Niedługo zacznie się sezon. Polacy mają wielki skarb, a wielu nawet nie wie, że można je jeść
Rokitnik zwyczajny (Hippophae rhamnoides) jest jednym z najłatwiejszych w uprawie krzewów ozdobnych. Jednocześnie jego owoce to skarbnica witamin, soli mineralnych i substancji aktywnie czynnych, pozytywnie wpływających na zdrowie człowieka. Jak je wykorzystywać? Czy mają zastosowanie w kuchni? Dlaczego warto posadzić ten krzew w ogrodzie?
Owoce rokitnika dojrzewają w drugiej połowie sierpnia i we wrześniu. Można je zbierać w tym terminie, jednakże miłośnicy nalewek często czekają do pierwszych przymrozków, wtedy owoce są mniej cierpkie. Zazwyczaj pojawiają się na krzewie od 3-4 roku uprawy. Zbiór należy przeprowadzać ostrożnie, gdyż owoce są miękkie, a krzew posiada ostre kolce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leniwe z jagodami jak u babci! Gotowe w kilka minut
Owoce rokitnika w domowej apteczce
Owoce rokitnika zawierają bardzo dużo witaminy C (nawet 600 mg/100 g), a ponadto witaminę E i witaminy z grupy B. Jednocześnie są bogatym źródłem soli mineralnych, m.in. potasu, magnesu i wapnia. W ich skład wchodzą kwasy organiczne, aminokwasy, karotenoidy i lipidy. Owoce mają m.in. właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze. Zaleca się spożywać je przy infekcjach, a także na ogólną poprawę odporności. Są szczególnie cenne w okresie jesienno-zimowym.
Wspomagają również układ krwionośny. Pomagają regulować poziom cholesterolu, działają przeciwmiażdżycowo i są polecane przy nadciśnieniu tętniczym. Poprawiają metabolizm, usprawniając pracę układu pokarmowego. Rokitnik spowalnia procesy starzenia. Olej z rokitnika jest traktowany jako naturalny kosmetyk, m.in. do pielęgnacji cery. Działa wspomagająco w walce z trądzikiem, łuszczycą oraz atopowym zapaleniem skóry.
Owoce rokitnika w kuchni
Owoce rokitnika zwyczajnego mają kwaskowaty, a zarazem cierpki smak. Ponadto wyczuwa się w nich nuty słodkawe i gorzkie. To cała pula smaków. Rokitnik jest potocznie nazywany "rosyjskim ananasem" i aromatyczny posmak może kojarzyć się właśnie z tym egzotycznym gatunkiem. Owoców raczej nie spożywa się na surowo, lecz w formie różnorodnych przetworów, np. dżemów, marmolad, galaretek, które wykorzystuje jako dodatek do kanapek, naleśników, a także deserów. Ponadto dużą popularnością cieszą się soki i nalewki z rokitnika, stosowane głównie dla leczniczych właściwości. Olej z rokitnika stosuje się na zimno jako dodatek do sałatek, surówek i sosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Ketchup z cukinii bije na głowę pomidorowy. Przygotuj zapas na zimę
Dlaczego warto uprawiać rokitnik zwyczajny w ogrodzie?
Rokitnik zwyczajny to jedna z najodporniejszych roślin, która wytrzymuje susze, mróz, zasolenie podłoża i zanieczyszczenie powietrza. Po posadzeniu faktycznie nie wymaga opieki. Podlewanie wykonuje się w skrajnych przypadkach, można go przycinać (w formie drzewka). Rokitnik formowany na pniu często jest sadzony na szpalery. To elegancka dekoracja ogrodów.
Z kolei naturalnie rosnący, gęsty krzew jest wykorzystywany do zasłaniania działki i poszczególnych zakątków w ogrodzie. Może posłużyć m.in. do oddzielenia części gospodarczej od ozdobnej czy wypoczynkowej. Rokitnik osiąga maksymalnie 5-6 m wysokości. Często jest przycinany na wys. 2-2,5 m. Jego ozdobą są lancetowate, szarozielone liście oraz okrągłe, pomarańczowe owoce, które są pokarmem dla wielu gatunków ptaków, a jednocześnie są jadalne dla człowieka. To roślina dwupienna. Aby wytworzyła owoce, trzeba posadzić blisko siebie odmiany męskie i żeńskie.
Rokitnik to "wdzięczna" roślina, która po posadzeniu sama rośnie, prawie nie wymaga pielęgnacji, a dostarcza cennych darów, które wykorzystuje się w kuchni, domowej apteczce i kosmetyce. Amatorzy naturalnych metod ochrony zdrowia powinny traktować go jako gatunek "obowiązkowy".