Domowe sposoby
Ogórki kiszone domowej roboty są w wielu polskich domach. Przepis na ich przygotowanie jest szybki i prosty. Czy aby na pewno? Jakie błędy popełniamy podczas kiszenia ogórków? Czy zapewniamy im odpowiednie warunki i dodatki? Sprawdź naszą listę błędów i przekonaj się, jak prawidłowo przygotować kiszony smakołyk.
Błąd nr 1: złe ogórki
Ogórki, które przeznaczamy na kiszenie powinny być małe, młode i jasne. Gdy skórka jest ciemna to znak, że stosowano zbyt wiele nawozów sztucznych podczas ich uprawy. Z kolei, jeżeli do słoika włożymy stare ogórki, po ukiszeniu mogą okazać się puste w środku. Kulinarni znawcy kiszenia zalecają używanie ogórków śremskich ze względu na ich odpowiedni kształt i smak.
Błąd nr 2: suszone przyprawy
Do słoika z ogórkami zazwyczaj dodajemy czosnek, koper i chrzan. Część z nas dodaje także ziele angielskie, ziarna pieprzu i liście laurowe. To błąd. Długie moczenie w wodzie suszonych przypraw może spowodować uwolnienie się nieprzyjemnej goryczy.
Błąd nr 3: zbyt dużo miejsca w słoiku
Ogórki w słoiku należy układać ciasno i warstwowo. To zapobiega wypływaniu ogórków i zapewnia stałe zanurzenie warzyw w solance. Pamiętajmy jednak, aby nie układać ogórków, aż po samą nakrętkę. Na samej górze należy zostawić ok. 2 cm, aby woda mogła przykryć wszystkie ogórki.
Błąd nr 4: zbyt wysoka temperatura
Najlepsza temperatura dla fermentacji to ok.10-12 stopni Celsjusza. Wysoka temperatura co prawda może przyspieszyć ten proces, jednak równocześnie zwiększa ryzyko rozpoczęcia się procesów gnilnych w warzywach.
Błąd nr 5: zła sól
Wielu z nas zadaje sobie odwieczne pytanie: jaki rodzaj soli nadaje się najlepiej do kiszenia ogórków? Nasza odpowiedź: sól niejodowana. Jod bowiem spowalnia proces fermentacji. Warto też użyć soli kamiennej ze względu na to, że jest bogata w minerały.