WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Rybny rarytas ze Stegny bez paragonu grozy. Właściciele smażalni potwierdzają zwyczaje Polaków

Końcówka wakacji nad Bałtykiem ma swój smak – złocisty, pachnący świeżą rybą i koperkiem. W Stegnie załapaliśmy się jeszcze na króla sezonu, czyli dorsza, i prawdziwy rarytas – halibuta. Na talerzach wylądowały dwa zestawy, które pachniały letnią beztroską. A jak wyglądał paragon?

Paragon za dania obiadowe z rybą w zestawieParagon za dania obiadowe z rybą w zestawie
Źródło zdjęć: © Pyszności
Magdalena Pomorska

Dorsz i halibut w Stegnie nie zaskoczyły ceną – porcja licząca około 150 g mieści się w granicach typowych dla całego wybrzeża. Tam dorsz kosztuje od kilkunastu do dwudziestu złotych za 100 gramów, a halibut uchodzi wręcz za rybi rarytas, który bywa jeszcze droższy. Podsumujmy nasz wybór, który naszym zdaniem dobrze odzwierciedla średnie ceny i ofertę smażalni w sezonie letnim 2025.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Za talerz nie będę płaciła". Właściciele smażalni o zachowaniu klientów

Dorsz czy halibut - co polecamy?

Halibut, delikatny, o mięsie sprężystym i jednocześnie rozpływającym się w ustach, podany został w prosty, klasyczny sposób – z młodymi ziemniaczkami obsypanymi świeżym koperkiem i zestawem surówek w kolorach tęczy. Obok chrupiąca czerwona kapusta, kremowa biała i marchewka skropiona cytryną. Na rogu talerza plaster cytryny, jak podpis pod dziełem kucharza. Na kolejnym zagościł dorsz – ryba bardziej swojska, ale wciąż królewska, jeśli chodzi o nadmorski stół. Jego mięso było soczyste, ukryte pod złocistą panierką, która delikatnie chrupała przy każdym kęsie. Do tego porcja frytek, gorących i chrupiących, oraz miseczka mizerii pod pierzynką gęstej śmietany. Świeżość ogórków i zieleniny pięknie przełamywała smażoną rybę, dając smakowy balans idealny na lato.

Halibuta z pewnością w te wakacje wybierali ci, którzy lubią delikatne, subtelne mięso i chcą spróbować czegoś bardziej wyrafinowanego. Dorsz (niezależnie czy czarniak czy atlantycki) natomiast świetnie sprawdzi się dla tych, którzy cenią klasykę i mocniejszy, bardziej swojski smak. Razem tworzą duet, w którym każdy znajdzie coś dla siebie – i dla konesera, i dla miłośnika prostych, wakacyjnych smaków. A czy zapamiętamy też ceny?

  • Obiad w Stegnie - ryba króluje na talerzu
  • Obiad w Stegnie - ryba króluje na talerzu
  • Obiad w Stegnie - ryba króluje na talerzu
[1/3] Obiad w Stegnie - ryba króluje na talerzu Źródło zdjęć: Pyszności |

Cena zestawu – czy naprawdę drogo?

Za dwa pełne zestawy – dorsza, halibuta, dodatki i rosołową przystawkę – rachunek wyniósł 108,50 zł. To kwota, która nad morzem staje się normą. Sam dorsz kosztuje zwykle kilkanaście – dwadzieścia złotych za 100 gramów, a halibut bywa droższy i uchodzi za kulinarny rarytas. Prawdziwym "winowajcą" wysokiego rachunku są dodatki: frytki, ziemniaki, mizeria czy surówki – każdy z nich to kilka czy kilkanaście złotych, a razem tworzą pełen, wakacyjny obiad. O wyborach ryb w zestawach i podejściu do menu opowiadały też w tym sezonie właścicielki smażalni w Mielnie. W rozmowie z reporterem WP Jakubem Bujnikiem padły konkrety, jak goście lokali sprawdzają jadłospis przed zamówieniem.

Właściciele smażalni zdradzają, że klienci dobrze wiedzą, jak działają ceny "za 100 gramów". – Najczęściej proszą, żeby ryba była mała, do dwustu gramów – przyznaje Aneta z jednego z bistro w Mielnie. Inna restauratorka, Ewelina, dodaje: – U nas cena dorsza jest widoczna, ja od razu przekalkuluję, więc turyści chętnie zamawiają bez strachu o "paragon grozy".

Źródło artykułu: Pysznosci.pl
Wybrane dla Ciebie
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Zamiast do śmietany, trafia do pasztetu. Teściowa ze zdumienia przetrze oczy
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Podaj na kolację. Męski problem odejdzie w niepamięć
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Zacznij jeść, a od razu poczujesz różnicę. Szybko stracisz na wadze i zauważysz luz w pasie
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Dodaj łyżeczkę do porannej kawy. Koncentracja wskoczy na wyższe obroty i wyregulujesz cukier
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Co się stanie, gdy zjesz fusy z kawy? Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kiedyś w kuchni każdej babci, a dziś zapomniany. To idealna przyprawa na jesień i zimę
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Kupują ją warszawiacy przed bramami cmentarza. Możesz ją przygotować w swoim domu
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Bogactwo smaku, witamin i przeciwutleniaczy. Jeszcze tylko dziś skorzystasz z promocji
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Makłowicz tłumaczy, dlaczego Polacy źle gotują parówki. Przez 1 błąd mogą stać się trujące
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Wystarczy kilka dziennie. Szybko przyniosą ulgę wymęczonym jelitom
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości
Większość ludzi źle przechowuje cebulę i czosnek. A przez to tracą smak i najcenniejsze właściwości