Trwa ładowanie...

Żółte buraki – czy warto po nie sięgać

Mają łagodny smak i przyjemny aromat, który – zdaniem niektórych – jest nawet bardziej wyrazisty od ich czerwonych kuzynów. Żółte buraki wykazują dużo wartości odżywczych, świetnie sprawdzają się też w kuchni: na surowo, ugotowane lub pieczone.

Żółte buraki – czy warto po nie sięgaćŹródło: 123RF
d11hb8t
d11hb8t

To warzywo kojarzymy przede wszystkim z czerwono-fioletowymi bulwami. W produkcji tradycyjnego buraka ćwikłowego Polska jest unijnym liderem – co roku zbiera się go w naszym kraju ponad 350 tys. ton. Chętnie sięgamy po niego również w kuchni, choć walory buraka odkryliśmy stosunkowo późno – na szerszą skalę warzywo zaczęto uprawiać nad Wisłą dopiero w XVI wieku, mimo, że w innych częściach kontynentu było cenione już w starożytności.

W Europie, zwłaszcza we Francji od dawna dużą popularnością cieszą się również żółte buraki, które ostatnio coraz częściej można kupić również w polskich sklepach i na targowiskach. Mają ciekawy smak i aromat, a ich dodatkową zaletą w kuchni jest fakt, że nie brudzą tak bardzo jak tradycyjne odmiany czerwone. Dostarczają również imponującej dawki cennych składników odżywczych.

Burak żółty – wartości odżywcze

Oryginalny kolor żółte buraki zawdzięczają betaksantynie, naturalnemu barwnikowi, który charakteryzuje się wyjątkowo silnymi właściwościami przeciwutleniającymi. Dzięki temu skutecznie neutralizuje szkodliwą aktywność wolnych rodników, odpowiedzialnych m.in. za przyspieszanie procesów starzenie organizmu oraz sprzyjanie rozwojowi groźnych schorzeń, w tym miażdżycy, cukrzycy, choroby Alzheimera i Parkinsona, a także licznych nowotworów. Niszczą również warstwę ochronną skóry, czego konsekwencją bywają głębokie zmarszczki, nawet w młodym wieku.

Zobacz też: Pizza z kalafiora

Żółty burak, podobnie jak jego czerwony kuzyn, stanowi jedno z najbogatszych źródeł kwasu foliowego – organicznego związku chemicznego dbającego o prawidłowy przebieg procesów metabolicznych, uczestniczącego w powstawaniu czerwonych krwinek, a także usprawniającego funkcjonowanie układu pokarmowego. Bez jego udziału organizm nie wyprodukuje hormonów szczęścia – serotoniny i noradrenaliny. Niedobór kwasu foliowego zwiększa ryzyko choroby wieńcowej, miażdżycy czy nowotworów. Duże zapotrzebowanie na ten związek wykazują zwłaszcza kobiety w ciąży, ponieważ jest niezbędny do prawidłowego rozwoju układu nerwowego płodu.

d11hb8t

Dzięki dużej zawartości witaminy C żółty burak wzmacnia odporność, wykazuje właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Wysokie stężenie błonnika zapewnia wspomaganie trawienia, regulowanie pracy jelit i zwiększanie wydalania kwasów żółciowych czy "złego" cholesterolu LDL.

Żółte odmiany buraka są bogate w potas (reguluje gospodarkę wodną organizmu, pracę nerek oraz ciśnienia krwi) oraz żelazo – niezastąpionego uczestnika procesu produkcji hemoglobiny, umożliwiającej transport tlenu do komórek. W warzywie znajdziemy też inne rzadkie metale, m.in. kobalt, rubid i cez, które m.in. usprawniają pracę systemu immunologicznego. Z powodu dużej zawartości cynku po żółte buraki powinni często sięgać mężczyźni pragnący uniknąć problemów z prostatą.

Przepisy na żółte buraki

Żółte buraki można wykorzystywać w kuchni na wiele sposobów, choć najwięcej wartości odżywczych zachowują, gdy wyciśniemy z nich sok (dla poprawy smaku możemy go zmieszać z sokiem marchewkowym), ugotujemy na parze albo upieczemy, oczywiście ze skórką.

Z upieczonych, przestudzonych, obranych ze skórki i pokrojonych w kostkę buraków możemy przygotować prostą i pyszną sałatkę. Wystarczy dodać do nich stratą marchewkę i przeciśnięty przez praskę czosnek (świetnie komponuje się z tym warzywem), wymieszać i polać dressingiem, np. z oliwy, octu winnego, musztardy i syropu klonowego (lub miodu), doprawionego solą, pieprzem cayenne oraz posiekaną gałązką estragonu.

d11hb8t

Do sałatki warto też wykorzystać świeże buraki. Należy je jednak pokroić wcześniej w jak najcieńsze plasterki, a później posypać np. ziarenkami granatu i listkami mięty.
Żółte buraki są świetną bazą zup. Warto przyrządzić z nich np. krem – po upieczeniu kroimy je w kostkę i dodajemy do podsmażonej cebulki, zalewamy bulionem, warzywnym albo drobiowym, i gotujemy, pod koniec dolewając trochę soku… pomarańczowego. Doprawiamy solą, pieprzem, tymiankiem oraz płatkami chili. Serwujemy z kleksem śmietany.
Ta odmiana buraków nadaje się do marynowania. Trzeba je wcześniej trochę podgotować, a następnie zalać zalewą z wody, octu jabłkowego i cukru trzcinowego, doprawioną goździkami, zielem angielskim, korą cynamonu oraz solą.

Chcesz się pochwalić swoimi kulinarnymi osiągnięciami? Masz ciekawy przepis? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d11hb8t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d11hb8t
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj