Ziemniaki zawierają groźną truciznę. Koniecznie sprawdź, czy twoje nadają się do jedzenia
Ziemniak to najbardziej znane polskie warzywo. Chętnie jemy go w każdej postaci. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że surowe lub wypuszczające pędy warzywo, zawiera groźną truciznę. Sprawdź, jak rozpoznać, czy twoje kartofle nadają się do jedzenia.
Gdy chodziliśmy do szkoły, mówiło się, że wystarczy zjeść surowego ziemniaka, by dostać gorączki i ominąć klasówkę. W tej historii jest ziarno prawdy. Ziemniak zawiera bowiem groźny związek organiczny, solaninę. Substancja ta w dużym stężeniu może nawet doprowadzić do śmierci.
Zielony ziemniak, groźny ziemniak
Zdrowe bulwy mają kolor biały lub żółty. Przechowujesz ziemniaki w ciepłym i nasłonecznionym miejscu? Po pewnym czasie bulwy zaczną wypuszczać pędy albo pokryją się zielonymi plamkami. Tak objawia się przyrost solaniny – organicznego związku zaliczanego do grupy glikoalkaloidów sterydowych, których zadaniem jest ochrona rośliny przed szkodnikami czy chorobami.
Solanina występuje we wszystkich częściach ziemniaka, jednak największe zagrożenie dla naszego zdrowia stanowi jej wysokie stężenie w bulwie, którą chętnie zjadamy pod różnymi postaciami. Jeśli zauważysz zielony kolor na ziemniaku, najlepiej się go pozbądź lub przynajmniej odkrój zmieniony fragment. Nie polecamy również zjadać ziemniaków, które już wypuściły pędy. Skutki zatrucia solaniną bywają bowiem katastrofalne.
Jak wygląda zatrucie solaniną?
Wystarczy zjedzenie kilku zzieleniałych ziemniaków, by doszło do poważnej zatrucia w organizmie. Pierwsze objawy pojawiają się kilka godzin od spożycia. Objawy zatrucia to wymioty, nudności, omdlenia, biegunka i gorączka. W cięższych zatruciach solaniną, kiedy jej wysokie stężenie we krwi utrzymuje się przez dłuższy czas, dochodzi do tachykardii (przyspieszone bicie serca), zaburzeń oddychania, zaburzenia pracy nerek, napadów drgawkowych, uszkodzenia układu nerwowego oraz śpiączki. W skrajnych przypadkach, szczególnie u osób niedożywionych, zatrucie solaniną może spowodować śmierć.