To najsmaczniejsze jabłko na świecie. Pochodzi z Francji, a szarlotka z nim to poezja smaku
Stare odmiany jabłek potrafią zachwycać wyszukanymi niuansami smakowymi, a myśl o historycznym rodowodzie podnosi rangę przygotowanych z nich deserów. Tak jest z kalwilą białą zimową, którą kiedyś sprzedawano na sztuki i podawano podczas ważnych uroczystości państwowych. Jej smak w szarlotce jest nie do podrobienia.
Kalwila biała zimowa to jabłka o niepozornym wyglądzie i wyjątkowym smaku, które były uprawiane we Francji już w XVI wieku. Do Polski przybyły koło XVIII wieku, a ogrodnicy dbali o nie ze szczególnym namaszczeniem. Krąży legenda o tym, że już na drzewie wkładano każdy owoc do oddzielnej torebki z papieru, aby jabłka miały delikatniejszą skórkę i ładniejszy kolor (za: niepodlewam.pl).
Szarlotkowe naleśniki, czyli obiad i deser w jednym przepisie
Krótka historia szlachetnego jabłka
Nazwa jabłka pochodzi od miejscowości Calleville w Normandii, chociaż w pierwszych wzmiankach na temat owoców pojawia się też inna nazwa Blanche de Zürich. Jedno jest pewne – ich renoma szybko rozprzestrzeniła się poza granice dzisiejszej Francji i Szwajcarii. Podobno jabłonki kalwili białej uprawiano nawet w ogrodzie prezydenta USA Thomasa Jeffersona w Monticello. W tej miejscowości do dziś co roku w październiku odbywa się festiwal, podczas którego degustuje się różne odmiany jabłek.
Drzewka są wymagające w uprawie, dlatego nie są popularne w plantacjach przemysłowych. Uprawiają je głównie pasjonaci, którzy widzą wartość w pielęgnowaniu historycznych odmian. Z kolei naukowcy zauważyli, że dawne odmiany jabłek mają wyższą wartość odżywczą – potwierdzają to badania z 2018 roku przeprowadzone na Friedrich Schiller University. Okazało się, że zawierają one więcej związków fenolowych antyoksydantów niż inne, bardziej popularne współcześnie odmiany (za: terazgotuje.pl).
Jak smakuje kalwila biała zimowa?
Na jabłonkach kalwili białej pojawiają się duże owoce, o mocno zarysowanych żebrowaniach. Pod cienką skórką znajduje się bardzo jasny miąższ o słodko-kwasowym smaku. Aromat przywołuje na myśl owoce tropikalne, niektórzy wyczuwają również delikatne korzenne nuty. Najlepszy czas na zbiór jabłek przypada na środek października, więc warto ich wypatrywać na straganach. Owoce nie są produkowane na skalę przemysłową, dlatego nie ma co się oglądać na cenę, tylko korzystać z możliwości ich posmakowania.
Przepis na tartę Tatin z dawnymi jabłkami
Kalwile są doskonałe zarówno na surowo, jak i po upieczeniu. Możesz je chrupać na przekąskę lub przygotować z nich sałatkę na listkach rukoli z dodatkiem orzechów włoskich. Ich wyjątkowy smak świetnie wyeksponuje francuska tarta Tatin, na którą przepis powstał również we Francji, pod koniec XIX wieku.
Składniki na kruche ciasto:
- 175 g mąki pszennej,
- 40 g cukru pudru,
- 75 g zimnego masła,
- 2 żółtka,
- szczypta soli.
Nadzienie:
- 6 jabłek starej odmiany, na przykład kalwila biała zimowa,
- 4 łyżki masła,
- 4 łyżki cukru,
- sok z połówki cytryny.
Sposób przygotowania:
- Na stolnicę przesiej mąkę, dodaj cukier puder, sól i pokrojone w kostkę bardzo zimne masło. Posiekaj składniki nożem, po czym dodaj żółtka i szybko zagnieć ciasto w kulę. Owiń folią i włóż do lodówki na co najmniej 30 minut.
- Jabłka obierz ze skórki, pokrój w ćwiartki lub ósemki i usuń gniazda nasienne.
- Na patelni rozpuść masło, wsyp cukier i podgrzewaj, aż powstanie jasnobrązowy karmel.
- Dodaj pokrojone jabłka i sok z cytryny. Smaż na średnim ogniu przez ok. 10–15 minut, aż owoce zmiękną i pokryją się karmelem.
- Przełóż jabłka z karmelem do formy na tartę (ok. 24–26 cm średnicy), rozkładając je równomiernie.
- Wyjmij ciasto z lodówki i rozwałkuj je na okrąg nieco większy niż forma. Przykryj nim jabłka, wsuwając brzegi do środka. Nakłuj ciasto widelcem.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 200 stopni Celsjusza przez ok. 25–30 minut, aż ciasto się zarumieni.
- Po upieczeniu od razu przykryj formę talerzem i odwróć, tak by jabłka znalazły się na wierzchu.