Posyp patelnię odrobinką przed smażeniem ryby. Nie będzie pryskał
Smażenie ryby to jeden z tych momentów, w których kuchnia zamienia się w strefę zagrożenia: olej strzela, tłuszcz pryska, a ubrania po chwili nadają się tylko do prania. Na szczęście istnieje banalny trik, dzięki któremu unikniesz tego bałaganu.
Teoretycznie smażenie ryby wydaje się proste: wystarczy dobra patelnia i odrobina tłuszczu. W praktyce to często kończy się katastrofą, bo olej pryska po blacie, ryba przywiera, chłonie tłuszcz i rozpada się przy przewracaniu. Przyczyną jest nie tylko temperatura oleju, ale też woda, która w kontakcie z tłuszczem powoduje "eksplozję" kropel. Na szczęście jest na to sposób, który znały jeszcze nasze babcie.
Smażony dorsz w cieście z frytkami - przepis jak z nadmorskiej smażalni
Jak smażyć rybę, żeby nie pryskała?
Najczęstszym powodem pryskania oleju jest wilgoć. Wystarczy odrobina wody, by tłuszcz zaczął skakać po kuchni. Zanim wrzucisz filety na patelnię, dokładnie osusz rybę papierowym ręcznikiem. Jeśli używasz mrożonych kostek, poczekaj, aż całkowicie się rozmrożą i odciśnij nadmiar wody.
Nie przykrywaj też patelni, gdyż para z pokrywki skrapla się i spływa z powrotem do tłuszczu, co potęguje problem. Lepszym rozwiązaniem jest nałożenie na patelnię durszlaka lub użycie specjalnej pokrywki przeciw pryskaniu.
Mam jeszcze dla ciebie inny, bardzo ważny trik, który może ci pomóc. Po prostu posyp powierzchnię patelni szczyptą soli jeszcze przed wlaniem oleju. Dlaczego to tak fajnie działa? Sól wiąże mikroskopijne cząsteczki wody, dzięki czemu tłuszcz zachowuje się znacznie spokojniej. To prosty sposób, który zawsze działa i w żaden sposób nie wpływa na smak potrawy.
Jak smażyć rybę, żeby nie przywierała i się nie rozpadała?
Jeśli myślisz, że pryskanie oleju to jedyny problem, grubo się mylisz. Każdy, kto smażył rybę wie, jak uciążliwe jest jej rozpadanie się i przywieranie. Wrzucasz piękny filet na patelnię, a zdejmujesz w kawałeczkach. Da się tego uniknąć w dość prosty sposób, ale musisz:
- wrzucać rybę na dobrze rozgrzany olej, inaczej tłuszcz wsiąknie w mięso, a ryba przyklei się do patelni. Do tego nie będzie miała chrupiącej skórki,
- smażyć na średnim ogniu, a nie na maksymalnym, gdyż zbyt wysoka temperatura bardzo szybko wysuszy mięso, przez co zacznie się ono rozpadać,
- ograniczyć częstotliwość obracania ryby - pozwól jej się ściąć od spodu i dopiero po kilku minutach przewróć,
- używać drewnianej lub silikonowej łopatki, by nie uszkodzić delikatnego mięsa.
Jeśli smażysz rybę w cieście lub panierce, nie przesadzaj z ilością oleju, jego cienka warstwa w zupełności wystarczy, by uzyskać chrupiącą, złocistą skórkę.