Pyszne strączki, które nie muszą wzdymać. Tak użyj ich w kuchni
None
Strączki na zdrowie!
Strączki kiedyś często obecne w jadłospisie Polaków, dziś niesłusznie są pomijane. Wbrew powszechnym opiniom nie muszą być mdłe i ciężkostrawne. Maria Banach, blogerka i autorka książki "Strączki", wyjaśnia, dlaczego warto włączyć je do diety. Radzi, jak je gotować, aby nie wzdymały i jak ciekawie je podać np. w postaci słodkiego, a zarazem dietetycznego ciasta.
- Wśród wielu zalet strączków, ja najbardziej cenię sobie to, że są po prostu smaczne. W mojej kuchni to smakiem kieruję się przede wszystkim, wybierając produkty, które trafiają do moich garnków. A strączki to bogactwo smaków i... możliwości! Dzięki ich strukturze da się przygotować z nich bardzo wiele - od zup i głównych dań, przez pasty kanapkowe, aż po desery. Świetnie komponują się z całą gamą przypraw oraz ziół, dzięki czemu dają nieograniczone pole do popisu w kuchni. Trzeba jednak zaznaczyć również, że strączki są również bardzo zdrowe i doskonale wpływają na niemalże wszystkie układy w ciele człowieka - od nerwowego, po kostny.
Strączki doprawione i na słodko
Który rodzaj strączków poleca pani dla nieprzekonanych do tych produktów?
- Jak w przypadku wszystkich produktów, tak i przy strączkach sposób przygotowania oraz umiejętne doprawienie to klucz do doskonałego smaku. W książce staram się udowodnić, że z roślinami strączkowymi można obchodzić się na wiele różnych sposobów i za każdym razem smakują inaczej. Osobom, które dopiero zaczynają przygodę ze strączkami, polecam szczególnie ciecierzycę - jest prosta w przygotowaniu, niewymagająca, a jednocześnie chyba najbardziej uniwersalna i dająca najwięcej możliwości. Ma też przyjemny, łagodny smak. Sama chyba ją właśnie najbardziej lubię ze wszystkich strączków. Tym, którzy już trochę znają rośliny strączkowe, ale w dalszym ciągu nie są przekonani, polecam sięgnąć po te mniej popularne, które mogą zaskoczyć nowym smakiem - edamame, fasolę mung czy beluga, czyli czarną soczewicę.
Nieprzekonanych mogą zachęcić także słodkie wypieki i desery ze strączków.
- Dodatek ugotowanych strączków sprawia, że ciasta są wilgotne i "ciężkie", dlatego doskonale nadają się do przygotowania ciast typu brownie. W książce znaleźć można także mój ulubiony przepis na tort z zielonego groszku. Z soczewicy i ciecierzycy można natomiast pozyskać mąkę, która sprawdzi się np. przy wypieku ciasteczek. To jednak dopiero wierzchołek góry pomysłów - ze strączków da się przygotować też lody, musy oraz nadzienia - dodaje blogerka.
Mity na temat strączków
- Wokół strączków mitów niestety nie brakuje. Najbardziej niesłuszne jest jednak oskarżenie, jakoby strączki były ciężkostrawne i powodowały tycie. Większość roślin strączkowych w przeliczeniu na 100 g rzeczywiście ma kaloryczność wyższą niż inne warzywa, ale też trzeba podkreślić, że strączkami nasycimy się znacznie szybciej, dlatego możemy spożywać ich znacznie mniej. Zbyt duży posiłek złożony z roślin strączkowych może owocować bólem brzucha, gdyż strączki po spożyciu pęcznieją w żołądku. Dodatkowo trzeba nadmienić, że niektóre warzywa strączkowe, takie jak fasola czy groch, zwykły występować w naszej diecie w towarzystwie ciężkich i tłustych dodatków (np. boczku). To nie strączki same w sobie są więc przyczyną problemów dietetycznych, a zbyt obfite porcje oraz sposób ich przygotowania - wyjaśnia Maria Banach.
Soczewica - królowa strączków
Sporą część książki stanowią informacje o soczewicy - jak obchodzić się z tym produktem i jak warto go podać?
- Książka podzielona jest na rozdziały według gatunków roślin strączkowych i każdy z nich poprzedza krótki wstęp o tym, w jaki sposób wybierać, przechowywać oraz przygotować dane warzywo. W przypadku soczewicy mamy do czynienia z kilkoma gatunkami - soczewica żółta i czerwona są najdelikatniejsze i podatne na rozgotowanie, dlatego doskonale sprawdzają się w zupach-kremach i gulaszach. Zielona, brązowa i czarna soczewica mogą być podawane na sypko, dlatego stanowią świetny dodatek do sałatek. Bez względu na rodzaj, wszystkie kolory soczewicy smakują wybornie i mogą być przyprawiane na wiele sposobów. Ponieważ jest to warzywo szczególnie popularne w południowej Azji, nie brakuje w książce orientalnych inspiracji.
Gotowanie roślin strączkowych
A jak gotować strączki, aby nie wzdymały?
- Strączki twarde, takie jak groch, fasola, ciecierzyca czy soczewica przed gotowaniem należy namoczyć, a następnie odcedzić i ugotować w czystej wodzie. Należy pilnować by strączków nie rozgotowywać, gdyż wtedy mają większe działanie wzdymające. By jeszcze bardziej złagodzić przykre dolegliwości, do gotowania można dodać zioła I przyprawy takie jak majeranek, szałwia, koper włoski, anyż, kminek, mięta, liść laurowy czy ziele angielskie - radzi autorka książki "Strączki".
Strączkowe inspiracje na święta
Strączki pojawiają się też w menu bożonarodzeniowym - jakie tutaj oczywiste i mniej klasyczne potrawy warto przygotować dla bliskich?
- Do klasyki należy już kapusta z grochem, która może być wzbogacony o smak grzybów (w książce znajdziecie świetny przepis na kapustę z grochem i kurkami). W Małopolsce na Wigilię często serwuje się także fizioły, czyli fasolę z miodem, suszonymi śliwkami i boczkiem (choć, jak to w przypadku dań regionalnych bywa, odsłony tej potrawy mogą być bardzo różne). Ja ze swojej strony podpowiedzieć mogę także śledzie z czerwoną fasolą, pierogi z soczewicą oraz korzenne brownie na bazie fasoli lub ciecierzycy - wszystko przepyszne i warte wypróbowania!