Żurawina - zimowy przysmak
Kwiat jak żuraw
Odporny na mróz owoc, który doskonale smakuje na surowo i w wersji suszonej.
Tym soczyście czerwonym owocom niestraszny jest nawet mróz, a późną jesienią i wczesną zimą osiągają najlepszy smak oraz największe wartości odżywcze. Żurawina jest nie tylko bardzo zdrowym darem natury, ale również produktem, który warto wykorzystać w kuchni, zarówno w postaci świeżej, jak i suszonej.
Nazwę nadali roślinie europejscy osadnicy, którzy w XVII wieku pojawili się na wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej i zachwycili się jej charakterystycznymi kwiatami, przypominającymi sylwetkę żurawia. Czerwone owoce już znacznie wcześniej gościły w jadłospisie rdzennych mieszkańców tych ziem, czyli Indian, którzy stosowali żurawinę także do celów medycznych, m.in. leczenia ran czy łagodzenia bólu. W następnych stuleciach roślina upowszechniła się na całym świecie, także w Polsce. Rosnąca w naszym kraju odmiana żurawiny, zwana błotną (ponieważ lubi podmokłe lasy i torfowiska), ma dość małe jagody w porównaniu z północnoamerykańską kuzynką, nieprzypadkowo określaną jako wielkoowocowa. Dlatego to ten drugi gatunek zrobił prawdziwą karierę i jego owoce są zwykle oferowane w sklepach czy na targowiskach.
Jakich wartościowych składników dostarcza ten owoc i jak go podać? Oto kilka propozycji.