Warzywa, na które trzeba uważać
Wpajano nam, że jedzenie warzyw zawsze wychodzi na zdrowie. Mają dużo witamin, większość z nich jest niskokaloryczna, więc można jeść je do woli. Jednak nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Kto i na jakie warzywa powinien uważać, wyjaśnia Joanna Kostyszyn, dietetyk Naturhouse.
- Czy wszystkie warzywa są zdrowe?
- Tak, jedynie nieprawidłowa uprawa czy niewłaściwe przechowywanie może sprawić, że będę one mniej lub bardziej szkodliwe dla zdrowia. Nie jedzmy nieświeżych, źle przechowywanych okazów, których spożycie może wywołać różnego rodzaju schorzenia. Znaczenie ma też odpowiednie przygotowanie, czyli mycie, obieranie czy gotowanie. Właściwości niektórych warzyw powodują, że nie są one zalecane dla osób z pewnymi jednostkami chorobowymi.
- Które warzywa szkodzą i dlaczego?
- Warzywa nieodpowiednio nawożone i przechowywane w niewłaściwych warunkach, co w rezultacie może prowadzić do wystąpienia pleśni. Również warzywa przetworzone nie są zaliczane do produktów zdrowych. Głównie dlatego, że muszą przejść przez wiele etapów np. gotowanie w wysokich temperaturach. Podczas takiej obróbki warzywa wrażliwe na ciepło tracą witaminy i minerały, takie jak witamina B i C, kwas foliowy czy potas. Równie niezdrowe w przypadku przetworzonych produktów jest dodawanie sztucznych barwników, aromatów i tłuszczów, syropu kukurydzianego lub cukru kukurydzianego, aspartamu itp. Mało kto wie, że liście rabarbaru czy szczawiu zawierają toksyny zwane jako kwas szczawiowy. Na szczęście liście zawierające substancje trujące, są starannie przycinane.
- Kto nie powinien jadać warzyw albo mocno je ograniczyć?
- Na młode, surowe jarzyny muszą uważać osoby z alergiami pokarmowymi, cierpiący na owrzodzenie żołądka i dwunastnicy czy zespół jelita drażliwego. Gotowanej kukurydzy, marchewki i buraczków powinny unikać chorzy na cukrzycę. Szczaw i rabarbar wykluczamy z diety w przypadku artretyzmu, reumatyzmu, schorzeń nerek, chorej wątroby czy innych chorób układu pokarmowego. Osoby mające problem z dną moczanową (artretyzm) muszą unikać także zielonego groszku i fasolki szparagowej. Chora wątroba oznacza rezygnację z cebuli - zarówno surowej, jak i przyrumienionej na tłuszczu - a także kapusty: białej, czerwonej i włoskiej, przede wszystkim w połączeniu z cebulą, tłuszczem i tłustym mięsem, grochem, fasolą i soją.
- Kapusta wzdyma, a ziemniak tuczy. Czy warto wierzyć w te popularne hasła?
- Nie do końca. Nie jest prawdą, że sama kapusta wzdyma. Owszem, dzieje się tak przez niewłaściwe jej przygotowanie - długie gotowanie, przesalanie, dodawanie zasmażki, zbyt dużą ilość tłuszczu. Podobna sytuacja jest z ziemniakami. Dostarczają sporo minerałów i witamin. Ponadto są lekkostrawne, a zawarte w nich związki - łatwo przyswajalne. Najwięcej minerałów i witamin znajduje się tuż pod skórką, natomiast w środku gromadzi się głównie skrobia. Dlatego obierajmy ziemniaki cienko, a jeszcze lepiej gotujmy je lub pieczmy w mundurkach. Niewątpliwie warto jeść wszystkie warzywa, ale z umiarem i urozmaicone.
- Czy warto jeść warzywa egzotyczne? Coraz więcej ich w sklepach.
- Moim zdaniem warto, właśnie ze względu na urozmaicenie sobie posiłków i dostarczanych wartości odżywczych. Chcę również zachęcić do jedzenia karczocha, polecam go przede wszystkim osobom, cierpiącym na schorzenia wątroby oraz nerek. Karczoch posiada właściwości, które powodują zwiększone wydzielanie żółci, co w tym przypadku regeneruje i chroni wątrobę.
- Wiosną trzeba o to zapytać - lepsze są mrożone warzywa czy nowalijki?
- Warto jeść zarówno mrożonki jak i nowalijki. Warzywa mrożone nie są pozbawione walorów odżywczych, ponieważ straty związane z zamrażaniem są niewielkie. W przypadku nowalijek ważne jest, aby nie kupować ich bardzo wcześnie (przed sezonem) lub takich, które nie wyglądają naturalnie - są znacznie większe, błyszczące i nie mają naturalnego zapachu, ponieważ mogą zawierać szkodliwe substancje przyspieszające wzrost roślin.
ml/mmch