. Problem jest w apteczce
Liczne leki, pomagające w leczeniu cukrzycy, depresji, nadciśnienia tętniczego czy chorób zapalnych wpływa na naszą wagę. Niektóre z nich nawet stymulują organizm do przechowywania tłuszczu. Jeśli mamy taki kłopot, warto zasięgnąć rady lekarza. Może znajdzie jakiś mniej przeszkadzający nam w chudnięciu odpowiednik, albo zmniejszy chociaż dawkę przyjmowanego lekarstwa.
6. Nie doceniacie siły kalorii
Nawet dietetycy doceniają kalorie - i to bardzo! Badania wykazały, że kobiety i osoby z nadwagą mogą przyjąć zdecydowanie więcej kalorii niż inni. A przy okazji, nie liczą sobie porcji kalorii, zjadając trochę większe porcje niż powinni. Trzeba bardzo tego pilnować. Nawet, jeśli tego wcześniej nie robiliśmy, odchudzając się odmierzajmy nasze porcje bardzo starannie korzystając z miarek. Liczenie "na oko" może nam tylko zaszkodzić.
7. Jesz bezmyślnie
Jesz obiad przed telewizorem? Przestajesz jeść wtedy, gdy już się najesz, czy dopiero gdy skończy się program? Jeśli do tego zjadasz krakersy lub chipsy bezmyślnie wgapiając się w ekran, masz pewność, że wyjesz wszystko z paczki nie zdając sobie z tego sprawy. jak temu zaradzić? Zawsze jedz z talerza lub miseczki! Nie z woreczka, kartonu czy paczki. Nie bierz np. orzeszków garściami!
8. Za szybko się poddajesz
W pewnym momencie stosowania diety obsesyjnie starasz się przypomnieć sobie kiedy ostatni raz jadłeś pączka, batonika albo kawałek pizzy. I bardzo szybko się poddajesz. Choć wściekasz się na siebie, to i tak na nic. I dodajesz: jutro na pewno znów zacznę dietę. Tu jest proste rozwiązanie. Jeśli 90 procent tego co jesz jest zdrowe, to nawet jeden pączek nie zaszkodzi. Ale naprawdę tylko jeden!
9. Bo uważamy, że dieta działa
Jeżeli ktoś nie ma ochoty na wyrzeczenia przy odchudzaniu, zawsze znajdzie sposób, by z diety zrezygnować. Najgorzej, gdy jesteśmy zbyt pewni siebie i zauważamy, że dieta działa. Łatwo wtedy pofolgować sobie - zjeść coś dobrego w restauracji, na imprezie, napić się ze znajomymi. Takie zachowanie łatwo może zniweczyć tygodnie wysiłków by utrzymać lub zrzucić wagę. Uważajmy więc!
10. Przeceniamy moc ćwiczeń
Nawet sportowcy muszą dbać o dietę, choć trenują o wiele bardziej intensywnie niż zwykli ludzie. Dlatego nie miejmy złudzeń - nikt z nas nie jest w stanie ćwiczyć tak ciężko, by spalić nadmiar dostarczanych do organizmu kalorii. Ćwiczenia bez wsparcia zdrowego jedzenia nic nie dadzą.