W drożdżach jest moc
Robimy z nich maseczki, kupujemy zawierające je kosmetyki, a w aptekach szukamy suplementów diety, które je zawierają. Mowa o drożdżach - niepozornym, ale i nieodzownym dodatku do wielu wypieków, a także niezbędnym składniku do produkcji piwa. W kuchni poświęcamy im niewielką uwagę. Cieszymy się, gdy dzięki drożdżom ciasto pięknie rośnie, jednak nie zastanawiamy się co zawierają. A to prawdziwa skarbnica cennych pierwiastków i witamin.
Robimy z nich maseczki, kupujemy zawierające je kosmetyki, a w aptekach szukamy suplementów diety, które je zawierają. Mowa o drożdżach - niepozornym, ale i nieodzownym dodatku do wielu wypieków, a także niezbędnym składniku do produkcji piwa. W kuchni poświęcamy im niewielką uwagę. Cieszymy się, gdy dzięki drożdżom ciasto pięknie rośnie, jednak nie zastanawiamy się, co zawierają. A to prawdziwa skarbnica cennych pierwiastków i witamin.
Drożdże (Saccharomyces), czyli mikroorganizmy jednokomórkowe z rodziny drożdżakowatych wykorzystywane są w wielu gałęziach przemysłu spożywczego. Najbardziej znane są drożdże piekarnicze i piwne, choć trzeba jeszcze pamiętać o kefirowych i winnych. Uważa się, że do celów leczniczych lepsze są drożdże piwne i to właśnie one stanowią składnik wielu suplementów diety. Oba rodzaje zawierają jednak wiele niezwykle cennych składników.
- Drożdże zawierają między innymi białka i witaminy: z grupy B, biotynę, kwas pantotenowy i kwas foliowy. Równocześnie są bogate w enzymy oraz makro- i mikroskładniki mineralne jak: mangan, cynk, miedź, żelazo, wapń, selen czy chrom. Można z nich także pozyskać beta-glukan, który jest naturalnym prebiotykiem, czyli stymuluje wzrost dobrej mikroflory jelitowej - wyjaśnia Agata Lewandowska, specjalista ds. żywienia człowieka z poradni Dietosfera. - Stosowanie drożdży korzystnie wpływa na stan skóry i jej przydatków, czyli włosów i paznokci. Drożdże wspomagają także procesy ważne dla regeneracji i utrzymania odporności.
Warto więc przygotowywać drożdżowe babki, chleby i inne wypieki. Wiele osób mających problem z włosami, paznokciami i cerą decyduje się na napoje drożdżowe. 1/4 - 1/3 kostki drożdży należy zalać wrzątkiem, a po ostudzeniu wypić. Smak nie znajduje wielu amatorów, stąd wiele pomysłów na jego udoskonalenie - niektórzy napój słodzą, inni dodają mleka i wanilii.
Bogate w witaminy i mikroelementy drożdże, nie tylko poprawiają kondycję skóry, włosów i paznokci, mają też dobroczynny wpływ na układ odpornościowy. Po drożdże w różnej postaci powinny też sięgać osoby przemęczone, zestresowane i mające problemy z koncentracją.
Ważne, by odpowiednio je przygotować. - Przede wszystkim zanim spożyjemy drożdże - muszą być one martwe. Dlatego zalewa się je wrzątkiem lub gorącym mlekiem. Spożycie żywych drożdży grozi wzdęciami, gazami, bólami brzucha, biegunkami, nudnościami i wymiotami - ostrzega Agata Lewandowska. - Nie musimy się martwić, że zabijając drożdże, zmniejszymy ich wartość odżywczą - uspokaja ekspertka.
O ile do napojów polecane są drożdże świeże, przy stosowaniu wypieków, to jakich użyjemy, nie jest aż tak istotne. - Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy lepsze są świeże, suszone czy instant. Wiele tradycyjnych przepisów skłania się ku świeżym drożdżom. Wykorzystanie drożdży instant jest natomiast łatwiejsze - szczególnie dla niedoświadczonych kucharzy - wyjaśnia specjalistka ds. żywienia człowieka. - Na pewno należy pamiętać o odpowiednim przeliczeniu - np. 7 g drożdży instant możemy wykorzystać zamiast 16-17 g świeżych. Dodaje się je bezpośrednio do suchych składników ciasta. Są też drożdże suszone, które trzeba przed dodaniem do ciasta zalać ciepłym mlekiem i odczekać, aż powiększą objętość dwukrotnie. Używa się ich o połowę mniej niż świeżych - tłumaczy Agata Lewandowska. - Jeżeli przestrzegamy ilości i stosujemy się do instrukcji w przepisie czy na opakowaniu drożdży - nie powinno być kłopotu z wyrośnięciem ciasta.
O prozdrowotnych właściwościach drożdży bardzo często wspominają piwosze, przekonując, że picie tego trunku ma pozytywny wpływ na organizm. Niestety dietetyk ma dla nich kiepską wiadomość. Choć drożdże piwne uważane są za lepsze od piekarniczych, sam napój nie zawiera tak dużego stężenia cennych składników.
- Piwo samo w sobie drożdży nam raczej nie dostarczy. Jest ono bardziej efektem ich działania. W procesie warzenia lądują one na dnie kadzi i po wytworzeniu napoju są usuwane lub przerabiane na surowce wtórne np. suplementy diety - wyjaśnia Agata Lewandowska.
AD/mmch/kuchnia.wp.pl