Rzepa doda krzepy

Mylnie zaliczamy ją do grona warzyw korzeniowych. W rzeczywistości należy do grupy kapustowatych, podobnie jak jarmuż, brukselka lub brokuły. Na polskim rynku dostać można dwie odmiany rzepy - czarną i białą. Czarna rzepa ma zdecydowanie ostry smak i zapach. Wykazuje dużo właściwości prozdrowotnych, często jest składnikiem leków na wzmocnienie włosów. Ze względu na działanie bakteriobójcze, domowym sposobem - dodając cukier - można z niej zrobić syrop na ból gardła. Osoby, które nie lubią ostrości najlepiej zrobią dodając ją do zupy czy gulaszu. Wielbiciele ostrych smaków i wiercenia w nosie mogą ją jeść na surowo np. z jogurtem - podobnie jak rzodkiewki. Biała rzepa jest na tyle delikatna, że łatwiej ją jeść utartą na surowo. Dlaczego warto sięgać właśnie po tę odmianę?

Rzepa kojarzy się z krzepą i słusznie! Konsumpcja tego warzywa z pewnością wyjdzie nam na zdrowie. Co ważne, produkt ten jest niskokaloryczny, w 100 g rzepy jest zaledwie 22 kalorie i 4 g węglowodanów, dlatego poleca się go szczególnie osobom dbającym o linię.

W niepozornym warzywie znajdziemy sporą dawkę antyoksydantów, które opóźniają procesy starzenia się komórek i tym samym chronią przez wieloma chorobami, w tym nowotworami. Jedząc bulwy dostarczymy organizmowi witaminę C, a konsumując liście witaminę A, E i beta-karoten. Mieszanka ta wzmacnia układ immunologiczny, zwłaszcza w okresie największej zachorowalności na przeziębienie i grypę, a także działa bakteriobójczo.

Istotnym składnikiem rzepy jest błonnik pokarmowy, który zasyca na dłużej, pomaga regulować poziom cukru, a także wspomaga pracę układu trawiennego. Jedząc regularnie rzepę pozbędziemy się takich dolegliwości, jak zaparcia czy uczucie ciężkości żołądka. Ponadto, rzepa to naturalny sposób na detoks - pomaga oczyścić organizm z toksyn i w ten sposób pozbyć się nadprogramowych kilogramów.

Niemniej ważna jest znajdująca się w rzepie luteina, która w połączeniu z witaminą A i C stanowi naturalną profilaktykę chorób oczu i poprawia jakość widzenia.

Po rzepę warto sięgać nie tylko ze względu na jej zdrowotne właściwości, ale również walory smakowe. Warto pamiętać o tym, że jadalny nie tylko korzeń, ale również młode liście rzepy. Można dodać je do sałatki, zup, chłodników czy gulaszy. Z kolei korzeń rzepy idealnie sprawdza się do gotowania, smażenia i pieczenia.

Polecamy przepis na treściową zupę z rzepy i bardzo prostą, a pyszną surówkę z tego warzywa.

*Składniki: *600 g rzepy, 80 g cebuli, 200 g podgrzybków lub prawdziwków (mogą być mrożone), 1/2 szklanki śmietany, 1 łyżka mąki, 2 jajka ugotowane na twardo, 1,5 litra bulionu drobiowo-wołowego, pieprz, majeranek, tłuszcz do smażenia.

Wykonanie: Obierz rzepę, umyj i pokrój w kostkę. Dodaj do gorącego wywaru i ugotuj. Posiekaj drobno cebulę, a grzyby pokrój w plasterki. Podsmaż na patelni cebulę i dodaj grzyby. Uduś je do momentu, gdy będą miękkie. Następnie dodaj do zupy. Dodaj również śmietanę wymieszaną z mąką i chwilę pogotuj. Dopraw majerankiem i pieprzem. Jaja pokrój na kawałki i zalej zupą z rzepy. Podaj zaraz po przygotowaniu.

Składniki: 300 g rzepy, sok z cytryny, 2 ugotowane jajka, 1 jabłko, 1/2 szklanki śmietany lub gęstego jogurtu, sól, pieprz i cukier do smaku.

Wykonanie: Rzepę i jabłko zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać sok z cytryny oraz śmietanę i pokrojone drobno jajka. Wszystko wymieszać, doprawić do smaku cukrem, solą oraz pieprzem.

mp/WP Kuchnia