Kiedyś w kuchni ubogich. Dziś wiemy, że pomaga na ciśnienie i problemy z jelitami
Przez lata uchodziła za warzywo drugiej kategorii, ale dziś wraca do łask i coraz częściej gości w nowoczesnych kuchniach. Nie tylko za sprawą swojego charakterystycznego smaku, lecz także dzięki cennym właściwościom zdrowotnym.
To warzywo było kiedyś przeznaczone dla uboższych ludzi
Brukiew przez wiele lat kojarzyła się przede wszystkim z prostą, wręcz biedną kuchnią. W czasach niedoboru i srogich zim była niezastąpiona — tania, łatwa w uprawie, odporna na warunki i sycąca. Pomagała rozgrzać się i nasycić, zwłaszcza w chłodne miesiące. Z czasem jednak zniknęła z kuchni i sklepowych półek, ustępując miejsca bardziej "eleganckim" warzywom, a dziś, po latach zapomnienia, powoli wraca do łask.
Placki ziemniaczane z dodatkiem dyni. Niestandardowy sposób podania zaproponowała sztuczna inteligencja
Brukiew dla osób z nadciśnieniem
Jednym z największych atutów brukwi jest wysoka zawartość potasu, czyli pierwiastka kluczowego dla utrzymania prawidłowego ciśnienia krwi. Dzięki temu brukiew coraz częściej pojawia się w zaleceniach dietetyków jako wartościowy element diety wspierającej układ krążenia. Wystarczy sięgać po nią regularnie, na przykład kilka razy w tygodniu, zastępując ziemniaki czy dodając ją do obiadu. Warzywo to jest lekkie, sycące i niskokaloryczne, co szczególnie docenią osoby dbające o wagę lub kontrolujące poziom cukru we krwi.
Dobre dla jelit i odporności
Brukiew to także doskonałe źródło błonnika pokarmowego, który wspiera prawidłową pracę jelit i pomaga utrzymać równowagę mikroflory. Działa kojąco przy problemach trawiennych, poprawia perystaltykę jelit, a do tego daje uczucie sytości na dłużej. Warzywo wspomaga także naturalne procesy detoksykacyjne organizmu. Warto zwrócić uwagę na zawartość witaminy C – już jedna porcja brukwi może zaspokoić znaczną część dziennego zapotrzebowania, co jest szczególnie cenne w okresie jesienno-zimowym, gdy odporność bywa osłabiona, a świeże warzywa mniej dostępne.
Jak jeść brukiew?
Jeśli jeszcze nie masz brukwi w swojej kuchni i zastanawiasz się jak ją wykorzystać, nie musisz się obawiać to naprawdę proste. Możesz przygotować z niej zupę krem, która sprawdzi się, gdy masz ochotę na lekki, rozgrzewający posiłek. Świetnie komponuje się też pokrojona w kostkę w gulaszach czy leczo. Możesz ją upiec w piekarniku i podać jako zdrowy dodatek do obiadu lub zblendować na aksamitne puree. A jeśli lubisz warzywne dania, brukiew świetnie sprawdzi się w formie kotletów wystarczy ją opanierować i usmażyć. To warzywo nie tylko zdrowe, ale i bardzo wdzięczne. Łatwo doprawić je na wiele sposobów i dopasować do różnych smaków. Warto dać mu szansę, bo może zaskoczyć nie tylko wartościami odżywczymi, ale też swoim smakiem.
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.
