Popularny, rybny przysmak do sałatki. Co siedzi w surimi?
Paluszki krabowe, czyli popularne surimi, to dodatek spotykany w sushi oraz sałatkach z egzotyczną nutą. Dla wielu to świetna alternatywa dla ryby, a w dodatku dawka zdrowego białka. Niestety, w sklepach nie brakuje produktów, które tylko w nazwie mają "kraba" i daleko im do wartościowego przysmaku. W cyklu "Ryba na piątek", podpowiadamy, na co zwrócić uwagę.
Surimi, czyli dosłownie zmielona ryba. Za ojczyznę tego przysmaku uważa się Japonię, gdzie w 1969 roku powstała pierwsza fabryka przodująca w wyrobie charakterystycznych różowo-białych paluszków. Zgodnie z tradycją powinny się w nich znaleźć mintaj, dorsz i morszczuk. Po intensywnym płukaniu masa jest mielona, a następnie z dodatkiem różnych składników formowana w różne kształty. Czasem w ogony krewetek, kiedy indziej szczypce homara, a najczęściej właśnie krabowe paluszki
Mrożone, w zalewie czy z hermetycznej paczki?
W sklepach najczęściej dostać można paczkowane paluszki o różowo-białym lub łososiowo-białym kolorze. Popularne są także w wersji mrożonej. Te warto sprawdzić pod kątem odpowiedniego przechowywania. Zbrylowane fragmenty przezroczystym opakowaniu mogą świadczyć o zaburzeniu łańcucha chłodniczego. Tym samym grozić zatruciem pokarmowym po spożyciu rozmrożonego i ponownie zamrożonego produktu. Rzadziej spotkać można natomiast surimi w zalewie. W przypadku tych ostatnich warto sprawdzić, co wchodzi w skład zalewy. Jeśli to solanka z domieszką substancji konserwujących to nie będzie to dobry wybór.
Uwaga na nazwę
Prawdziwe surimi czy tylko paluszki o smaku kraba? Na to pytanie musimy sobie odpowiedzieć, zanim paczka wyląduje w sklepowym koszyku. Wiele powie nam lista składników, gdyż często na etykiecie nie znajdziemy wspomnianego kraba. Będzie natomiast aromat lub ekstrakt krabowy. Pojawi się też miazga rybna, w której trudno zidentyfikować konkretne gatunki oraz cała lista spulchniaczy. Podobnie jak w przypadku innych przetworzonych produktów, im krótszy skład, tym lepiej.
Najważniejsze to umiar
Dlaczego jednak surimi nazywane jest paluszkami krabowymi? Prawdopodobnie w dużej mierze to chwyt marketingowy. Jeśli je lubisz, jedzone od czasu do czasu ci nie zaszkodzą, ale nie są one korzystne dla twojego zdrowia. Sytuacją idealną jest, gdy producent dokładnie określa, z jakich ryb przygotowane jest surimi, a także gdy nie ma w nim dodatku białka, soi, sztucznych barwników i nawilżaczy.