Tłusty czwartek. Ile kalorii ma pączek i jak je spalić?
Tłusty czwartek już dzisiaj, a to oznacza, że wkrótce zakończymy karnawał. Zwyczaj ten już od kilku wieków zwiastuje nadchodzący czas zadumy i oczekiwania na Wielkanoc. Na pewno myśląc o tłustym czwartku, głowisz się, ile pączków zjesz w ten wyjątkowy dzień, gdy kalorie się nie liczą.
Już dzisiaj, czyli 20 lutego jest dzień wielkiej rozpusty dla łasuchów oraz fanów wszelkich słodkości. W tłusty czwartek jak w żaden inny dzień można pozwolić sobie na więcej smakołyków niż zwykle. Według powiedzenia tego, kto nie zje w tym dniu żadnego pączka, może opuścić pomyślność. Po słodkim tłustym czwartku przyjdzie też czas na refleksję, a także wyrzuty sumienia. Jak spalić zbędne kalorie?
Tłusty czwartek, pączki i kalorie
Choć tłusty czwartek jeszcze trwa, warto zastanowić się, na ile pączków można sobie pozwolić, a następnie jak szybko spalić kalorie. Pojedynczy i klasyczny pączek z dżemem ma około 300-350 kcal, co może nie wydawać się dużo, ale warto zachować umiar oraz rozsądek. Skąd tyle kalorii w małym smażonym ciastku? Głównie z powodu braku wartości odżywczych, ponieważ zawiera olbrzymią ilość cukru, za to ma bardzo mało białka. Po zjedzeniu pączka poczujesz się znacznie lepiej, ale po kilkunastu minutach odczujesz dołek spowodowany szybkim spadkiem poziomu cukru. Jeśli zdecydujesz się na pączki z dobrej cukierni, gdzie nie stosuje się dodatkowych ulepszaczy, na pewno ich smak i zapach będzie znacznie lepszy od tłustych pączków z supermarketu.
Tłusty czwartek i spalanie kalorii
Jak po tłustym czwartku spalić kalorie? Spalanie kalorii po jednym pączku odpowiada, np. 12 minutom wchodzenia po schodach, 50 minutom odkurzania, 75 minutom szybkiego spaceru, 180 minutom kąpieli czy 300 minutom za kierownicą. Pływanie, bieganie i pilates są skutecznymi sposobami na zrzucenie nadprogramowych kalorii, ale warto wcześniej zadbać o formę, aby nie odczuwać wyrzutów sumienia po pączkach z tłustego czwartku. Szczegółowa rozpiska związana ze spalaniem kalorii po pączkach:
- 52 minuty aerobiku;
- 54 minuty badmintona
- 34 minuty joggingu;
- 26 minut jazdy na rolkach;
- 40 minut gry w piłkę nożną;
- 31 minut skakania na skakance;
- 41 minut wchodzenia po schodach;
- 32 minuty nordic walking.
Zobacz także: Oponki serowe. Nie tylko na tłusty czwartek
Polska tradycja związana z pączkami
Dawniej wszelkiego rodzaju pączki nie były słodkie, wprost przeciwnie, jeszcze w XVII wieku nadziewane były masłem, słoniną, smalcem albo boczkiem. Samo ciasto także się różniło od współczesnej wersji, ponieważ było smażone z ciasta chlebowego. Dopiero w XVIII wieku zaczęto wprowadzać wśród bogatych mieszczan słodką wersję pączków, ale wciąż był to smakołyk dla wybranych. Z czasem pączki ze słodkim nadzieniem stały się symbolem tłustego czwartku, co przetrwało do dzisiaj. Na przełomie wieków w niektórych pączkach można było znaleźć migdał albo orzeszek, co zwiastowało szczęście osobie, która go znalazła.
Ile pączków zjeść?
Nie ma żadnej górnej granicy, jeśli chodzi o konkretną liczbę pączków, które należy zjeść w tłusty czwartek. Jedynie wspomina się, że w ten jeden dzień trzeba spróbować chociaż jednego. Jeśli nie lubisz tradycyjnych pączków, nie musisz się martwić, ponieważ w wielu cukierniach znajdziesz warianty tych smakołyków w lżejszym wydaniu. Nadziewane marmoladą, dżemem, konfiturą, różą, czekoladą, budyniem, adwokatem lub likierem – wybór jest ogromny i na pewno każdy poszuka czegoś dla siebie. Coraz częściej można spotkać dietetyczne pączki, które nie są smażone na głębokim tłuszczu, lecz pieczone, zawierające w cieście mąkę ziemniaczaną. Innym równie tradycyjnym smakołykiem kojarzonym z tłustym czwartkiem są faworki nazywane chrustem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl