Porównanie popularnych wód butelkowanych
Źródlana czy mineralna? Gazowana czy bez gazu? Smakowa czy jednak nie? O ile na te pytania istnieją jednoznaczne odpowiedzi, to już w kwestii, która jest najlepsza, a która najgorsza - istnieje sporo wątpliwości. Wszystko zależy od wielu czynników - tego jakie jest przeznaczenie wody, ewentualnych dolegliwości, na które cierpi osoba, która po nią sięga, a także naszych indywidualnych zapotrzebowań, a nawet smaku.
Najgorsze jest jednak to, że większość z nas wierzy, że woda to woda. I nie ma znaczenia po jaką sięgamy. Nieprawda. O ile bowiem ta bogata w minerały pozwala nam uzupełnić ich niedobory, o tyle źródlana pita regularnie podczas wysiłku czy w upały, dodatkowo wypłukuje je z organizmu. Różnica jest więc ogromna. Dlatego, by optymalnie wykorzystać potencjał wody, powinniśmy uważnie czytać etykiety i świadomie wybierać produkty, które najlepiej odpowiadają naszym potrzebom.
- Kwestią kluczową jest mineralizacja wody - tłumaczy Sandra Nowacka-Jaskólska, dietetyk z kliniki Invicta w Warszawie. - Poza wodami leczniczymi, które na razie zostawmy, na rynku powszechnie dostępne są trzy rodzaje wody: wysokozmineralizowana (powyżej 1500 mg jonów składników mineralnych na litr płynu), średniozmineralizowana (od 501 do 1500 mg jonów) i niskozmineralizowana (do 500 mg jonów), czyli tak naprawdę źródlana, która nadaje się przede wszystkim do gotowania, przyrządzania soków, wywarów dla dzieci i niemowląt. Do picia sięgajmy po wody mineralne. Kiedy jest gorąco i podczas wysiłku fizycznego, zaleca się picie wody wysokozmineralizowanej, ponieważ wraz z potem tracimy minerały - zwłaszcza sód, który jest bardzo ważny w pracy mięśni. Zapotrzebowanie na składniki mineralne wzrasta także u matek karmiących oraz dzieci podczas intensywnego wzrostu - wyjaśnia specjalistka.
W drugiej kolejności warto sprawdzić, których minerałów dana woda ma najwięcej, a których mniej. Nie każda woda będzie bowiem odpowiednia dla wszystkich.
- Osoby z nadciśnieniem, chorobami serca czy cukrzycą powinny pić wody niskosodowe (Muszyna, Nałęczowianka, Kinga Pienińska, Ustronianka Biała, Nata Aqua). Z kolei osoby cierpiące na choroby nerek czy też kamicę nerkową powinny ograniczyć wodę z dużą zawartością wapnia (jak np. Kryniczanka). Wody z dużą zawartością wapnia (od 150 mg) zaleca się natomiast osobom cierpiącym na alergię i osteoporozę. Warto również zwrócić uwagę na zawartość krzemionki (Cisowianka, Kinga pienińska) – bierze ona udział w budowaniu kośćca, tkanek chrzęstnych oraz zębów - wyjaśnia dietetyk. - Jeśli nie towarzyszą nam wymienione dolegliwości, a np. pijemy dużo kawy, herbaty czy używamy preparatów moczopędnych wybierajmy wody z dużą zawartością potasu i magnezu (np. Staropolanka 2000, Muszynianka). Potas jest odpowiedzialny za przesyłanie impulsów nerwowych oraz za skurcze mięśni, natomiast magnez jest bardzo ważny w budowie kości oraz komórek mięśni. Pomaga zachować równowagę układu nerwowego i uczestniczy w budowie wielu enzymów -
dodaje Sandra Nowacka-Jaskólska. - Natomiast wody z dużą zawartością wodorowęglanów (Muszyna, Kryniczanka, Muszynianka) pomagają utrzymać równowagę kwasową w żołądku i jelitach oraz przyspieszają trawienie.
Co więc zawierają najpopularniejsze wody butelkowe? Wraz z dietetyczką przyjrzeliśmy się etykietom. W naszym zestawieniu ustawiliśmy wody od największej do najmniejszej mineralizacji.
- Kryniczanka to woda wysokozmineralizowana 2246,1 mg/l i wysokonasycona dwutlenkiem węgla. Zawiera kationy: wapnia 368,92 mg/l, magnezu 73,209 mg/l, sodowy 54,71 mg/l, potasowy 5,27 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 1721,9 mg/l, siarczanowy 40,50 mg/l, chlorkowy 7,8 mg/l i fluorowy 0,4 mg/l.
- Staropolanka 2000 jest wodą wysokozmineralizowaną 2190 mg/l, średnionasyconą dwutlenkiem węgla. Zawiera kationy: wapnia 309 mg/l, magnezu 59,80 mg/l, sodowy 128 mg/l i potasowy 52,30 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 1590 mg/l, siarczanowy 30mg/l oraz chlorkowy 2,9 mg/l, fluorowy 0,51 mg/l.
- Muszynianka *gazowana jest wodą wysokozmineralizowaną, ponieważ zawiera wszystkie typowe składniki mineralne (1927,4 mg/l), w tym tym kationy: wapnia 191,8 mg/l, magnezu 128,7 mg/l, sodowy 93,2 mg/l, potasowy 10,1 mg/l, litowy 0,18 mg/l, selenowy - mniej niż 0,005 mg/l, oraz aniony: wodorowęglanowy 1458,5 mg/l, siarczanowy 31,3 mg/l oraz chlorkowy 13,9 mg/l.
- *Muszyna to woda niskosodowa i wysokozmineralizowana (1547,5 mg/l). Zawiera kationy: wapnia 318,70 mg/l, magnezu 32,30 mg/l, sodowy 11,60 mg/l i potasowy 2,90 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 1154 mg/l, siarczanowy 11,90 mg/l oraz chlorkowy 3,60 mg/l.
- Cisowianka *niegazowana, jest średniozmineralizowana, nienasycona dwutlenkiem węgla. Zawiera kationy: wapnia 128,3 mg/l, magnezu 26,1 mg/l, sodowy 9,6 mg/l, potasowy 25,0 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 557,2 mg/l, siarczanowy mniej niż 5 mg/l, chlorkowy mniej niż 5 mg/l i fluorowy poniżej 5 mg/l. Zawiera również krzemionkę 18,38 mg/l.
- *Nałęczowianka to woda nienasycona dwutlenkiem węgla, niegazowana, średniozmineralizowana, niskosodowa. Zawiera kationy: wapnia 114,20 mg/l, magnezu 20 mg/l, sodowy 10 mg/l, potasowy 2,50 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 148,1 mg/l, fluorowy 0,3 mg/l oraz chlorkowy 12,60 mg/l.
- Kinga Pienińska jest wodą średniozmineralizowaną, niskosodową oraz niskonasyconą dwutlenkiem węgla do 1500 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 97,80 mg/l, magnezu 13,13 mg/l, sodowy 4,59 mg/l, potasowy 2,31 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 335,6 mg/l, siarczanowy 28,50 mg/l, chlorkowy 7,09 mg/l, fluorowy 0,05 mg/l. Zawiera również krzemionkę 12,30 mg/l.
- Ustronianka Active jest średniozmineralizowana 523 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 94,59 mg/l, magnezu 16,65 mg/l, sodowy 6,35 mg/l, potasowy 1,13 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 306,00 mg/l, siarczanowy 41,0 mg/l oraz chlorkowy 0,22 mg/l, fluorowy 0,4 mg/l.
- Ustronianka Biała to woda niegazowana, niskosodowa, średniozmineralizowana 514 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 93 mg/l, magnezu 15,60 mg/l, sodowy 7,49 mg/l, potasowy 1,25 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 302 mg/l, siarczanowy 42,60 mg/l oraz chlorkowy 25,70mg/l, fluorowy 0,21 mg/l.
- Woda Jurajska niegazowana ma niską mineralizację - 500,33mg/l. Zawiera kationy: wapnia 128,3 mg/l, magnezu 26,1 mg/l, sodowy 9,6 mg/l, potasowy 25,0 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 557,2 mg/l, siarczanowy poniżej 5mg/l, chlorkowy poniżej 5 mg/l, fluorowy poniżej 5 mg/l.
- Nestle Aquarel *jest wodą źródlaną (jak głosi etykieta) o podwyższonej zawartości składników mineralnych - 666,5 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 112 mg/l, magnezu 23,01 mg/l, sodowy 14 mg/l, potasowy 2,1 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 472,5 mg/l.
- *Nata Aqua niegazowana to woda niskozmineralizowana (373,31 mg/l), niskosodowa. Zawiera kationy: wapnia 66,13 mg/l, magnezu 9,72 mg/l, sodowy 5 mg/l, potasowy 2,33 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 250,70 mg/l, siarczanowy 8,23 mg/l oraz chlorkowy 4,96 mg/l.
- Kropla Beskidu jest wodą niegazowaną, niskozmineralizowaną 322,27 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 44,9 mg/l, magnezu 17,01 mg/l, sodowy 11,10 mg/l, potasowy 1,0 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 186,7 mg/l, siarczanowy 43,62 mg/l oraz chlorkowy 3,19 mg/l
- Żywiec Zdrój to krystaliczna woda źródlana, niegazowana o mineralizacji 230 mg/l. Zawiera kationy: wapnia 41,69 mg/l, magnezu 5,62 mg/l, sodowy 9,65 mg/l, potasowy 9,65 mg/l oraz aniony: wodorowęglanowy 131,06 mg/l.
Jak łatwo zauważyć w naszym zestawieniu, najmniej cennych składników mineralnych ma woda Żywiec Zdrój. Poniżej 400 mg/l mają też naturalne wody mineralne: Kropla Beskidu i Nata Aqua. Z kolei do najbogatszych w cenne pierwiastki należą Muszynianka oraz dwie wody, które w każdym litrze płynu zawierają ponad 2000 mg składników mineralnych - Kryniczanka oraz Staropolanka 2000.
A jak wygląda sytuacja pod względem poszczególnych składników?
Wapń - najwięcej znajdziemy go w Kryniczance, najmniej w Żywcu Zdrój i Kropli Beskidu.
Magnez - najwięcej magnezu zawiera Muszynianka, najmniej Nata Aqua i Żywiec Zdrój.
Sód *- najbogatsza w sód jest Staropolanka 2000, najmniej sodu zawierają Kinga Pienińska i Nata Aqua
*Potas *- najwięcej potasu ma Staropolanka 2000, najmniej Ustronianki Activ i Biała oraz Kropla Beskidu
*Wodorowęglany - znajdziemy ich najwięcej w Kryniczance, najmniej w Kropli Beskidu i Żywcu Zdrój.
Większość z nas jak ognia unika wody gazowanej, sądząc, że skoro gazowane napoje uważane są za niezdrowe, gaz w wodzie też obniża jej jakość. Okazuje się, że to mit.
- Woda gazowana z zawartością dwutlenku węgla może szkodzić jedynie osobom cierpiącym na schorzenia gastryczne, stany zapalne gardła czy skarżącym się na zaburzenia trawienia. W przypadku ludzi zdrowych, nie ma przeciwwskazań do jej spożywania. Dwutlenek węgla może korzystnie wpływać na wodę - poprawia smak, ale ma też działanie bakteriostatyczne. Pod względem zdrowotnym picie wody gazowanej może być więc znacznie korzystniejsze niż wody niegazowanej - zapewnia Sandra Nowacka-Jaskólska z Kliniki Invicta.
Niestety przekonanie o niskiej wartości wód smakowych, nie jest tylko mitem i nasza ekspertka zdecydowanie odradza ich spożywanie. - Wód smakowych lepiej się wystrzegać, ponieważ zawierają cukier, słodziki i aromaty. Słodki smak będzie pobudzał apetyt. Zawartość cukru może powodować wahania glukozy we krwi, co sprzyja występowaniu napadów jedzenia i wzmaga pragnienie. W nadmiarze słodziki mogą też przyczyniać się do dolegliwości żołądkowo- jelitowych (bóle brzucha, wzdęcia, biegunki) - wyjaśnia dietetyczka.
Omawiając wody, nie sposób też nie wspomnieć o wodach leczniczych, które także znajdziemy na sklepowych półkach, jednak nie powinniśmy sięgać po nie bez konsultacji z lekarzem. - Wody lecznicze zawierają składniki o specyficznej aktywności biologicznej i powinny być spożywane w dawkach zaleconych przez lekarza. Do takich wód należy m.in. „Zuber” - stosowany w chorobach wrzodowych żołądka i dwunastnicy, wątroby i dróg żółciowych, zwalczaniu nadkwasoty, obniżaniu poziom cukru i cholesterolu we krwi. Woda „Jan” - to z kolei naturalna woda lecznicza o silnym działaniu moczopędnym, jest więc idealna w leczeniu kamicy nerkowej. Stosowana jest również w leczeniu innych schorzeń nerek i dróg moczowych. Jako że ma też silne działanie obniżające poziom cholesterolu i cukru we krwi, wraz z wodą "Zuber" stosowana jest także w leczeniu miażdżycy i cukrzycy. Z kolei woda „Słotwinka” jest stosowana w chorobach przewodu pokarmowego, neurologicznych, alergiach. Ma też zastosowanie w przypadku dolegliwości związanych z
niedoborem magnezu i pomaga usuwać z organizmu metale ciężkie - tłumaczy specjalistka ds. żywienia człowieka.
Pamiętajmy jednak, że picie wód leczniczych powinno być skonsultowane z lekarzem. Po inne wody możemy sięgać sami. Źródlanych używajmy raczej do gotowania, do picia - mineralnych. Zimą i przy małej aktywności fizycznej najlepsze będą te średniozmineralizowane, z kolei w upały i przy sporym wysiłku - wysokozmineralizowane. I najważniejsze - czytajmy etykiety, żeby nie dać się nabić w butelkę!
AD/mmch/kuchnia.wp.pl